Dwa lata temu byliśmy świadkami jednego z największych sukcesów polskiego pokera. Sebastian Malec został mistrzem EPT Barcelona! Pokonał wtedy ponad 1.500 osób!
Do finałowego dnia Main Event EPT Barcelona wracało siedmiu pokerzystów. Pośród nich był Sebastian Malec, które plasował się na czwartym miejscu. Po raz kolejny mogliśmy oglądać emocjonujący turniej z Polakiem w roli głównej.
Akcji w finale było sporo. Jedyny przedstawiciel gospodarzy Harachan Dogra Dogra był na shorcie. Na niskim flopie pokerzysta trafił parę, ale Thomas De Rooij z Holandii zdołał złapać lepszą i go wyeliminował.
Tamta niedziela nie była również szczęśliwa dla Greka Andresa Chalkiadakisa. Pokerzysta wrzucił all-ina z KQ, ale doskonały gracz live i online Adam Owen miał tam AQ. Złapał fulla i posłał rywala do kasy.
Turek Zorlu Er miał okazję na podwojenie z AJ, ale pomimo top pary na stole AK3, Uri Reichenstein ograł go z kolorem. Wziął i tak solidne 431.550€.
W grze zostało czterech pokerzystów. Panowie zaczęli rozmawiać o dealu, ale Reichenstein liderował i nie chciał ustąpić – żądał większej kwoty. Gracze wrócili więc do gry, a na czwartym miejscu poleciał De Rooij, który wygrał ponad pół miliona euro.
Po długiej 4-osobowej grze, przyszedł jednak czas na dość szybkiego heads-upa. Po limpie z A8 Sebastian Malec nie zamierzał pasować, gdy Owen zagrał all-ina. Anglik miał tam QJ, ale żadna z kart mu nie pomogła. Emocje sięgały zenitu!
Sebastian Malec i Uri Reichenstein zagrali o tytuł EPT i ponad milion euro. Znów pojawiła się dyskusja o dealu, ale po raz kolejny do porozumienia nie doszło.
Początek pojedynku nie był porywający, ale to, co działo się dalej, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Sebastian wykonał pozornie szalone zagrania – przykładowo sprawdzał z trzecią parę czy king high. W tym szaleństwie była jednak metoda!
Niesamowite rozdanie finałowe!
Ostatecznie w decydującym rozdaniu Sebastian Malec trafił z A3 kolor na stole J6Q8. Reichenstein miał T9. To co działo się w tym rozdaniu było absolutnym szaleństwem. Sebastian namówił wręcz rywala do calla, powodując śmiech widzów i obserwujących. Reichenstein pomyślał ostatecznie, że to teatrzyk Polaka. Sprawdził!
Przypomnijcie sobie to niesamowite rozdanie:
Sebastian Malec został trzecim polskim mistrzem Main Eventu EPT. Wygrał 1.122.800€. Tak wyglądała końcowa klasyfikacja tego finału:
- Sebastian Malec 1.122.800€
- Uri Reichenstein 807.100€
- Adam Owen 646.250€
- Thomas De Rooij 535.100€
- Zorlu Er 431.550€
- Andreas Chalkiadakis 330.290€
- Harcharan Dogra Dogra 230.950€
- Pavel Plesuv 165.950€
Zachowanie Sebastiana wywołało pewne kontrowersje i było jeszcze długo dyskutowane w społeczności. Nasz redaktor naczelny Jack Daniels napisał o felieton, który znajdziecie tutaj.
JayP-AA – kto kryje się za legendą PLO w sieci?
