Styczeń był zazwyczaj czasem, gdy na PokerStars rozgrywana była seria Turbo Championship of Online Poker. Pięć lat temu Crim44 zgarnął tam ponad 111.000$.
Pierwsze większe festiwale online rozgrywane są co roku w styczniu. Na PartyPoker trwa właśnie Powerfest, na PokerStars Turbo Series wyjątkowo zostanie rozegrane dopiero w lutym. Ten festiwal zastąpi rozgrywany wcześniej Turbo Championship of Online Poker. Na przestrzeni lat Polacy spisywali się w tym festiwalu całkiem nieźle, a równo pięć lat temu wielką nagrodę zgarnął Crim44.
W turnieju No Limit Holdem 2x Chance za 215$ zagrało wówczas 2.816 osób, a 1.176 z nich wkupiło się do eventu dwukrotnie. Dzięki temu zgromadzono blisko 4.000 wpisowych, a w puli nagród znalazło się prawie 800.000$. W turnieju znakomicie radził sobie Polak o nicku Crim44, który znalazł się na stole finałowym. Decydującą rozgrywkę rozpoczynał on z szóstym stackiem.
Właśnie nasz pokerzysta odpowiedzialny był za eliminację na siódmym miejscu rywala o nicku KongenavU, kiedy jego asy utrzymały się w starciu z T8. Zaraz potem zaczęły się pierwsze propozycje rozmów o dealu, ale doszło do nich dopiero w momencie, gdy w turnieju zostały cztery osoby. Crim44 niedługo wcześniej został chipleaderem, gdy jego A5 okazało się lepsze od Q9 Risco Zero.
Dyskusje o dealu trwały przez 25 minut, ale gracze nie doszli w tym czasie do porozumienia i turniej został wznowiony. Po kilku minutach grę znów zatrzymano, a Polak miał wtedy jeszcze większą przewagę nad resztą. Dzięki temu gdy wreszcie osiągnięto porozumienie, Crim44 zapewnił sobie zdecydowanie największą i jedyną sześciocyfrową nagrodę – 111.128$, czyli więcej niż początkowo przewidziano za drugie miejsce.
Ostatecznie Polak zajął trzecią pozycję, kiedy jego A9 nie utrzymało się w starciu z KQ Risco Zero. Crim44 na flopie złapał nawet asa, ale turn i river przyniosły runner-runner kolor dla przeciwnika i ogromna pula powędrowała w jego stronę. Ostatecznie to właśnie Risco Zero sięgnął po mistrzowski tytuł i 86.412$. Największe pieniądze powędrowały jednak właśnie do Polaka!