W Rozvadovie trwa cisza przed burzą. Czekamy aż zjawią się tu tłumnie polscy gracze i na dobre zawładną stołami w King's Casino podczas festiwalu Poker Fever Series. Może nastąpi to już dzisiaj? Zapraszamy na relację!
Relacja z Poker Fever Series – dzień 2
Relacja z Poker Fever Series – dzień 3
Relacja z Poker Fever Series – dzień 4
Relacja z Poker Fever Series – dzień 5
Relacja z Poker Fever Series – dzień 6
Wczorajszy dzień 1B Poker Fever Cup nie należał do szczególnie udanych. Ani dobrej frekwencji, ani Polaków, ani ciekawych wydarzeń. Jednym słowem – nudno! W oczekiwaniu na ruch w kasynie i przyjazd polskiej kawalerii zapraszam wszystkich gorąco na kolejny dzień zmagań w King's Casino w Rozvadovie. Kłania się wszystkim Czytelnikom Pokertexas Rafał „Jack Daniels” Gładysz i mam nadzieję, że dzisiaj będę miał już dla Was o wiele pomyślniejsze wieści ze stołów turniejowych niż wczoraj!
Harmonogram Poker Fever Series – wtorek 8 maja
Plan zajęć na dzisiaj nie jest jakoś specjalnie przeładowany. Side event Win The Button Turbo, który miał się odbyć o 12:00 nie wystartował z braku chętnych. O 16:00 w planach jest satelita do Poker Fever Cup z 20 ticketami gwarantowanymi, a dzień 1C tego eventu startuje o 18:00. Na wieczór gracze mają też opcję pogrania o skalpy rywali w side evencie Poker Fever real Bounty Hunter z wpisowym 70€.
We wczorajszym dniu 1B Poker Fever Cup zanotowaliśmy 56 wpisowych, a 22 razy sięgano po re-entry. Dwóm Polakom, którzy grali przy stołach sztuka awansu się nie udała. Do dnia drugiego przeszło dwunastu graczy.
UWAGA!! Już teraz mogę poinformować, że do harmonogramu festiwalu dodano dzień 1E turbo Poker Fever Cup w czwartek o 10:00! Dzień drugi wystartuje więc również trochę później – o 14:30.
Oto wyniki dnia 1B:
| Miejsce | Imię | Nazwisko | Kraj | Stack |
| 1 | Zurab | Ejibia | Gruzja | 401.500 |
| 2 | Jiří | Havlíček | Czechy | 299.000 |
| 3 | Petru | Proca | Rumunia | 278.000 |
| 4 | Russchampion | Niemcy | 277.500 | |
| 5 | Waltraud | Lederle | Niemcy | 248.000 |
| 6 | mxg2411 | Niemcy | 232.500 | |
| 7 | Jan | Gompers | Niemcy | 173.000 |
| 8 | Nicolas | Sievers | Niemcy | 164.000 |
| 9 | Michael | Fisher | Niemcy | 97.000 |
| 10 | Chun Fok | Liang | Niemcy | 59.500 |
| 11 | Diep | Le Ngoc | Niemcy | 55.500 |
| 12 | Vasile | Strugari | Rumunia | 54.000 |
W side evencie Poker Fever NLH Turbo bez niespodzianek – wygrał ChiKKita BanAAna! Pisałem wczoraj, że w dniu 1B grał jak szalony, sprawdzał all iny w ciemno (przez co ucierpiał m.in. nasz Jimmy), ale w końcu stiltował i poleciał z gry. Poszedł na turniej boczny i… wygrał! No, po dwuosobowym dealu, ale jednak! To już trzeci stół finałowy i druga wygrana tego lokalnego gracza!
Można o nim mówić różne rzeczy, ale po pierwsze jest z pewnością skuteczny w tej swojej dziwnej grze, a po drugie to naprawdę bardzo sympatyczny, wiecznie uśmiechnięty i gadatliwy gość i codziennie poświęcam tu kilka minut, aby zamienić z nim parę słów.
Oto wyniki turnieju:
| Miejsce | Imię | Nazwisko | Kraj | Wygrana |
| 1 | chiKKita banAAna | Niemcy | 819€ | |
| 2 | Prince of Persia | Niemcy | 818€ | |
| 3 | Eduard | Moskal | Ukraina | 428€ |
| 4 | Marcel Silvano | Forster | Niemcy | 328€ |
| 5 | Jasper | Beniers | Holandia | 257€ |
| 6 | Michaela | Rejtharová | Czechy | 200€ |
Jak zwykle zapraszam wszystkich gorąco do śledzenia nas na Facebooku i Twitterze! Tam również szukajcie materiałów i zdjęć prosto z Rozvadova, a także konkursów przygotowanych dla naszych Czytelników!
Zapraszam na relację od 18:00! Bądźcie z nami!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 17:00
A oto wstęp do relacji…
Specjalny przekaz prosto z Rozvadova z jednym gościnnym występem! ???
Publiée par Jack Daniels – Poker & Media sur mardi 8 mai 2018
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 18:20
Dzień 1C powoli nam ruszył. Powoli, bo wciąż trwa jeszcze satelita, w której mamy dzisiaj już 61 wpisowych i 33 osoby w grze, więc nie zapowiada się, żeby miała się szybko skończyć. W satce gra czterech naszych zawodników, tylko Jimmy postanowił przed grą skorzystać z hotelowej siłowni i nie walczy o wejściówkę.
W turnieju na pierwszym levelu zasiadło już 27 graczy, czekamy na Polaków.
My z Doro spędziliśmy dzisiaj popołudnie w hotelowym spa, które – powiedzmy to wprost – po prostu wymiata! Relaks zapewniony w 100%! Zresztą zobaczcie, jak wyglądają wnętrza spa, basen, sauny itd.
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 18:50
Satelitę udało się nawet szybko skończyć, więc zaraz dwudziestu graczy dołączy do trzydziestu trzech, którzy już siedzą przy stołach. Ticketu nie udało się zdobyć Bartkowi, więc od kilkunastu minut walczy on już w dniu 1C.
Gracze się powoli schodzą, ale wciąż szału nie ma, choć – przypominam – w turnieju za 110€ mamy pulę gwarantowaną w wysokości 100.000€! Gdybym był graczem żyjącym z pokera (ech, dawne czasy…), to już byłbym albo przy stole, albo przynajmniej w drodze do Rozvadova! Kilka dni temu Marek udowodnił, że nie trzeba grać w pokera live długo, żeby osiągnąć tu sukces (nasz gracz sam przyznał w rozmowie, że wielkiego doświadczenia w grze na żywo jeszcze nie ma i trzecie miejsce i ponad 11.000€ było jego życiówką).
I żeby nikt mi nie mówił, że w Rozvadovie nie ma żadnych atrakcji i nie ma tu co robić! Nawet muzeum tu mamy na miejscu!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 19:25
Pietras po satce już siedzi przy stole i od razu w pierwszej ręce dostał damy. Na blindach 100/200 jeden z graczy otworzył, standardowo dostał tu trzy calle, więc nasz gracz zagrał squeeze do 4.200 i dostał sprawdzenie od jednego przeciwnika. Na flopie KT7 Pietras zaczekał, rywal zagrał za 8k i damy poleciały do mucka…
Fatalne rozdanie zdążył już zaliczyć Bartek! Akcję złapałem na riverze, gdy na stole leżały już KK526 z trzema kierami (dwa na flopie, trzeci na riverze). Bartek zagrał za 1.200 i dostał insta all in od „dziada”, co sprawdził. Rywal pokazał mu AJ w kierach, a naszemu zawodnikowi zostało około 12k.
W grze mamy już również innych Polaków. Dojechali w nocy stali bywalcy festiwali Poker Fever Gary i Czarny, którzy również siedzą już przy stole w dniu 1C. Mamy więc póki co czterech naszych – Jimmy walczy teraz na cashu.
Przypominam również wszystkim, że już dzisiaj na PartyPoker ruszają satelity online do kolejnych festiwali Poker Fever – do Cupa w czerwcu i Series w lipcu!! Oba festiwale rozegrane zostaną ponownie w Go4Games w Ołomuńcu. Szczegóły znajdziecie tutaj.
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 19:55
Poziom niektórych graczy w Rozvadovie woła o pomstę do nieba, ale po pierwsze tacy też grają w pokera (i dobrze!), a po drugie i oni czasem wygrają rozdanie na berecie. Boleśnie przekonał się o tym przed chwilą Pietras, który wtopił właśnie pierwszą strzałkę!
Na blindach 150/300 Pietras po jednym limpie otworzył za 1.300 z AK i dostał dwa calle. Flop idealny – K76 w kierach, a Polak miał asa kierowego na ręku, więc zagrał c-beta za 1.500 i ponownie otrzymał dwa sprawdzenia. Sytuacja powtórzyła się na turnie po drugim królu, ale tym razem Pietras wypalił już za 7k! Na riverze w postaci dziesiątki nasz gracz zagrał all in za 21k i dostał snap call od jednego z rywali, który trzymał… 98 w karach! OMG!
Pietras atakuje dzień 1C z kolejnej strzałki (cwaniak ma mnóstwo wygranych satelit online i teraz może sobie po taniości grać tu co chce i kiedy chce), bo nie odpuści przecież takim przeciwnikom!
Stacki pozostałych Polaków:
- Czarny 25k
- Gary 31k
- Bartek 11k
Mamy już 81 wpisowych, gra przy stołach 74 graczy, a blindy na piątym levelu wynoszą już 200/400/BA. Średni stack to w tej chwili niecałe 33k. Za pół godzinki pierwsza przerwa w turnieju.
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 20:30
Punkt 20:00 ruszył side event Real Bounty Hunter z wpisowym 70€ i nawet już jest tam kilka osób (gra 23 zawodników). Puli gwarantowanej w tym turnieju nie ma, a Polacy też raczej tam na razie nie zajrzą.
W dniu 1C Poker Fever Cup mamy właśnie pierwszą przerwę. Zeszło na nią 77 graczy (przy 91 wpisowych). Średni stack to teraz trochę ponad 35k, a po breaku blindy wskoczą na poziom 250/500/BA.
Rozvadowskie kasyno to istna parada atrakcji podczas turniejów tutaj rozgrywanych. Grają tu wszystkie typy pokerzystów, jakie tylko można sobie wyobrazić. Przede wszystkim grupa, którą wszyscy Polacy określają tu krótko – „dziady”. Mówisz „dziad” i już każdy wie, o jaki typ gracza chodzi – starszy, pokerowo niekumaty, gra ewidentnie dla zabawy i „na czutkę”, a pojęcia takie jak oddsy, value bet czy bankroll management są im zupełnie obce. W każdym evencie jest jednak „najdziadowszy z dziadów” (jak mawia Fenek) i dziś też tu takiego mamy. Dostał roboczą ksywę „Don Wasyl”, waży na oko jakieś 200 kg, brzuch ma taki, jak ja i Doro razem wzięci i ma dwóch przybocznych, którzy ważą po 180 kg. Dziwnie jestem przekonany, że odegra on tu dzisiaj jeszcze jakąś większą rolę…
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 20:55
Do gry w dniu 1C dołączył właśnie Jimmy, mamy więc już pięciu graczy z Polski w turnieju.
Nasi chłopcy radzą sobie z różnym powodzeniem. Bartek spadł już do 8k i szuka okazji do wrzucenia stacka na środek stołu. Zdecydowanie lepiej u Czarnego, bo ten trzyma już 48k. Za to Gary miał już 45k, ale przegrał dwie kolejne pule (w tym AK przeciwko QQ) i spadł do 23k. Cała ta trójka siedzi razem przy jednym stole.
Z kolei Pietras zarobił parę tysięcy, bo tym razem jego AK poradziło sobie na boardzie K445 – na turnie Polak stawiał już rywala na all inie, ale ten sfoldował rękę. Pietras ma więc 37k.
Mamy już 98 wpisowych (o mamo, zbliżamy się do setki! lecimy do baru z tej okazji!), w grze jest obecnie 78 graczy. Obstawiałem, że dzisiaj będzie 200 buy inów w dniu 1C – zobaczymy, czy mam dobrą czutkę!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 21:30
Gary siedzi przy stole, ale już przy innym i po drugiej strzałce! Po limpie naszego gracza z parą piątek na ręku jeden z graczy (ten, z którym przegrał AK na QQ – to zresztą ten sam Ukrainiec, który wczoraj załatwił Pietrasa tripsem waletów) podbił, a Gary wsunął stack na środek stołu. Dostał call od rywala, który miał akurat dziewiątki i lepsza para się utrzymała.
Za to podwoił się Bartek! Jego para ósemek utrzymała się w rywalizacji z KJ oponenta i Polak wskoczył (o ile można tak powiedzieć w tym przypadku) na 13,5k. Ale gra dalej!
Za to nie gra już Jimmy! Poleciał w chorym rozdaniu! na flopie 96x z flush drawem kierowym rywal Polaka wrzucił all ina z QT w kierach, a nasz gracz miał prosty call z parą króli na ręku. Kolor co prawda nie spadł, ale za to pojawiły się siódemka i ósemka, dająe przeciwnikowi strita! So sick!
Jimmy zastanawia się jeszcze nad drugą strzałką, musi trochę odetchnąć przez chwilę…
Gra tu jest tak luźna, jak pęknięta gumka w majtkach! Przed chwilą widziałem takie rozdanie – open od jednej pani za 1.500 (na blindach 300/600), jeden z graczy gra all in za 20k i dostaje od tej pani call. Showdown? KJ off gracza i para szóstek u pani! Flop 655… Można się bawić po 100€?
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 22:00
Dzieje się i źle i dobrze jednocześnie! Pożegnaliśmy Bartka, ale na szczęście jego żetony przejął Czarny. I nie tylko jego!
Akcja wyglądała następująco – Czarny otworzył rozdanie z damami na ręku, dostał dwa calle, na co Bartek wsunął swoje ostatnie 10BB (8k) z AJ, a kolejny gracz za nim tylko to sprawdził z waletami na ręku. Czarny wiele nie myśląc dosunął swoje 50k, rywal pogłówkował, potankował i w końcu dołożył cały swój stack. Board bez niespodzianek, więc Czarny wskoczył na 110k, a Bartek pożegnał się z turniejem i dzisiaj już raczej nie wróci do gry.
Gary ma teraz 38k, a Pietras 28k. Gramy poziom 400/800. Zanotowaliśmy już 123 wpisowe, w grze nadal 79 graczy. Średni stack to teraz 46,5k.
Muszę Wam jeszcze wspomnieć o jednym tragicznym fakcie! Przerażające jest bowiem to, że od kilku dni nie mogę upolować żadnej rozsądnej sikorki! Rozdają praktycznie sami faceci, wszystkie krupierki albo gdzieś zniknęły, albo wyglądają jak swoje babcie. No dramat!
Gdy nie ma sikorek, to szukam więc „tematów zastępczych” do robienia zdjęć z turnieju…
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 22:45
Do Rozvadova dojechało przed chwilą trzech kolejnych Polaków na czele z Szostim, finalistą jednego z Main Eventów Poker Fever Series. Do turnieju usiądą jednak raczej dopiero jutro.
Rozbujał się Czarny! Najpierw zagrał świetnie i bardzo agresywnie jedno rozdanie – 3-betował jednego z rywali ze swoim… 54 off na ręku, dostał call i na flopie K93 zagrał kontynuacyjnego beta. Przeciwnik znowu sprawdził, ale gdy na turnie spadła dwójka (dająca Polakowi open ended) Czarny postawił go po prostu na all inie i oponent szybko wycofał się z rozdania.
Za chwilę Czarny znowu zagrał bardzo dobrze i fajnie przewidział wydarzenia na stole. Gracz, na którym nasz gracza już się wcześniej podwoił (starcie QQ kontra JJ, o którym pisałem powyżej) otworzył, a Czarny znalazł u siebie ponownie damy. Widząc za sobą shorta, który zaczął nerwowo przebierać pod stołem nóżkami tylko sprawdził ze swoją parą, a ten od razu zagrał all in za 17k! Agresor również zagrał all in, ale już za 51k i chcąc nie chcąc Czarny musiał wrzucić prawie pół stacka. Rywale pokazali szóstki (short) i AK, damy się spokojnie utrzymały i nasz zawodnik ma już 180k!! Brawo!
Niestety, u jednego dobrze, za to u drugiego źle – poleciał Pietras! Jego czwórki przegrały coin flipa z AK przeciwnika. Nasz gracz zagrał all in za 17BB z UTG i dostał call od jednego z rywali, który trafił swojego outa…
Sytuacja ta ucieszyła bardzo „współgraczy” Polaka, bo nie podobało im się, że rozmawia on… z polskimi mediami!! Czyli ze mną i Doro!! Sorry, powiem wprost – idioci! Sami ze sobą gadają non stop po niemiecku, nawet w trakcie trwających rozdań, a gdy my podchodzimy zapytać o stacki, to jest od razu afera! Najbardziej krzyczał oczywiście jeden z lokalnych „prosów”, czyli typowy „dziad”…
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 23:10
Za dosłownie pięć minut mamy w turnieju kolejną przerwę po dziesiątym poziomie blindów. Kończy się poziom 600/1.200/BA, po przerwie wzrosną już do 800/1.600/BA. Na zegarze turniejowym mamy już 137 buy inów do dnia 1C, a w grze pozostaje 59 osób. Średni stack wynosi teraz 70k.
Gary się wyraźnie nudzi przy stole. Mówił mi niedawno, że już wszystkiego próbuje, żeby zmienić swoją sytuację, ale nic nie działa – zmienia muzykę w słuchawkach, smaki gumy do żucia, no nic nie idzie! Zapowiada, że pewnie zaraz będzie wrzucał all iny…
W side evencie Real Bounty Hunter zanotowaliśmy 38 wpisowych, a w grze pozostaje 13 osób. Tutaj late reg skończył się dość szybko, bo już po szóstym levelu. Tutaj też za chwilę mamy przerwę po poziomie 800/1.600/BA.
Z cyklu „Poczet dziadów rozvadowskich” mam kolejnego kandydata na króla King's Casino. Typowy lokalny pros… Ale żetony ma, i to sporo!
Znalazłem też sikorkę!!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 23:50
Gracze wrócili już do gry. Nasi chłopcy są z pewnością w odmiennych nastrojach, ale obaj mają jeszcze żetony i to jest w tej chwili najważniejsze. Gary ma teraz 26k, a Czarny dysponuje stackiem w wysokości 140k.
Towarzyszem Gary'ego przy stole kolejny zawodnik z klanu Chikkita Massage, czyli Chikkita Junior – BanAAnaKKid. Ciekaw jestem, czy gra w taki sam sposób, jak jego padre…
Do kasyna dojeżdżają kolejni polscy gracze, ale już do dnia 1C nikt nie wbija. Za to pewnie na cashach sobie nasi trochę posiedzą.
A propos – Król Leon zwiózł sobie (żeby nie było – swoim helikopterem, który słychać nad kasynem dosłownie co kilka minut!) kilku ziomeczków i teraz na jednym ze stołów trwa gruba gierka cashowa. Nie wiemy nawet za bardzo, jakie dzisiaj chodzą stawki, ale kilka dni temu grane było 200€/400€ w omaszkę, więc niżej na pewno nie grają.
Oooo, info z ostatniej chwili – Gary out! Ale dowiedzieć się czegoś od naszego gracza jest misją niemożliwą, więc szczegółów tego rozdania Wam niestety nie podam…
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 00:35
Po eliminacji Gary'ego został nam w grze już Czarny. Znowu oddał trochę żetonów, ale mimo wszystko miał jeszcze przed chwilą 110k, co jest obecnie średnią turniejową.
Piszę „miał”, bo to już nieaktualne! Przed chwilą Czarny znowu pokazał pokerowe „cojones” – poleciał open od jednego z rywali, nasz gracz sprawdził i to samo zrobił gracz na buttonie. Na flopie K75 z dwoma pikami agresor zaserwował c-beta za 7k, Polak znowu dołożył, ale zawodnik z buttona przebił do 24k! Pierwszy pokerzysta dołożył, ale Czarny nie miał zamiaru się bawić i po prostu wsunął swój stack za linię! Rywale pozbyli się kart, a Polak pokazał „dla mediów” swoje Q9 w pikach! 180k na koncie! Świetnie dzisiaj gra!
Zostało nam 38 graczy (140 wpisowych), gramy dwunasty level na blindach 1k/2k/BA, a po nim zakończy się late reg i faza re-entry.
Polscy gracze już naparzają rywali na cashach i co chwila któryś z naszych chłopaków podaje nam tylko dodatni wynik tych potyczek.
Znalazłem też kolejnego członka „galerii dziadów”, który dostał roboczy nick „Tonka”! Ma czapkę King's, więc na pewno pros, nie?
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 01:10
Chciałbym Wam móc napisać, że Czarny szaleje na stole i eliminuje kolejnych graczy, ale prawda jest taka, że… nie dzieje się u niego kompletnie nic! Jakieś pół godziny temu przesadzono go do nowego stołu i wyobraźcie sobie, że od tamtej pory nie zagrał w nowym miejscu nawet jednego rozdania! Wciąż siedzi ze stackiem około 170k, co jest dobrym wynikiem, więc nie ma co wykonywać nerwowych ruchów.
Gramy już czternasty, przedostatni poziom blindów dnia 1C. Blindy wynoszą teraz 1,5k/3k/BA, średni stack wynosi 151k. W grze mamy 28 zawodników, a zanotowaliśmy dzisiaj 141 wpisowych, czyli o 10 więcej niż w dniach 1A i 1B razem wziętych. Progres!
Ciekawostka numer jeden – Chikkita zaliczył czwarty stół finałowy na festiwalu Poker Fever, ale tym razem wygrać mu się nie udało.
Ciekawostka numer dwa – pamiętacie, jak pisałem o cashówce Leona Tsoukernika i jego kolegów? No to już wiemy, jakie stawki chodzą… Jakiś kosmos! Panowie grają sobie blindy 2.000€/4.000€!!!
A na zakończenie posta oczywiście kolejny pros z Rozvadova – „Mariano Italiano”! Tym razem gracz charakteryzuje się typowo pokerowymi okularami! W bonusie złoty sikor!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 01:30
Jak pisałem – nie ma co wykonywać nerwowych ruchów! Jak już Czarny rozdanie w końcu zagrał, to wyeliminował gracza!
Nasz zawodnik bronił big blinda ze swoim T8s i trafił idealnego flopa T8x! Rywal zagrał c-beta po checku Polaka, na co Czarny postawił go automatycznie na all inie! Oponent sprawdził z KT i ma już dzisiaj wolne… A nasz pokerzysta wskoczył na 240k!
Zaczął się ostatni poziom blindów 2k/4k/BA. W grze zostało już tylko 27 osób, średni stack wynosi w tej chwili niecałe 157k.
Z okazji wygranej Czarnego mam też dla Was sikoreczkę!!
Poker Fever Cup dzień 1C – godz. 02:00
Czarny spokojnie kontrolował swój stack przez ostatni poziom blindów i zakończył grę ze stackiem 239,5k. Przy średniej w wysokości 176k i kolejnych blindach 2,5k/5k w dniu drugim jest to naprawdę fajny wynik.
Ale autentycznie dostałem prawie raka oczu, gdy zobaczyłem przedostatnią rękę dnia na stole naszego gracza! Poszedł 3-way all in – pierwszy zagrał gracz na UTG+1 z 62 w karach za 55k (na blindach 2k/4k), na small blindzie wsunął Chikkita Junior za około 75k z A8o, na co dołożył swoje ostatnie 40k również zawodnik na big blindzie z 63 w pikach! Oczywiście już na flopie spały dwa piki, a as pikowy pojawił się na turnie…
Do dnia drugiego awansowało najprawdopodobniej 24 zawodników.
Na dziś więc to wszystko, kończymy „pokerowe rewolucje” w Rozvadovie, zapraszam na relację ponownie jutro od 18:00!
Dobranoc!
