Za nami oba dni startowe Main Eventu PokerStars Festival Chile. Frekwencja znów nie zachwyciła, a na czele jest na razie Jorge Teodoulou. Wysoko plasuje się też członek Teamu PokerStars Pro, Leo Fernandez.
W pierwszym dniu startowym Main Eventu PokerStars Festival Chile najlepiej spisał się Chilijczyk Miguel Zarzar, który zapakował do torby 228.000 żetonów. Wysoko znajdował się również jeden z byłych zwycięzców cyklu LAPT, Alex Manzano. Więcej o tym, co działo się we wtorek w Vina del Mar, możecie przeczytać TUTAJ.
Jak na pierwszy dzień eliminacyjny frekwencja była całkiem niezła i wydawało się, że organizatorzy unikną overlaya. Wpisowe do turnieju to 1.650$, a w puli gwarantowanej znalazło się 500.000$. Nie licząc prowizji, do przekroczenia tej kwoty potrzebne były 334 wejścia.
Ostatecznie niewiele do nich brakło. W środę zgromadzono 190 wpisowych, co oznacza, że łącznie do turnieju wkupywano się 329 razy, więc organizatorzy musieli dołożyć z własnej kieszeni bardzo niewiele. I tak cały festiwal w Chile okazał się jednak ich sporą porażką, czego doskonale dowodzi frekwencja w pozostałych turniejach.
Wczoraj dalej przeszło 65 osób, które dołączyły do 43 pokerzystów z dnia 1A. W dzisiejszym dniu drugim do stołów powróci więc nieco ponad setka graczy. Listę wypłat poznamy dopiero przed rozpoczęciem dzisiejszej rywalizacji.
Chipleaderem całego turnieju jest Argentyńczyk Jorge Teodoulou, który zapakował do torby 247.700 żetonów. Wysoko plasuje się także członek Teamu PokerStars Pro, Leo Fernandez, który w Chile wygrał już wcześniej High Rollera. W turnieju głównym Fernandezowi długo nie wiodło się najlepiej, wpisowe opłacał kilka razy, ale ostatecznie zgromadził 152.900 żetonów.
Oto czołówka Main Eventu PokerStars Festival Chile przed dniem drugim:
1. Jorge Teodoulou 247.700
2. Juan Sebastian Gomez 237.700
3. Miguel Zarzar 228.000
4. Sergio Dabio Tello 200.200
5. Juan Parra 159.400
6. Teofilo Tristan 157.800
7. Leonel Otazo 155.800
8. Joaquin Earcena 154.200
9. Leo Fernandez 152.900
10. Alex Manzano 145.200
