Poker w mediach – Znakomity tekst na Onecie

33

Pojawił się kolejny tekst dotyczący pokera i trzeba przyznać, że jest to jeden z najlepszych tekstów o pokerze jakie w ogóle pojawiły się w polskich mediach. 

Artykuł zatytułowany "Współcześni pokerzyści nie kantują" autorstwa Macieja Czerskiego w doskonały sposób rozprawia się z mitem "Wielkiego Szu" i pokazuje pokera we właściwym świetle. 

Już początek tekstu zapowiada, że nie będzie to kolejny tekst o szemranym towarzystwie, "podkrążonych oczach" itp. Autor rozpoczyna od informacji, że "dziś do zarabiania na pokerze nie wystarczy talia znaczonych kart i

lusterko. Trzeba mieć komputer, szerokopasmowe łącze internetowe i…

dobre oceny z matematyki na szkolnym świadectwie.".

Przez świat współczesnego pokera, autora oprowadza Michał – profesjonalny pokerzysta. Właśnie Michał zwraca uwagę na różnice między Polską, a innymi europejskimi krajami, gdzie gra w pokera jest traktowana jak normalny zawód – "W Anglii możesz się zarejestrować jako profesjonalny gracz i płacić

podatki. W Polsce żeby zarabiać na pokerze trzeba zejść do podziemia". 

W dalszej części tekstu autor odnosi się do popularnego poglądu, że poker to hazard i pisze "Tu nie gramy przeciwko kasynu, ale przeciw drugiemu człowiekowi. Wygrywa się opanowaniem i matematyczną kalkulacją, a nie szczęściem i kantami – mówią zgodnie zaawansowani gracze."

W kolejnych akapitach autor przedstawia podstawowe zasady gry w Texas Holdem, a także opisuje domową grę, na którą został zaproszony. Widać, że autor – Pan Maciej Czerski solidnie i rzetelnie przyłożył się do zgłębienia tego czym jest poker i bez ubarwiania przedstawił swoją wersję czytelnikom. Zachęcam Was do przeczytania całego tekstu…

Źródło: "Współcześni pokerzyści nie kantują" – Maciej Czerski

Poprzedni artykułWSOP 2010 w telewizji – Main Event cz. 11
Następny artykułSpecjalne satelity PokerTexas do finałów akcji Praca Marzeń na PokerStars

33 KOMENTARZE

  1. Takich bogatych osob, ktore od razu wskakuje na wysokie stawki zapewne w naszym kraju jest niewiele.

    Za to graczy na micro ogrom.

    Wokół mnie (zwlaszcza na uczelni) gra zdecydowana wiekszosc, co kogos poznam to tak, gra i oczywiscie wygrywa! 3/4 akademików utrzymuje sie z grania, wspollokatorzy znajmego tez wszyscy graja..

    i wiecie co jest najcieksze?

    Wsrod wszystykich tych graczy nie spotkalem osoby przegrywajacej! Wszyscy regularnie wyplacają!! easy game;)

  2. Sadzę, że jest też spora grupa bardzo bogatych ludzi, dla których przegranie kilku tysięcy dolarów to nic wielkiego. Oni póżniej opowiadają,że grali z takim to i takim znanym pokerzystą i już prawie go mieli,ale im uciekł.

    Dla nich to była super zabawa i przygoda, dla zawodowego pokerzysty kolejny dzień pracy 🙂

  3. “Po za tym ile ci gracze na micro-stawkach mogą przegrywać dla przyjemności ?? Myślę, że tyle ile każdy jest zdolny oszukiwać samego siebie – bo nie wiem w jaki sposób może być przyjemne przegrywanie w pokera…”Wg mnie Goralowi (i w tym się z nim zgadzam) chodzi o coś innego. Wiele osób traktuje to jedynie jako rozrywkę a każdy na nią poświęca tyle pieniędzy, na ile go stać. Inaczej: załóżmy, że uwielbisz parki rozrywki, ale wejście kosztuje 50 PLN, więc chodzisz tam raz na miesiąc. Wujek Czesiek również je uwielbia, ale wisi mu ile kosztują, więc biega tam codziennie. Podobnie jest z pokerem, tylko tu miernikiem mogą być stawki/ilość przegranej kasy.

  4. Wspomnienie czy zwrócenie na coś uwagi nie musi być od razu podkreślaniem czy nachalnym eksponowaniem czegoś.“Jak by na to nie patrzec wizerunek dla przecietnego Polaka jest na pewno gorszy niz poker w dzisiejszych czasach jest w rzeczywistosci”O, i tutaj się nawet zgodzę.

  5. No wlasnie. Dyskutujemy o artykule i wizerunku pokera w Pl. Jak by na to nie patrzec wizerunek dla przecietnego Polaka jest na pewno gorszy niz poker w dzisiejszych czasach jest w rzeczywistosci i dlatego nie popieram artykulow podkreslajacych zle strony

  6. Także muszę się nie zgodzić z Góralem. Jest mnóstwo ludzi uzależnionych od hazardu, z którym to poker ma jedną z nielicznych wspólnych cech (ze względu na strukturę gry np cash) – to że jest uzależniająca. Może i w mniejszym stopniu, ale to jest fakt.Po za tym ile ci gracze na micro-stawkach mogą przegrywać dla przyjemności ?? Myślę, że tyle ile każdy jest zdolny oszukiwać samego siebie – bo nie wiem w jaki sposób może być przegrywanie w pokera…

  7. @Goral, dobry post. Trzymam się jednak swojego stwierdzenia – dyskutujemy tu o dosyć ogólnym artykule przedstawiającym dzisiejszy obraz pokera. Obiektywizm wymaga pokazania każdej jego strony, nawet tej ciemnej, choć nie wiem jak bardzo byłaby ona zmarginalizowana (a uważam, że nie jest). Nawet na konkurencyjnym serwisie, wśród młodych Polaków, pojawiają się osoby żebrzące na forum o pożyczkę na gamblerkę… Można odnieść wrażenie, że chciałbyś, aby każdy artykuł o pokerze był po prostu jego reklamą…

  8. Nie zapomnialem. Dawalem przyklad. Mozesz sobie zamienic 5k ludzi na 10k albo 5$ na 10$ ale nie o to chodzi przeciez lecz o ilustracje zagadnienia

    .

  9. zapomniales Goral, ze te 5000$, ktore wplaca ludzie chcacy sie pobawic na micro w znakomitej wiekszosci zezrze rake

  10. Co jest niemozliwe? Ze 99 osob na 100 gra dla przyjemnosci, dobrze sie bawi i nie jest od tego uzaleznione? To ze w dlugim okresie czasu sa przygrywajace (mimo ze czesto w danym dniu wygraja) nie znaczy ze sa uzaleznione i sie stoczyly. Oczywiscie ze to jest mozliwe. Wejdz na PS i zobacz ile jest stolikow high stakes i wysokich stawek od 25/50 (5 moze 10 stolikow) a ile jest takich za 1/2 centy i podobnych? Lacznie w niskich limitach tysiace stolikow. Wcale nie trzeba milionow uzaleznionych wplacajacych po kilka pensji miesiecznie. Wystarczy ze na 1 gracza high stakes przypadnie 1000 z niskich stawek co dla zabawy wplaci 5$ i ten wysoko wygra 5k (poprzez strukture piramidy, gracze nisko przegraja do tych wyzej, jeszcze wyzej i tak dalej dochodzi do wysokich stawek). I z tego 1000 zapewniam wiekszosc sie dobrze bawi. Oczywiscie znajda sie od czasu do czasu frustraci i ich potem najbardziej slychac, ale poswiecanie im polowy atykulu i calego filmu jak Wielki Szu to nieporozumienie. Tak samo jest z alkoholem, nikt Ci nie zabroni napic sie lampki wina czy piwa do meczu tylko dlatego ze co setny czy co ktory tam pijacy sie uzalezni. Wszystko jest dla ludzi, a to ze niektorzy nie umieja z tego korzystac odpowiednio nie powinno wplywac na cala reszte.

  11. Ci co przegrywają na highstaakes i przegrywają to w dużej mierze bogacze grający 4fun i Ci którzy nie dostosowali się do limitu nowego i oddają zarobione niżej pieniądze 😉

  12. @Goral Nie wiem skąd te rachunki 99-1, ale to przecież nawet matematycznie niemożliwe. Ci wygrywający gracze na wysokich stawkach muszą mieć przecież też swoich dostawców czipsów, a sam Hansen wszystkich nie obdzieli.

  13. Ja jedyne o czym bym powiedział to byłby BM i to, że nawet najwięksi gracze kiedyś się spłukali, ale porównałbym to do gry na giełdzie. Jak się pakuje cały hajs w jedną spółkę i nie ma rozproszenia kapitału to potem nie ma co się dziwić, że wychodzi z tego jedna wielka kupa.

  14. @mstck bo 99% przegrywajacych gra na male stawki dla przyjemnosci i traktuje to jak zabawe, wyjscie do kina czy pubu, a robienie afery z tego 1% co jak nie uzalezni od alkoholu, papierosow czy hazardu to i tak sobie cos znajdzie nie sluzy wizerunkowi pokera w naszym kraju. Wizerunek ten spaczony jest wystarczajaco przez Wielkiego Szu, moherowe berety i inne tego typu przesady wiec nie ma zupelnie sensu wspierac zadnych sensacji dziennikarzy chcacych napisac cos pod publike.

  15. @Goral Dlaczego autor nie miałby racji gdyby napisał o tych uzależnionych i przegrywających? To ci dopiero obiektywność. Chyba nie chcesz powiedzieć, że w pokerze nie ma takich ludzi, którym się nie udało i przerżnęli pieniądze. To wygląda tak jakby pokerzystom (przede wszystkim tym, którym się “udało”) zależało na tym, aby poker był pokazywany tylko w różowych barwach. Ale hola hola, przecież jest też ciemna strona medalu. Przypomnę tylko, że gracze przegrywający to większość.

  16. @Cogito

    Granie FR NL50 na stołach 20bb-50bb z $3500 nie jest wbrew bm (140BI). Granie shortstackiem 20bb na FR NL100 również jest OK (175BI).

  17. @ad Oskarek

    @ad Pneumokok

    Nie no spoko nie neguje, że można zrobić 3k$ na tych stawkach, ale granie z bankrollem 3.5k na NL100 nie jest najlepszym modelem BM. Ja tam się uczyłem o 100BI na limit, ale grajcie jak chcecie. Granie SnG jest jeszcze bardziej swingowe. A przytoczone w arcie rozdanie nie świadczy dobrze o Hero(miniraise z QQ w multipocie). Wobec powyższego 3k$ przez Hero jest raczej mało prawdopodobne.

  18. Dla równowagi; dziś rano w TVN24 powiedzieli, że ten który strzelał w Łodzi jest uzależniony od hazardu. Co prawda potem dodali, że grał na automatach ale wiadomo jak to ogólnie zostanie zinterpretowane.

  19. Ten jak dojebal sie do Artura w kazdym poscie musi cos dodac. Tak wasek tez na plusie na 99% wiecej od Ciebie bo Ciebie nikt nie zna i nie sprawdzi ile jestes na plusie lub minusie…

  20. Najlepsze jest po artykułem, cyt.: “Dyskusja chwilowo niedostępna.”

    Sądzę, że Pan Redaktor niedługo już popracuje w redakcji Onet-u, a artykuł wkrótce zniknie bez śladu.

  21. @Cogito

    Bankroll $3500.

    Wariant 1. FR NL50, 12-tabling, 3h/day, 2BB/100 ~= $20K(profit)+$8K(rb) = $28K/year

    Wariant 2. FR NL100, 9-tabling, 3h/day, 1BB/100 ~= $15K(profit)+$13K(rakeback)=$28K/year

  22. Trzy średnie krajowe razy 12 m-cy daje 120K.

    Realne. Bardzo realne.

    Oczywiście nie dla mnie.

    Mój przyjaciel (on wie o kogo chodzi ) wyrabia trzy razy tyle, a może i więcej…

    Pozdrawiam Ciebie Mistrzu.

  23. ad Cogito

    Zapewniam Ciebie, że jest to całkowicie możliwe i realne. Choćby w SNG 1 table multitabling proporcja średniego miesięcznego zysku z rakeback do bankrolla może wynosić 1:1 grając wg zasad BM

  24. @Góral- może po prostu nie znalazł żadnych uzależnionych:) Choć niewątpliwe poker potrafi uzależniać

  25. Teraz mój bankroll to ok. 3,5 tys dolarów. Grając taką kwotą regularnie wyciągam z niego co najmniej trzy pensje krajowe miesięcznie.LOL, czyli wyciaga 3000$ mając rolla 3500$??? 😀 Jasssne, ktoś tu troche podkoloryzował 😉

  26. Autor rozmawial wczesniej ze mna i pisal ze chce pokazac obie strony pokera po 50%, rowniez to gdzie gracze sie uzalezniaja, staczaja i przegrywaja majatki. Napisalem ze nie ma racji i nie powienien tego tak stawiac i w takiej formie nie chce na pewno sie wypowiadac w artykule. No a potem widocznie zmienil zdanie i napisal calkiem pozytywny tekst.

  27. Bardzo fajny, dobrze napisany i dość uczciwy tekst, wprawdzie jest w nim kilka niedociągnięć. Na przykład że 20 na dużym blindzie oznacza chyba 20 groszy 🙂 ale poza tym właściwie przedstawia pokera takim jakim jest.

  28. Dobry artykuł dla laików, który (mam taką nadzieję) pomoże w obaleniu stereotypu dotyczącego pokera w Polsce, że to hazard, mogą Cię oszukać, wszystko jest ustawiane … itd. Jednakże, czekam z niecierpliwością na kolejne artykuły w tak masowych i opiniotwórczych mediach o naszym ulubionym sporcie 🙂 Miejmy nadzieje, że to najlepsza droga do legalizacji pokera w Polsce!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.