Pokerowe wspominki z 2008 roku – cz.II

W pierwszej części podsumowania roku 2008 przedstawiliśmy najważniejsze wydarzenia od stycznia do czerwca. Przy większości wydarzeń obecny był PokerTexas, nie inaczej było w drugim półroczu.

Okres od lipca do grudnia 2008 roku również obfitował w wiele interesujących wydarzeń, na pewno najważniejszym z nich był największy sukces pokerowy Polaka. Zacznijmy jednak od początku, czyli od lipca.

Lipiec

Początek pierwszego z wakacyjnych miesięcy upłynął pod znakiem Turnieju Głównego World Series of Poker. Na dobre rozkręciła się również para reporterów PokerTexas i dzięki ich pracy mogliście obejrzeć wywiady z Humberto Brenesem oraz Polakami grającymi na WSOP, czyli Joskiem i Killerem.

Wywiady wywiadami najważniejszy jednak był Main Event, w którym po raz pierwszy w historii mieliśmy mieć 3 miesięczną przerwę po wyłonieniu finałowej dziewiątki. Na początku turnieju dla nas najważniejszy był występ Polaków. W Main Evencie WSOP zagrali: Goral, Killer, Żelik, Josek oraz SC, który jako jedyny z Polaków podołał trudom dnia pierwszego i awansował do gry w dniu drugim. Tam również radził sobie nieźle, niestety pod koniec dnia poległ i polskie emocje na WSOP się skończyły.

Dalej pozostało nam jedynie emocjonować się składem finału. Po zakończeniu 7 dnia rozgrywek poznaliśmy skład „November Nine” , wtedy jeszcze składającej się z mocno anonimowych zawodników, wkrótce miało się to zmienić. W finale WSOP znaleźli się: Dennis Phillips,

Craig Marquis,

Ylon Schwartz, Scott Montgomery,

Darus Suharto,

David „Chino” Rheem,

Ivan Demidov,

Kelly Kim oraz

Peter Eastgate.

Druga połowa lipca to przede wszystkim dwa znakomite wyniki LukeLasko w dwóch wielkich turniejach online. Najpierw Łukasz zajął 12 miejsce w Sunday Million, a tydzień później poprawił jeszcze swój wynik zajmując 7 miejsce w niewiele mniejszym Sunday Warm-Up.

Sierpień

Drugi z wakacyjnych miesięcy był zdecydowanie uboższy w pokerowe wydarzenie, ale to nie znaczy, że działo się niewiele. Najważniejszym wydarzeniem było na pewno 3 miejsce (najlepszy wynik Polaka) Karelliego w turnieju Sunday Million . 3 miejsce Krzysztofa warte było blisko $85,000.

Kolejnym ważnym dla polskiej sceny pokerowej wydarzeniem sierpnia była wizyta Marcela Luske. Znakomity holenderski pokerzysta zawitał do Warszawy na zaproszenie Michała Wiśniewskiego. Marcel najpierw był gościem podczas cotygodniowego Poker Grill Party, a następnie znalazł czas na udzielenie wywiadu PokerTexas oraz ujawnienie nam swojego wokalnego talentu .

Ciekawym połączeniem okresu wakacyjnego z pokerem były turnieje pokerowe w ramach imprezy Tenis&Poker w Kędzierzynie Koźlu. Dwa turnieje pokerowe, do obu dorzucone wejściówki na Unibet Open Mediolan oraz zgrana grupa pokerowych zapaleńców spowodowało, że zabawa w kędierzyńskim hotelu Court była znakomita. Zwycięzcami turniejów zostali Jani oraz Grabson.

Wrzesień

Po złapaniu oddechu w sierpniu wrzesień znowu był pełen pokerowych atrakcji. EPT Barcelona, Unibet Open Mediolan oraz turnieje World Championship of Online Poker na PokerStars .

Początek września to turniej w Olympic Casino, którego stawką były dwa miejsca w Teamie Unibet i związany z tym udział w turniejach: EPT Warszawa, EPT Kopenhaga, Unibet Open Mediolan oraz Unibet Open Warszawa. Zwycięzcami okazali się Stasiu oraz Pepone.

Rozpoczął się również nowy, piąty już sezon European Poker Tour. Na początek tradycyjnie pokerzyści zawitali do Barcelony. W stolicy Katalonii zagrali Warsaw, Sejo, Soprano, Kielbax, Hajjer oraz Killer. Najlepiej z naszych poradzili sobie Warsaw oraz Hajjer awansując do dnia drugiego. Hajjer był bardzo blisko miejsc płatnych, niestety po raz kolejny nie udało odnotować się polskiego sukcesu na EPT – niedługo miało się to zmienić. Na pocieszenie pozostało nam 6 miejsce Krawca w side evencie, a zwycięzcą EPT Barcelona został Niemiec Sebastian Ruthenberg.

Druga połowa września to wyjazd silnej polskiej grupy na turniej Unibet

Open Mediolan . Wyjazd bardzo ciekawy, świetny turniej, wyniki naszej

ekipy średnio-udane. Co prawda 3 Polaków znalazło się na miejscach

płatnych (Pawcio, Karelli oraz Michał Wiśniewski), ale były to najniżej

płatne miejsca i żaden z Polaków nie otarł się nawet o stół finałowy.

Prawie cały wrzesień przebiegł też pod dyktando WCOOP, czyli nieoficjalnych pokerowych mistrzostw świata online. Jeszcze zanim zaczęły się rozgrywki dobrą informacją był udział Gorala we wszystkich eventach (jako członka Teamu PokerStars Pro). Najwięcej emocji wzbudził oczywiście udział Gorala w turnieju Heads-Up z wpisowym $25,000 . W pierwszej rundzie Goral pokonał Isaaca Barona, w drugiej musiał już jednak uznać wyższość Gavina Griffina. Bardzo dobrze podczas WCOOP zaprezentował się Żelik , który zajął 5 miejsce w turnieju Omaha PL $300 z rebuyami.

Koniec września to ciekawa impreza popularyzująca pokera, która odbyła się w warszawskim hotelu Hyatt. Podczas „Babskiego Pokera” o atrakcyjne nagrody w turnieju Texas Holdem walczyła tylko płeć piękna. Walka była ostra, zabawa jeszcze lepsza, a impreza pokazała, że zapotrzebowanie na pokera w Polsce jest, tylko jeszcze nie wszyscy wiedzą jak ciekawą rozrywką może być Texas Holdem.

Październik

Październik, Londyn i Goral te trzy słowa mówią wszystko. Największy sukces Polaka, największa wygrana, najlepiej nagłośniona przez media. Październikowe wydarzenia podobnie jak i cały rok 2008 upłynęły pod znakiem znakomitego wyniku Gorala podczas EPT Londyn.

W Londynie wystartowali stali Polscy uczestnicy cyklu EPT – Goral, Żelik i Hajjer oraz nowy w tym towarzystwie Klorinho. Do drugiego dnia awansowała nasza trójka „weteranów”. Będący na short stacku Hajjer i Żelik odpadają z gry, a nam pozostało emocjonować się grą Gorala. Goral wszedł do dnia trzeciego z niewielkim stackiem i jak się okazało również z niewielkim stackiem awansował na Final Table. Dzięki relacji na EPT Live grą Gorala emocjonowała się wielu pokerowych fanów w Polsce. Finał ułożył się dla Marcina znakomicie, w pewnym momencie objął nawet pozycję chiplidera, w efekcie kończąc londyński turniej na 3 miejscu i wygrywając ponad 300,000 funtów!!! Zwycięzcą EPT Londyn został Michael Martin. Na lotnisku na Gorala czekał czerwony dywan i powitanie przygotowane przez słownego JackaDanielsa.

Październikowy wielki poker skupił się głównie na Londynie. Odbyły się tam jeszcze dwa duże eventy – w Turnieju Głównym WSOP Europe zwyciężył John Juanda, a w turnieju High Rollers – Jason Mercier. W tym drugim turnieju Juanda uplasował się na 2 miejscu!

W październiku przypomniał o sobie również LukeLasko , który udowodnił, że sukcesu lubi odnosić seriami. Po lipcowych znakomitych wynikach w Sunday Million i Sunday Warm-Up, w październiku Łukasz wygrał dwie satelity w odstępie kilku dni. Dzięki temu zagrał podczas EPT Budapeszt, a w styczniu wybiera się na PCA na Bahamy.

To nie był jednak koniec polskich sukcesów w tym miesiącu. W Sunday Warm Up znakomicie spisał się Wasylaa , który za 5 miejsce otrzymał ponad $30,000. W Warszawie w hotelu Hilton odbył się turniej Polish Poker Cup , w którym triumfował Maciej Noculak (wygrana ponad 50,000 PLN) wyprzedzając Lukro.

Koniec października to kolejny turniej EPT, które po raz pierwszy zawitało do Budapesztu. W stolicy Węgier zagrała silna polska ekipa w składzie: Goral, LukeLasko, Żelik, SC, bracia Wasek, Jacek Ładny oraz Killer. Bardzo dobrze poradził sobie Jacek Ładny, który zakończył turniej na 36 miejscu wygrywając blisko 7,500 EUR. W EPT Budapeszt zwyciężył William Fry, który w finale pokonał Cipriana Hrisca z Rumunii.

Listopad

Listopad 2008 to przede wszystkim kolejny turniej EPT w Warszawie . Największa pokerowa impreza w Europie po raz drugi w 2008 roku zawitała do Warszawy. Listopadowy turniej pomimo niższej frekwencji niż w marcu był bardzo udany, stało się tak dzięki licznemu udziałowi gwiazd, szczególnie tych z PokerStars Team Pro oraz bardzo dobrej frekwencji ze strony Polaków. Niestety naszym zawodnikom nie poszło najlepiej, żaden z nich nie załapał się na miejsca płatne – najbliżej tego był Boniek. W finale warszawskiego turnieju zmierzyli się Joao Barbosa oraz Nico Behling. To co nie udało się w marcu innemu Portugalczykowi udało się Barbosie, który w dniu swoich urodzin odniósł swój największy sukces pokerowy i wygrał EPT Warszawa.

Ekipa PokerTexas po raz pierwszy relacjonowała turniej nie tylko pisząc, ale także mając w ręku kamerę:

Najważniejszym wydarzeniem pokerowym na świecie był odłożony w czasie finał WSOP. Pokerowym mistrzem świata został Duńczyk Peter Eastgate , który pokonując w finale Rosjanina Ivana Demidova wygrał bransoletkę mistrza oraz ponad 9 milionów dolarów.

Koniec listopada to kolejny w 2008 roku polski sukces pokerowy. Tym razem w roli głównej wystąpiła kobieta – Masterka7x z Łodzi, która najpierw zakwalifikowała się do finału rozgrywek Poker Race Trophy, a w finale zajęła znakomite 3 miejsce wygrywając $50,000. Występy Masterki mogliście oglądać na Eurosport, który pokazywał wszystkie zawody cyklu Poker Race Trophy.

W listopadzie mieliśmy również niespodziankę dla naszych czytelników jaką był wywiad z naszym znakomitym kierowcą Formuły 1 Robertem Kubicą .

Grudzień

Ostatni miesiąc 2008 roku to przede wszystkim Unibet Open w Warszawie oraz PokerStars.com EPT w Pradze. Nie zabrakło również polskiego sukcesu.

W turnieju Unibet Open Warszawa zagrało blisko 300 pokerzystów w tym kilkudziesięciu Polaków. Na miejscach płatnych znaleźli się Jacek Ładny oraz Drzewo85, czyli Andrzej Tabaszewski. Andrzej nie zadowolił się tylko miejscem płatnym, ale zaszedł aż do stołu finałowego, gdzie wywalczył 7 miejsce wygrywając blisko 60,000 PLN.Z Unibet Open również przygotowaliśmy krótki materiał filmowy:

W czasie trwania Unibet Open odnotowaliśmy kolejny polski sukces online. Podczas kwalifikacji World Cup of Poker (nieoficjalnych drużynowych mistrzostw świata w pokera) rozgrywanych na PokerStars, Polska drużyna (w składzie – Borys313, Żelik, BartekPL oraz morderbest) wywalczyła awans do ścisłego finału, który odbędzie się 6 stycznia na Bahamach.

Ostatnim dużym turniejem 2008 roku, który relacjonował PokerTexas był EPT w Pradze. W turnieju zagrała stała Polska ekipa w składzie – Żelik, SC, Killer, Jacek Ładny, Hajjer, Goral, bracia Wasek, Andrzej „BombaBomba”, Rysiek oraz debiutant w tym towarzystwie Emerce (Marcin Jędruch). I to ten ostatni spisał się najlepiej zajmując 49 miejsce, co oznaczało miejsce w kasie. Praski turniej został zdominowany przez Włochów, którzy w liczbie trzech zameldowali się na stole finałowym, a headsup był już ich wewnętrzną sprawą. Zwycięzcą został Salvatore Bonaventa. Przy okazji EPT Praga warto również wspomnieć o przeprowadzonej po raz pierwszy w polskiej wersji językowej transmisji EPT Live.

Jak widać z powyższego podsumowania mijający rok obfitował w wiele pokerowych wydarzeń z udziałem Polaków i wbrew wiecznym pesymistom i narzekaczom był on bardzo udany dla polskich zawodników. Finałowe stoły w wielkich turniejach online (LukeLasko, Żelik, Wasylaa, Bartas, Karelli) oraz bardzo dobre występy w turniejach live (Bialy, Paweł Sanojca, Goral, Drzewo85, Masterka7x) spowodowały, że był to na pewno najlepszy rok w krótkiej historii polskiego pokera. Jeśli do tego dodamy coraz większą ekipę stałych uczestników największych turniejów (Żelik, Goral, Killer, bracia Wasek, Jacek Ładny) to możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość. Mam nadzieję, że rok 2009 będzie jeszcze lepszy i nie będziemy długo czekać na poprawienie wyniku Gorala – w końcu czerwony dywan nie jest jednorazowego użytku i czekamy na kolejne huczne powitania…