Choć do tej pory rozegrano już sześć przystanków Poker Fever Series, to tylko raz po triumf w Main Evencie sięgnął Polak. Rok temu dokonał tego Jakub Chludziński. Na konto Polaka trafił wtedy ponad milion czeskich koron!
Na przełomie lipca i sierpnia zeszłego roku w Ołomuńcu odbywał się dopiero drugi festiwal pod szyldem Poker Fever. W Main Evencie z wpisowym w wysokości 4.800 czeskich koron mieliśmy aż 1.230 wpisowych – do dzisiaj jest to drugi najlepszy wynik w historii cyklu. W finałowym dniu turnieju było dziewięciu pokerzystów, a wśród nich znajdowało się aż pięciu Polaków.
Jako pierwszy z rywalizacji odpadł Rafał Gruba, który z AK wpakował się pod asy Jakuba Chludzińskiego. Ten drugi na starcie finałowego dnia był chipleaderem i ten stan utrzymywał się przez zdecydowaną większość ówczesnych zmagań. Gruba otrzymał 73.800 czeskich koron. Siódme miejsce zajął natomiast Sebastian Pałęga, gdy z dziewiątkami wpakował się pod damy Omara Regenta. Na konto Pałęgi trafiło 114.300 koron.
Niedługo później z turnieju odpadł zdecydowanie najbardziej znany z polskich graczy Michał Kądziela. Na wojnie blindów zagrał za wszystko z Q5 i dostał call od Adama Reitorala z A4. Board nie przyniósł Kądzieli pomocy i na pocieszenie zostało mu 167.800 koron za szóste miejsce. Później Chludziński wyrzucił z turnieju Ondreja Chalcara, gdy z piątkami trafił karetę i objął zdecydowane prowadzenie w turnieju.
Na trzecim miejscu Main Event skończył wówczas Kamil Dobosz, gdy A8 Polaka nie znalazło pomocy w starciu z AT Omara Regenta. Dobosz udał się do kasy po 459.300 koron, a Regent w heads-upie zmierzył się z Chludzińskim. Czech chciał rozmawiać o dealu, ale nasz pokerzysta nie był zainteresowany innym podziałem nagród. Mimo że Polak miał na początku heads-upa przewagę nad rywalem, to przez długi czas nie mógł zakończyć pojedynku.
Przez moment wydawało się zresztą, że mistrzowski tytuł znów powędruje do Czech, bo po czterech godzinach walki w heads-upie Chludziński miał już sporą stratę do rywala. Później dwukrotnie nasz pokerzysta zdołał się na szczęście podwoić (A9 na QT i 33 na 22) i powrócił na prowadzenie. Później wygrał jeszcze KT przeciwko parze siódemek, aby w końcu zakończyć pojedynek w starciu TT na AQ. W ten sposób Jakub Chludziński został jedynym jak dotąd polskim zwycięzcą Main Eventu Poker Fever Series, zgarniając 1.017.600 koron. Na kolejne zwycięstwo gracza znad Wisły wciąż pozostaje nam czekać – kolejny przystanek serii zostanie ogłoszony już wkrótce!
Poker Fever Series – Vlastimil Kudela triumfuje w Main Evencie, dwóch Polaków na podium!
