Pokerowa domówka cz. V – kogo zaprosić?

0

Skoro macie już dobry stół, karty i żetony, nie pozostaje nic innego, niż zasiąść do gry w pokera. Samemu jednak nie zagracie – musicie mieć co najmniej kilka osób. Oto jak skompletować stałą grupę osób, z którymi regularnie będziecie mogli spędzać czas przy grze.

Istnieje wiele rzeczy, które musicie rozważyć, myśląc o idealnym składzie na swoją pokerową domówkę. Chcecie mieć stół pełen słabych graczy, którzy są łatwi w eksploatacji, popełniają proste błędy, sprawdzają ze słabszymi rękoma i zwyczajnie oddają pieniądze? Ale co, jeśli są okropnymi i źle wychowanymi ludźmi? Czy naprawdę chcecie spędzać czas z ludźmi, których nie znosicie, ale którym możecie łatwo zabrać pieniądze?

Co z dobrymi graczami, którzy mają nienaganne maniery i bardzo dobrze się z nimi rozmawia? Jasne, że możecie cieszyć się ich towarzystwem. Ale jeśli są naprawdę dobrzy, na pewno skorzystają ze swojego pokerowego doświadczenia. Jak to wypośrodkować?

Czy chcecie grać tylko z przyjaciółmi, a więc całkowicie unikać obcych osób? To może wydawać się dobrym planem, ale ilu Waszych znajomych gra w pokera i przede wszystkim robi to regularnie? Należy pamiętać, że aby regularnie organizować pokerowe domówki, będziecie potrzebowali solidnej grupy, w której jest nie mniej niż osiem osób. Czy naprawdę macie tylu przyjaciół, którzy grają regularnie? Jeśli tak jest, to dlaczego już nie gracie?

Pomińcie marzenia, w których gracie w gronie dziewięciu przyjaciół, a wszyscy są świetnymi ludźmi z głębokimi kieszeniami, a na dodatek kiepsko grają w pokera. W rzeczywistości największym wyzwaniem w zorganizowaniu dobrej pokerowej domówki nie jest stworzenie idealnej listy zaproszonych, ale znalezienie ludzi do gry. W tym jest właśnie cały sęk.

Innymi słowy pytanie „Czy będą grać?” powinno być jedynym przedmiotem Waszej troski. Co zrobić, aby być pewnym, że macie wystarczająco dużo chętnych do dobrej gry? Kluczem są szerokie kontakty i dobra organizacja. Oto pięć kroków, które sprawią, że Wasza domówka zawsze będzie dobra!

1. Zróbcie listę kontaktów

Możecie myśleć, że macie dobry pomysł, aby zaprosić znajomych na grę w pokera. I może rzeczywiście tak jest. Większość z Was zna przynajmniej kilka osób, które może od razu zaprosić i jest to jak najbardziej w porządku.

Ogólnie rzecz biorąc nie macie ich jednak wystarczająco dużo, aby zorganizować świetną grę, nawet jeśli raz czy dwa się to uda. Szybko przekonacie się, że nawet jeśli znacie dziesiątki ludzi chętnych do gry, to nie wszyscy będą chętni lub dostępni do gry tego samego wieczoru. A przede wszystkim nie na stałe.

Stwórzcie więc listę i ją uzupełniajcie. Upewnijcie się, że znajduje się na niej każda osoba, która może być zainteresowana zaproszeniem. Dobrą rzeczą jest też to, że przy okazji możecie znacząco poszerzyć swoje kontakty. To jest właśnie to, czego chcecie – rosnąca liczba zaproszonych.

Dla niektórych z Was może się to wydawać oczywiste, ale oprócz imion i nazwisk lub pseudonimów warto mieć też adres e-mail i telefon do każdego z graczy. Warto też wiedzieć, jaki jest ulubiony sposób komunikowania się każdego z nich. Jedni rzadko sprawdzają maile, inni nie odbierają telefonów, bo wolą pisać wiadomości tekstowe. Najlepiej mieć tak długą listę, aby nie być w stanie jej całej zapamiętać.

2. Stwórzcie grupy

Jak rozwiniecie już swoją listę kontaktów, warto stworzyć grupy osób do kontaktu. Oszczędzi to trudu pisania do każdego indywidualnie. Zmniejszy też prawdopodobieństwo, że ktoś zostanie pominięty. Wszystko zajmie też bardzo mało czasu – zapewne mniej niż minutę.

Oczywiście, gdy nadchodzić będą kolejne odpowiedzi i tak będziecie musieli jeszcze raz wszystko posortować. Kto nie może przyjść, kto w ogóle nie chce już grać, kto będzie, a kto się spóźni. Ale to część zabawy.

3. Dajcie możliwość dołączenia do gry

Dajcie ludziom sygnał o planowanej grze nawet z tygodniowym wyprzedzeniem, zwłaszcza jeśli macie sporo wolnych miejsc. Niektórzy gracze niechętnie precyzują swoje plany już na samym początku. Czasami trzeba skonsultować wszystko z drugą połówką lub rodziną, więc nie wszyscy mogą odpowiedzieć od razu.

Dajcie tym wolno reagującym szansę na grę. Uwaga w stylu „zostały dwa wolne miejsca na sobotnią grę” bardzo często jest tym, czego potrzeba, aby niezdecydowani dołączyli do gry.

Jeśli miejsca zostaną szybko zapełnione, będziecie wiedzieli, czyje zaangażowanie traktować bardziej poważnie. Zmotywuje to też tych, którzy się nie zmieścili, aby następnym razem wcześniej zarezerwować sobie miejsce.

4. Regularnie poszerzajcie listę kontaktów

Pokerzyści zazwyczaj nie są najbardziej wiarygodnymi osobami, szczególnie dotyczy to słabszych graczy. Zdarza im się nie dotrzymywać zobowiązań i nie przychodzić, czasami w ogóle rezygnują z gry w pokera z wielu powodów, od czasu do czasu także przez spłukanie.

To będzie się zdarzać i musicie być na to przygotowani. Dlatego raz jeszcze podkreślamy, że warto poszerzać listę zaproszonych. Przyda Wam się każda osoba, która może być zainteresowana grą. Nie bójcie się pytać o to ludzi, choć ze względu na nasze prawo trzeba też przy tym uważać. Należy pamiętać, że jeżeli chcecie przyciągnąć nowych ludzi, najczęściej to Wy będziecie musieli być tymi, którzy wykonają pierwszy ruch.

Jeżeli poważnie myślicie o poszerzaniu swoich pokerowych kontaktów, warto choćby sporadycznie odwiedzać inne miejsca, w których spotykają się pokerzyści. Warto też, aby Wasi stali towarzysze gry również zapraszali nowe, dobrze znane sobie osoby.

Gdy grasz w innym miejscu niż zazwyczaj, podpytaj ludzi, czy byliby zainteresowani uczestnictwem w innej rozgrywce. Nie musicie robić tego w agresywny sposób – miłe i nieformalne rozmowy najczęściej ujawnią, kto może być zainteresowany grą. Kluczem jest obserwacja, uzyskanie kontaktów i zaproszenia.

5. Upewnij się, że nowi gracze czują się mile widziani

Nie sugerujemy niczego skomplikowanego. Oczywista uprzejmość zwykle wystarcza, ale upewnijcie się, że nowa osoba zna podstawy. Wyjaśnijcie zasady panujące na domówce – prawdopodobnie macie kilka zasad i praktyk, których nowa osoba może od razu nie znać. Pamiętajcie, aby klarownie wyjaśnić wszystko początkującym.

Musicie stanąć na głowie, aby upewnić się, że nowi gracze czują się mile widziani. Przedstawcie ich wszystkim, nawet jeśli pozostali nie wydają się tym zbytnio zainteresowani. Oprowadźcie ich po domu, pokazując, gdzie jest łazienka, gdzie można coś zjeść, wypić, albo jak dokupić żetony. To rzeczy, które dla stałych bywalców są oczywiste, ale nowe osoby o nich nie wiedzą.

Pamiętajcie, że nowi gracze muszą chcieć do Was wrócić nawet wtedy, gdy przegrywają pieniądze. Niektóre rzeczy wraz ze znajomymi robicie automatycznie i mogą pojawić się spory, bo ktoś nowy może mieć nieco inne przyzwyczajenia. Gra z nieznaną grupą ludzi może być dla kogoś stresująca. Uśmiech i spokojne wytłumaczenie wszystkiego niesamowicie pomaga.

Jeśli wykonacie wszystkie powyższe punkty, będziecie mieli pewność, że znajdą się chętni do regularnego uczestniczenia w Waszych domówkach. Jeśli takich osób będzie dużo, możecie stać się bardziej selektywni przy wyborze osób, które chcecie zaprosić.

Źródło: www.pokernews.com/strategy/hosting-an-awesome-poker-game-at-home-who-to-invite-25591.htm

Poprzedni artykułWSOPC Rozvadov: Krzysztof Jaguścik o krok od pierścienia!
Następny artykułCo ciekawego działo się w Main Evencie WSOP 2016?