PokerStars.com EPT San Remo 2009 – Dzień 4

4

Według kalendarza turniejowego czwarty, natomiast w rzeczywistości piąty już dzień w Sanremo wita nas dla odmiany słońcem, co z pewnością postanowi wykorzystać niepocieszony po wczorajszym niefortunnym odpadnięciu Góral. Ci z kolei, którzy opalać się w kasynie nie mogą, walczą o całkiem chyba zadowalającą w takiej sytuacji rekompensatę: wejście na finałowy stół!

Ze 1178 graczy pozostało nam już tylko 32 szczęśliwców, pośród których najwięcej jest oczywiście przedstawicieli gospodarzy. Informacja ta specjalnie nie zaskakuje, jeśli weźmiemy pod uwagę temperament i nieobliczalność włoskich graczy oraz ich liczbę startową: 444 (!). Całkiem nieźle powodzi się też Niemcom: pozostało ich aż 5 na 76 rozpoczynających turniej. Kto ma wobec tego największe szanse na utrzymanie się w finałowej 8-mce? Przyjrzyjmy się pierwszym pięciu najwyższym stackom.

1.Dragan Galic Chorwacja 1,386,000

2.Steven Silverman USA 865,000

3.David EldarAustralia 829,000

4.Constant Rijkenberg Holandia 814,000

5.Bill Reynolds USA 677,000

Relacja live właśnie ruszyła, zapraszamy zatem do śledzenia polskiego komentarza w wykonaniu Pawła Majewskiego oraz Marka Kalety!

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 15:15

Na stole telewizyjnym akcja nie ustaje ani na chwilę, od początku turnieju grę opuściło już 3 zawodników, a tymczasem dzisiejszą relację zaczynamy od sytuacji w polskich szeregach side eventu, żeby choć na chwilę utrzymać jeszcze wątek patriotyczny. A zatem spośród 515 graczy do dnia dzisiejszego awansowało 205 przy średnim stacku 51k, pośród których znaleźli się będący na alarmującym short stacku Żelik (14k) oraz całkiem przyzwoicie poczynający sobie Jacek (63k). Tablica pokazuje, iż przewidziano 54 płatne miejsca (3k to najniższa nagroda), za pierwsze natomiast szczęśliwy zwycięzca otrzyma soczystą kwotę w wysokości 260,000 euro! Może przynajmniej Polska pokaże, na co ją stać w turniejach pobocznych?

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 15:35

Chociaż Benjamin Kang jest akurat jednym z tych graczy, którzy pierwszego dnia przyczynili się do nabudowania Górala najbardziej, Marcin wyraża się o jego umiejętnościach wyjątkowo pochlebnie. I ma oczywiście rację, utrzymanie się w ostatniej 30-tce spośród ponad tysiąca uczestników zwykle wymaga przecież nie lada umiejętności. Niestety sympatyczny Niemiec musiał się przed chwilą ku swojemu wielkiemu rozczarowaniu z marzeniami o zwycięstwie pożegnać… Włoch Danilo D'Ettoris otworzył podbiciem do 39k, Benjamin po dłuższej chwili namysłu zadeklarował all-in za 235k z parą 99 i choć na flopie 8 T 7 Kang prosił krupierkę o ?one time? skompletowany strit przeciwko parze QQ oponenta, turn i river w postaci kolejnych trójek pogrzebały nadzieje na wygranie 1,5 miliona euro…

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 16:40

24 graczy oznacza 3 stoły oraz coraz bliższy finał w perspektywie… Czy młodemu Constantowi uda się do niego dotrzeć po tym, jak zdążył już zaliczyć dzisiaj istną przejażdżkę roller coasterem, kiedy to stracił mnóstwo żetonów, po czym kilka razy się podwoił? Czy mający niespełna 300k Sami Kelopuro znajdzie się ostatecznie w finałowej 8-mce? Czy turniej uda się wygrać przedstawicielowi gospodarzy? Tyle pytań, a odpowiedzi zaczną się stopniowo pojawiać już niebawem!

A tymczasem w side evencie pośród 154 pozostających w grze graczy mamy jeszcze Jacka ze stackiem wynoszącym 50k. W porównaniu do stacka średniego (68k) oraz przy blindach 800/1600 ante 200 nie mamy może powodów do ekstazy, Jacek jednakże udowodnił już nie raz, że potrafi zaskoczyć pozytywnie, liczmy więc na niespodziankę i dziś..

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 17:40

Przyroda nie znosi próżni, dlatego też gdy tylko ruszył kolejny side event ? 1,100 euro, 45-minutowe blindy, stack początkowy 10k ? od razu udało mi się zauważyć siedzących przy stołach Polaków. Żelik na antyrushu złapanym jeszcze w sidevencie za 2,000 euro zdążył już spaść do 7k, szczęśliwie Krawiec oraz Rambo utrzymują na razie stack początkowy i powoli się rozgrzewają. Z pewnością nie trzeba się spieszyć, skoro prawie 200 przeciwników zapowiada długie godziny gry…

Jak natomiast radzi sobie Jacek? Niestety spadł do 45k, co przy 145 graczach oraz średnim stacku w wysokości 72,2k wywołuje lekki niepokój. Panie Ładny, do podwojenia się marsz!

W Main Evencie już tylko 19 graczy walczy o wejście na finałowy stół, całości przewodzi natomiast nabudowany do 1,6 mln Constant. Czy w końcu zatriumfuje gracz turniejowy wyspecjalizowany w grze live?

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 18:15

Sami Kelopuro ? czyli ostatnie już powszechnie rozpoznawalne nazwisko w turnieju – wreszcie daje o sobie znać! W czteroosobowej raisowanej puli mały blind (Pierre Neuville) oraz duży blind (Sami) przeczekują flop As 7d 8c, uderzyć za 70k postanawia zatem Duńczyk Stefan Raffay. No cóż, nie tak prędko panie Raffay! Obaj panowie postanawiają wyrównać, na turnie oglądamy więc 8d, co z kolei chwilowo uspokaja całą trójkę. Nie na długo: kiedy na riverze pojawia się 5d, Pierre próbuje wystraszyć przeciwników betem w wysokości 60k, w odpowiedzi na co zarówno Lars Luzak jak i Duńczyk ogłaszają all-in! Tak, Pierre ma ciężki orzech do zgryzienia, długo się bowiem nad decyzją zastanawia, w końcu jednak zgodnie z przewidywaniami postanawia usunąć się zdeterminowanym przeciwnikom z drogi, dzięki czemu Fin ze swoim nutsowym kolorem (Ad 9d) pokonuje nieszczęśliwego Stefana trzymającego Kd Qd… To się dopiero nazywa cooler wart 850k!

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 18:45

W Main Evencie wartka akcja sprawia, że już tylko 14 graczy nadal rywalizuje zaciekle o zwycięstwo, sławę oraz prestiż, a tymczasem w side eventach Polacy radzą sobie następująco:

– Jacek spadł poniżej 40k; niestety jest to już tylko połowa stacka średniego, że zaś przy stołach siedzi jeszcze 130 zawodników, blindy natomiast wynoszą 1k/2k ante 200, droga do finału wydaje się niemożliwie daleka…

– Rambo spokojnie uzbierał już 20k i chociaż z 313 zawodników w grze wciąż jeszcze pozostaje 293, z pewnością może się pochwalić dobrym punktem wyjścia

– Trotyl trzyma przed sobą 16k i cieszy się, iż szybko zmienił stół, przy pierwszym bowiem trafił na samych internetowych prosów cashowych z najwyższych stawek, co podobno zupełnie uniemożliwiało grę

– Krawiec cały czas utrzymuje stack początkowy, nie ma zatem powodów do zmartwień i nigdzie się nie spieszy

– no i wreszcie Żelik… Cóż, Paweł ma dzisiaj chyba nie najlepszy dzień, wciąż bowiem nie przekroczył poziomu 7k i raczej nie pali się do rozmowy…

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 20:30

Po przerwie obiadowej akcja gęstnieje, przy okazji możemy także przekonać się, jak różnie gracze rozgrywają AQ: najpierw chip lider Dragan otwiera podbiciem do 70k i po przebiciu do 202k ze strony małego blinda (który zostawia sobie jeszcze ok 350k w zapasie) postanawia wycofać się ze swoją AQ w kolorze pomimo faktu, iż ma przecież ponad 1,5 mln. Na pytanie, dlaczego to zrobił, Chorwat odpowiada krótko i z rozbrajającą szczerością: ?bo chcę wygrać turniej!?

Zaledwie rozdanie później do 65k podbija z kolei z małego blinda Lars Luzak. Fin gra dzisiaj wyjątkowo spokojnie i konserwatywnie, wygląda zatem na dosyć zdziwionego, kiedy Danilo D'ettoris na dużym blindzie decyduje się na potężny reraise do ponad 240k. Sami zastanawia się dłuższą chwilę, rozważa różne opcje, aż w końcu dochodzi najwyraźniej do wniosku, iż trzeba tutaj zagamblować, deklaruje zatem all-in. AQ versus QQ Włocha z damą na flopie pozostawia Kelopuro właściwie bez szans, na dokładkę Luzak słyszy jeszcze od Włocha: "i'm the best player in the world, you may fold, you must fold!" (jestem najlepszym graczem na świecie, mogłeś spasować, powinieneś spasować). Luzak odpada wkrótce potem… 

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 21:15

Nie najlepsze wieści płyną z obozu polskiego strumieniami: Krawiec odpadł w starciu A4s versus 88, 88 przeciwko 44 miał Jacek, jednak nie zawsze 80% przed flopem okazuje się być wystarczające, Trotyl nadział się królami na asy, wobec czego również nie uczestniczy już w grze, Żelik natomiast zniknął w tajemniczych okolicznościach… Pożoga, pożoga, pożoga i tylko Rambo broni naszego honoru ze stackiem 24k przy średnim wynoszącym 12,7k oraz 250 przeciwnikach w grze.

W Main Evencie już tylko 11 graczy!

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 21:50

9 graczy i napięty moment: kto nie powróci do stołu w dniu jutrzejszym?

A tymczasem świetnie poczyna sobie mający już 30k Rambo: przy średnim stacku wynoszącym 14,6k oraz 218 przeciwnikach Polak nie może co prawda oczekiwać jeszcze pewnego dojścia do co najmniej miejsc płatnych (za 36. miejsce przewidziano 1,6k), ani tym bardziej nastawiać się na zwycięstwo (87k), z pewnością jednak jest na jak najlepszej drodze.

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 22:25

Walka tytanów! Constant podbija z buttona i doczekuje się sprawdzenia od Dragana na małym blindzie – bez większych nadziei na znaczącą migrację żetonów na bubble'u spoglądam na flop (6d Qd Th), o dziwo jednak od akcji zaczyna aż iskrzyć (!). Chorwat wychodzi z inicjatywą za 110k, a gdy Holender podbija do 300k, Dragan błyskawicznie sprawdza reraise rywala, na co w press roomie zapada nagle cisza… Turn przynosi 2h i Galic czeka, gdy jednak Constant uderza za 400k, ponownie następuje call. Napięcie rośnie! W końcu na riverze ? 6c ? Chorwat decyduje się na check call za 500k, po czym z Qh 8h wygrywa gigantyczną pulę. Chorwacka dziennikarka radośnie krzyczy z niedowierzania, Constant natomiast wygląda tak, jakby zaraz miał się rozchorować…Gra o 1,5 miliona euro to zdecydowanie nie przelewki.

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 4 – godzina 23:25

Prasa wyczekiwała, gracze się wzbraniali, publiczność kibicowała, aż w końcu stało się: Pierre Neuville zagrywa desperacki all-in za 187k z KT, Sundell bez zastanowienia wyrównuje podbicie oponenta samemu mając QQ i chociaż na flopie J 2 A publiczność ekscytuje się dodatkowymi outami do strita, turn i river nie ratują niepocieszonego Belga… C'est la vie!

Również ?c'est la vie? zamruczeć może sobie Rambo, który właśnie przegrał pulę wartą 15k w momencie, gdy przeciwnikowi udało się skompletować na riverze kolor przeciwko jego top parze. Tym sposobem stack Polaka skurczył się do alarmującego poziomu 9k, co każe spodziewać się działań radykalnych, wspomaganych dodatkowo masażem, który Polak właśnie sobie zamówił.  Tak, blindy wynoszą już 400/800 ante 75, w grze wciąż jeszcze pozostaje 139 zawodników, średni stack osiągnął w dodatku wysokość 22,9k, Rambo musi zatem działać szybko…

A tymczasem gorące pozdrowienia oraz życzenia dobrej nocy przesyła Wam oddana korespondentka Monika.

Poprzedni artykułLicealista wygrywa PokerStars.com LAPT Mar Del Plata
Następny artykułCash w EPT San Remo

4 KOMENTARZE

  1. Taaak…

    I pewnie nucą sobie pod nosem:

    “Baby come back to me

    Please darling can’t you see

    That I’m addicted to you

    That I’m addicted to you”

    😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.