Do nowego rekordu frekwencji podczas Poker Fever Cup zabrakło bardzo niewiele, ale mimo wszystko osiągnęliśmy aż 555 wpisowych, co dało nam przekroczenie puli nagród o ponad 300.000 koron. Dziś najważniejsze rozstrzygnięcia turnieju oraz początek High Rollera i Main Eventu. Nie ma czasu się nudzić!
Relacja z dnia 1A Poker Fever Cup
Relacja z dnia 1B Poker Fever Cup
Relacja z dnia 1C i 1D Poker Fever Cup
Przed nami bardzo bojowy dzień w Ołomuńcu. Grania będzie co niemiara, więc dosłownie każdy znajdzie dzisiaj coś dla siebie. Będą gwiazdy, wielkie pieniądze i – mam nadzieję – spore emocje z udziałem Polaków. Jak co dzień relację poprowadzę dla Czytelników Pokertexas – wita wszystkich Rafał „Jack Daniels” Gładysz, zapraszam!
Nie przedłużając – zobaczmy jak wygląda plan zajęć na czwarty dzień festiwalu Poker Fever Series.
Harmonogram Poker Fever Series – czwartek 15 marca
Dzisiaj na bogato! Finał PFC, start High Rollera i Main Eventu, do tego jeszcze dwie satelity (do HR o 14:00, do ME godzinę później), a na wieczór jeszcze dwa side eventy.
A co działo się wczoraj? Wyniki dnia 1C podawałem Wam już we wczorajszej relacji. Zagrało tam w sumie 101 osób, a 28 razy korzystano z re-entry. Z kolei w dniu 1D zanotowaliśmy 183 wpisowe (133+50). Najlepszy z Polaków to Tomasz Kubica, który zebrał 361.500 żetonów.
| Miejsce | Gracz | Stack |
| 1 | Zátorský Daneš | 668.000 |
| 2 | Vácha Marian | 398.000 |
| 3 | Čermák Josef | 370.500 |
| 4 | Kubica Tomasz | 361.500 |
| 5 | Jakub K. |
254.500 |
| 6 | Mróz Wojciech | 214.500 |
| 7 | Heger Pavel | 187.500 |
| 8 | Marciniak Izabela | 174.000 |
| 9 | Oliva Jakub | 143.000 |
| 10 | Šlosarčík Jakub | 131.500 |
| 11 | Matuszczyk Jakub | 117.000 |
| 12 | Malec Jaroslav | 115.500 |
| 13 | Nalepka Krystian | 109.000 |
| 14 | Satek Petr | 86.500 |
| 15 | Kielar Tomáš | 85.500 |
| 16 | Buśko Tomasz | 85.000 |
| 17 | Melichar Pavel | 73.500 |
| 18 | Falář Michal | 57.000 |
| 19 | Nowera Sebastian | 52.500 |
| 20 | Šádek Vladan | 3.000 kč |
| 21 | Janek Miroslav | 3.000 kč |
| 22 | Hoxha Isuf | 3.000 kč |
| 23 | Hospodka Karel | 3.000 kč |
| 24 | Rosshokl Zdeněk | 3.000 kč |
| 25 | Kiziridis Georgios | 3.000 kč |
| 26 | Nováková Jindřiška | 3.000 kč |
| 27 | Žídek Patrik | 3.000 kč |
| 28 | Žitka Miroslav | 3.000 kč |
Oto wypłaty przygotowane dla finalistów. Płatne będą dziś 23 miejsca. Minimalna wypłata to 2.700 koron.
Wypłaty na FT:
1. 208.000
2. 142.100
3. 101.600
4. 83.900
5. 68.600
6. 54.500
7. 43.600
8. 33.500
9. 24.600
Wczoraj rozegrano również side event Real Bounty Hunter, który cieszył się sporym zainteresowaniem. Zagrało 40 osób, a 9 razy sięgano po re-entry. Turniej zakończył się dwuosobowym dealem.
| Miejsce | Gracz | Nagroda |
| 1 | Smal Tobiasz | 7.325 kč |
| 2 | „Tom” | 7.325 kč |
| 3 | Jaworski Jerzy | 3.900 kč |
| 4 | Stachura Claudio | 2.600 kč |
| 5 | Plocki Alan | 2.100 kč |
| 6 | Kománek Ladislav | 1.600 kč |
| 7 | Psurukas Lambo | 1.000 kč |
Tradycyjnie zapraszam do śledzenia nas na Facebooku i Twitterze! Tam również szukajcie materiałów i zdjęć prosto z Ołomuńca, a także konkursów przygotowanych dla naszych Czytelników! A tych ponownie będzie sporo!
Od godziny 13:00 zaczynamy mega relację na żywo, która zakończy się wraz z końcem finałowego dnia Poker Fever Cup. Zapraszamy do śledzenia i kibicowania!
A na fanpage'u Pokertexas pojawił się właśnie pierwszy konkurs! Zapraszamy do udziału!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 13:05
58 szczęśliwców zasiadło do stołów w dniu finałowym turnieju Poker Fever Cup i rozpoczęli walkę o trofeum i 208.000 koron za zwycięstwo! Z tej grupy tylko 23 odejdzie z turnieju z dodatkową wypłatą (każdy ma już 5.000 koron w kieszeni po eliminacjach).
Finał rozgrywamy na środkowej sali kasyna, gdzie jest dość ciasno między stołami i światło nie jest niestety najlepsze, więc zdjęcia mogą być lekko ciemne, ale to nie powinno być problemem w obserwowaniu wydarzeń w turnieju.
Blindy zostały cofnięte do poziomu 1.500/3.000/500, więc większość graczy ma jeszcze mnóstwo gry przed sobą. Średni stack wynosi obecnie niecałe 195k.
Trzymamy kciuki za polską ekipę!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 13:25
Zaczęło się bojowo! Ludzie odpadają, żetony fruwają, wszędzie akcja od samego początku! Niestety, są ofiary w polskim obozie!
Najciekawsze rozdanie między Polakami miało zaraz po starcie dnia. Otworzył Juras z 99 na ręku, przebił go Zet z asami, na to wszystko z kolejnym przebiciem wybrał się Pobór (na zdjęciu) z AK. Juras swoje dziewiątki był już zmuszony poddać, ale Zet nie miał zamiaru zwalniać i zagrał all in, którego Pobór sprawdził. Wszystko szło dobrze dla właściciela „rakiet”, ale tylko do rivera, gdzie Pobór kupił czwartego trefla do swojego asa i wyeliminował drugiego z Polaków z gry!
Juras zresztą też za chwilę oddał 80k, bo jego QJ na flopie AQJ okazało się gorsze od AQ rywala.
W grubej akcji poleciał Storimor – na flopie A98 poleciały all iny z Czechem, który dysponował AK i dominował AQ polskiego zawodnika. Turn i river nic nie zmieniły, Polak już opuścił salę.
Tak w ogóle to pierwsza eliminacja dnia nastąpiła chyba od razu w pierwszym rozdaniu, bo od razu po odpaleniu turnieju zlikwidowano jeden stół. Zostało 53 graczy w grze.
Tak jak wczoraj podejrzewałem problemy z pobudką ma dziś Mroziu – nie ma go jeszcze na sali, blindy mu lecą, nie wiadomo, kiedy pojawi się na sali…
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 13:50
Lecą jak muchy, w tym tempie to my za godzinę skończymy ten turniej! Zostało nam tylko 46 graczy!
Kolejne eliminacje dosięgnęły też Polaków. Nie ma z nami już Ma3iva, który ze swoimi szóstkami poległ w starciu z jednym z Czechów (ale nie wiem, co miał rywal Polaka).
Odpadł też Jaro (na zdjęciu). Nadgryzła go nasza Iza, gry w starciu drugich par miała lepszego kickera (AT kontra JT). Za chwilę Jaro dostał asy i tyle go widzieli – KQ rywala złapało króla na flopie i damę ne riverze. Smuteczek…
Juras wsiadł na karuzelę – najpierw oddał w kilku spotach połowę stacka, a zaraz wszystko odrobił dwoma rozdaniami.
Ciekawy stół tworzą Emeryt, Wyrzyk, Sticker i Tomasz Jagiełło (na zdjęciu). A w zasadzie tworzyli, bo ten ostatni właśnie wziął plecaczek i opuścił swoje miejsce. Jego AJ wpadło pod AK Emeryta, ale na flopie pojawił się „Waldemar” i Tomasz objął prowadzenie w rozdaniu. Ale jak spadł „Waldemar”, to musiał nadejść też „Kazimierz” na riverze i Emeryt zgarnął całą pulę.
Wolne popołudnie ma już również Ranczer – jego para ósemek okazała się za słaba na KT rywala, który trafił na boardzie jednego ze swoich outów.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 14:25
Nie nadążam ze spisywaniem wszystkich akcji ze stołów, a dzieje się naprawdę od groma i ciut ciut! Po kolei…
Pobór oddał ogromną część swojego stacka Kubkowi. Gdy Kubek ze swoim QT w piku dostał flopa K98 (gdzie 98 było właśnie w jego kolorze, a na turnie spadł mu jeszcze pikowy walet, to właśnie wówczas ze swoim AQ (z asem pik) Pobór postanowił postawić go na all inie! Kubek wygrał oczywiście rozdanie pokerem i ma już prawie 700k.
Pobór miał za chwilę nadzieję na odrobienie strat, bo dostał asy. Problem w tym, że jego rywal dysponowała… również asami i w rozdaniu nastąpił podział puli. Pobór ma więc 180k.
W bardzo śmierdzącym rozdaniu odpadli jednocześnie Zubek i Adam. Pierwszy miał AK, drugi AQ, a Czech również AK, więc all iny poleciały preflop. Polakom nie dane było jednak rozegrać kolejnego rozdania, bo lokalny zawodnik do swojego asa kier kupił cztery kolejne kiery na boardzie!
Stacki Polaków, którzy pozostali w grze (to już chyba wszyscy):
- Emeryt 200k
- Wyrzyk 210k
- Sticker 130k (na zdjęciu)
- Kubek 680k
- Juras 240k
- Pobór 180k
- Iza 260k
- Gandalf 190k
- Zakroplony 280k
- Kocur 180k
- Bartosz 315k
- Zero Blefów 280k
- Michał 330k
- Mroziu… no nie wiadomo ile, ale jeszcze ma żetony
Zostało już jedynie 40 graczy, gramy na blindach 2.500/5.000/500, średni stack to obecnie 277k. Do kasy coraz bliżej…
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 15:00
Za nami pierwsza przerwa w dniu finałowym Poker Fever Cup. Gracze trochę ochłonęli po tej niesamowitej ilości akcji na stołach i wrócili do gry na blindach 3k/6k/1k. W grze mamy 39 graczy.
Mam wrażenie, że Pobór chce dzisiaj wyblefować każdego gracza przy stole, ale traci na tym ogromne ilości żetonów i zostało mu może z 10 blindów w stacku. Styl „aggro” ewidentnie mu się nie sprawdza…
Rozpoczęła się też satelita do High Rollera (bardzo oblegana!), a za chwilę zaczyna się satelita do Main Eventu.
PS. Mrozia nadal nie ma…
PS2. Właśnie Juras (na zdjęciu) wywalił Pobora! AT Pobora złapało co prawda dyszkę na flopie, ale ósemka dająca seta do pary 88 na ręku Jurka załatwiła sprawę.
PS3. Juras wywalił jeszcze jednego gracza! Jego A5 trafiło dwie pary i pokonało AJ Czecha! Polak ma już 600k!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 15:35
Wyrzyk dość długo nie mógł dziś złapać odpowiedniego rytmu i żetony latały u niego w obie strony (choć raczej w tych niższych rejonach). Ale w końcu jak załapało, to na maxa!
Najpierw Wyrzyk podwoił się kosztem Emeryta (na zdjęciu), bo jego walety okazały się lepsze od AQ drugiego z Polaków. Można powiedzieć – klasyka. Ale później mieliśmy ciekawą akcję. Wyrzyk otworzył, dostał all ina od Czecha za resztki stacka, dołożył też Emeryt. Flop w postaci 853, Wyrzyk c-betował i znowu dołożył Emeryt. Damę na turnie obaj panowie przeczekali, a po siódemce na riverze Emeryt zagrał donk beta. Wyrzyk w odpowiedzi postawił go na all inie, którego Emeryt sprawdził z K5. Niestety, było to za słabe na 87 drugiego Polaka.
Kocur spadł już do 80k, ale przed chwilą zaliczył double upa kosztem czeskiego gracza. Jego para piątek bez problemu utrzymała się przeciwko AK rywala, a set na riverze dobił przeciwnika.
Kubek wygrał kolejne ogromne rozdanie! Jego AK wygrało coin flipa przeciwko damom czeskiego oponenta (as na turnie) i nasz gracz wskoczył na 950k!
Za chwilę jednak oddał trochę (i to TYLKO trochę, biorąc pod uwagę układy graczy) Jurasowi. Na flopie QT9 Kubek miał dwie pary ze swoim QT, ale Jurek złapał nutsowego strita ze swoim KJ. Juras zarobił więc jakieś 160k w tym rozdaniu i wskoczył już na 800k! Tyle samo ma Kubek.
Skąd Juras ma tyle żetonów? Ano stąd, że chwilę wcześniej wywalił jeszcze jednego Czecha! Jego dziewiątki spokojnie pokonały K9 rywala.
Stacki Polaków:
- Wyrzyk 560k
- Sticker 180k
- Zakroplony 260k
- Bartosz 600k
- Kocur 180k
- Kubek 800k
- Juras 800k
- Gandalf 150k
- Iza 150k
- Zero Blefów 195k
- Michał 200k
Gramy blindy 5k/10k/1,5k, zostało 33 graczy. Średni stack wynosi obecnie 336k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 16:10
Odnalazł się Mroziu!! Mało tego – zdążył się już podwoić! Jego AK okazało się lepsze od AQ rywala i nasz zmęczony zawodnik ma 210k. Ale naprawdę bardzo mi go szkoda, gdy na niego patrzę. Wyobrażam sobie, jakie katusze musi teraz cierpieć… Trzymaj się Mroziu!!
Znalazłem też jeszcze jednego Polaka, którym jest Michał K. Siedzi teraz przy jednym stole z Bartoszem i Kocurem.
Juras jak się zaczął rozpędzać, to znowu nie może się zatrzymać i jako pierwszy przekroczył milion w stacku! Kolejny Czech padł jego ofiarą, gdy po all inach preflop Polak pokazał ATs, a rywal ósemki. Flop KKQ już nie wróżył dobrze shortowi, a walet na turnie odesłał go za barierki. Juras ma 1,1 mln w stacku!
Odświeżone stacki Polaków:
- Mroziu 210k
- Michał P. 170k
- Wyrzyk 500k
- Zero Blefów 150k
- Iza 140k (na zdjęciu)
- Sticker 210k
- Zakroplony 190k
- Kubek 800k
- Juras 1,1 mln
- Bartosz 900k
- Michał K. 160k
I od razu aktualizacja – Juras dołożył stówkę do swojego stacka. Podbił z parą czwórek i po dwóch callach trafił karetę z flopa! Czekał aż do rivera, ale nikt nic nie złapał i nie było nawet komu zapłacić za ten piękny układ!
Zostało 30 graczy.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 16:25
Do 300k podwoił się się Michał P. Jego damy pokonały czwórki czeskiego rywala i nasz zawodnik może teraz trochę odetchnąć.
Mroziu (na zdjęciu) po swoim przebudzeniu i powrocie do gry idzie jak czołg! Kolejny double up już za nim i już ma ponad 300k. Tym razem walety spokojnie utrzymały się w starciu z AQ rywala na boardzie 8 high. Polak ma około 320k.
Zaczęła się teraz przerwa obiadowa, która potrwa 30 minut. Wróci po niej do stołów 30 zawodników.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 17:10
Gracze po przerwie wrócili do stołów ewidentnie naładowani energią i ochotą do walki, bo w kwadrans załatwili sprawę sześciu kolejnych eliminacji! Niestety i stety – eliminowali naszych i eliminowali nasi!
Najpierw poleciał Kocur (na zdjęciu), którego dziewiątki nie dały rady dziesiątkom jednego z Czechów. Mieliśmy jednego Polaka mniej.
Potem drugi (a może nawet trzeci) bieg włączył Gandalf, który większość dnia siedział dziś na shorcie. Najpierw ze swoim AK sprawdził all ina Czecha, który miał ósemki. As na flopie, król na turnie i pozamiatane.
Za chwilę Gandalf dostał asy, a jego ofiarą padł Zakroplony (na zdjęciu), który akurat musiał dostać AK. Co prawda król spadł na flopie, a na turnie obaj mieli jeszcze gutshota do strita, ale ostatecznie asy się utrzymały i Zakroplony pożegnał się z grą. Gandalf z kolei wskoczył na 600k w stacku.
Poleciał też Sticker w ciekawej akcji. Wsunął all ina z parą dwójek, na co Kubek odpowiedział swoim potężnym all inem, a siedzący za nim Czech podniósł walety! Podumał, pomyślał, aż w końcu walety poleciały do mucka, a Kubek pokazał… K9 w kierach! Już na flopie trafił draw do koloru, na turnie spadła mu dziewiątka, a flush uzupełnił się na riverze. Sticker out!
Iza z kolei odstawiła Hollywood jednemu z Czesiów. Zagrał on all in z TT, a nasza zawodniczka zaczęła pokaz sztuki aktorskiej, policzyła stack, podumała, pokiwała głową, aż w końcu sprawdziła z… królami! Na te sztuczki nie dał się nabrać siedzący jeszcze za Izą Wyrzyk, więc Czech odpadł z turnieju, a Iza wskoczyła na 580k (bo jeszcze chwilę potem trafiła jedną większą pulkę).
Mamy więc 23 graczy w grze, a to oznacza bezpośredniego bubble'a. Jeszcze tylko jedna osoba odejdzie od stołu bez wypłaty, a potem kolejni eliminowani będą odbierać 2.700 koron z kasy.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 17:30
Jesteśmy już w kasie. Odpadł na bubble'u jeden z Czesiów, a już w kasie odpadł mocno skrócony Zero Blefów (na zdjęciu). Zagrał all ina z QT, sprawdziła go Iza z ósemkami, a na boardzie spadły same blotki. Iza wskoczyła więc na około 680k.
W ogóle trzeba powiedzieć, że naszym idzie nieźle. Mroziu jak się wyspał, to się tak rozbujał, że ma już jakieś 850k! Gandalf nie zwalnia tempa i nazbierał już 800k żetonów w stacku. Juras trzyma się w granicach niecałego miliona. Wyrzyk ma 680k, a Bartosz 800k. Nie ma biedy, bo średni stack to teraz pół miliona.
Zostało 22 graczy na blindach 8k/16k/2k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 18:00
Kubek (na zdjęciu) był odpowiedzialny za kolejną eliminację w turnieju. Czech zagrał all in z AT i Polak „wziął go” ze swoim KJ. Na turnie spadł król i Polak wskoczył na 1,1 mln.
Niestety, za moment Kubek oddał POTĘŻNĄ pulę innemu Czechowi! Seria przebić przed flopem, ogromne all iny na flopie 532 i nasz gracz pokazał 99, a jego rywal króle! Po tym rozdaniu Polakowi zostało tylko 300k. Chyba przeszarżował…
Michał P. najpierw przegrał niewielką pulę do Wyrzyka, gdy jego szóstki nie utrzymały się w starciu z A9 drugiego z Polaków. Ale już za moment było o niebo lepiej! Walety Polaka na luzie pokonały dziesiątki Czecha i Michał wskoczył na pół miliona w stacku.
Z kolei Michał K. zakończył swój udział w turnieju. Za ostatnie 13BB zagrał all in z KJ, ale Czech znalazł u siebie damy, dostał damę na flopie i Polak mógł udać się po wypłatę.
Mroziu mówi, że wraz z zapełnianiem baku paliwem czuje się coraz lepiej. Drugie zimne piwko rzeczywiście przywróciło mu kolory na twarzy i chęć do życia, więc jest jeszcze dla chłopa nadzieja! No i jest najbardziej wyspany z całego towarzystwa!
Do Mrozia dosiadł się właśnie Juras i od razu w pierwszej ręce na nowym stole… wywalił Cześka! Jego AQ pokonało siódemki rywala po flopie QJ9! 300k zarobione! Juras wskoczył na prawie 1,5 mln!
Zostało 16 graczy, mamy w tej chwili 10 minut przerwy na re-draw stołów półfinałowych.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 18:30
Została nam czternastka zawodników. Poleciała niestety faworytka publiczności – Iza.
Michał P. otworzył rozdanie z buttona, na co nasza pokerzystka odpowiedziała all inem za 400k (20BB). Snap call od Michała zwiastował dobrą rękę i tak było, bo pokazał TT, które bez problemu dało radę z 98 w kierach Izy.
Kiepsko trafił też Gandalf (na zdjęciu), bo ze swoimi dziewiątkami musiał callować all ina czeskiego shorta z damami na ręku i oddał mu 200k.
Stacki Polaków:
- Michał P. 1 mln
- Juras 1,4 mln (i żre mu karta niemiłosiernie!)
- Wyrzyk 850k
- Mroziu 1 mln
- Kubek 300k
- Gandalf 500k
- Bartosz 570k
Gramy na blindach 10k/20k/3k, średni stack wynosi obecnie 792k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 19:00
Szybki rzut oka na to, co dzieje się w niezwykle ciekawie zapowiadającym się High Rollerze. Przy stołach siedzi już 60 graczy, a świetnych zawodników mamy naprawdę zatrzęsienie (choć nie ma jeszcze Dominatora). Husajn z Grochulem siedzą ramię w ramię przy jednym stole, Dulek walczy obok Obywatela, Ujca i Jawora. Grają również Dawio, Pomsa, Besent, Pobór, Nilmar, Czarny, Gary, Wielki, Brylant, Gary, Trzcinek, Nakai, Prawiczek, Fenek, Kocur, Bobosz czy EasyMoney. Jest naprawdę grubo!!! Powinien być to świetny turniej!
W Poker Fever Cup pożegnaliśmy Gandalfa. Rozdanie bez ucieczki – na turnie leżały J54Q, Polak miał QJ, z którym otwierał z buttona, ale gracz na blindzie miał slowplayowane… damy i trafił seta! Gandalf odebrał z kasy 5.900 koron.
Zaraz za nim wstał od tego samego stołu również Kubek. Na shorcie zagrał all in za 7BB z A5 i dostał call od gracza z trójkami na ręku. Pareczka się utrzymała i Kubek odpadł na miejscu trzynastym wartym już 10.900 koron.
Juras poddał dwie ręce – walety i dziesiątki – po asach na flopie, oddał więc około 200-300k. Ale jak widać na zdjęciu poniżej wciąż czuje się nieźle!
Cztery eliminacje do wyłonienia FT! Zostało dwunastu, w tym pięciu Polaków! Oby w komplecie na finałowy!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 19:15
Znowu sporo akcji! A Polacy znowu w rolach głównych!
Wyrzyk (na zdjęciu) otworzył z buttona J5s i dostał call od Czecha na big blindzie. Flop idealny – JJ3, c-bet Polaka i call rywala. Turn to dama i znowu akcja check. bet Wyrzyka i call. Na riverze spadła dziesiątka i to nagle Czech wypala za 200k, Polak sprawdza, żeby zobaczyć… K9 i strita u rywala!
Wyrzyk nie czekał na cud i na wojnie blindów z Jurasem zagrał all in z T9. Drugi z Polaków snap call z AQ! Flop z dwoma dziewiątkami dał podwojenie Wyrzykowi do 600k.
Juras spadł do około 700k, ale już rozdanie później… podwoił się na jednym z Czechów! Sprawdził otwarcie od rywala z KT w karach i flopa w postaci trzech karowych blotek! Poleciały all iny, rywal pokazał walety z karem, ale było już za późno na walkę z Jurkiem, który znowu wskoczył na 1,5 mln!
Mroziu z zimnym piwkiem w ręku ma czutkę niczym Phil Ivey i Tom Dwan w jednym ciele! Akcja wręcz nieprawdopodobna – czeski chipleader otworzył z buttona, co Polak sprawdził z big blinda. Na boardzie – uwaga! – KK398 Czesiek wypalił trzy kolejne beczki i dostał trzy kolejne sprawdzenia od Polaka, który na showdownie pokazał… A4, które biło QJ rywala! WOOOOOOOW!!!!! Mroziu – 950k! I graj tak dalej!
Po drodze odpadł nam jeszcze jeden Czech (szóstki na króle drugiego Czecha) i mamy jedenastu graczy w turnieju. Mamy krótką przerwę, po której zawodnicy wrócą do gry na blindach 15k/30k/5k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 20:00
Szybki update z innych sal kasyna.
W Main Evencie gra już 114 graczy i na dolnej sali jest po prostu kocioł!
W High Rollerze gra już 71 graczy. Dojechał Dominik Pańka, który dosiadł się do stołu z Poborem, Besentem, Pomsą i Dawio. Super zaczął się turniej dla Nilmara, który ma już 100k z 40k na start (trafił m.in. fulla z KK na ręku i zabrał stack Czechowi). Mniej pomyślnie zaczął Dulek, którego AA przegrało z AK i jedzie już drugą strzałkę.
W Deepstacku grają już trzy stoły (około 25 zawodników).
Furczą gry cashowe.
Ogólnie jest tu dom wariatów! A Polaków jest tylu, że jest boli mnie ręka od witania się z kolejnymi ludźmi.
W PFC Wyrzyk wsiadł na karuzelę – podwoił się i zaraz oddał to, co zarobił. Fakt, podwoił się lekko „na berecie”, bo jego AQ wygrało z AK po damie na flopie. Ale gdy w kolejnym rozdaniu miał 97 na flopie 986, a rywal miał JT, to już mogło się to utrzymać po all inach na flopie, nie? Niestety, Polak trafił swoją drugą parę dającą strita Czechowi. Wyrzyk ma niecałe 500k.
Lekko spadł w stacku Juras, ma teraz około 1,2-1,3 mln. Dzielnie walczy Mroziu, który też ma coś koło tej kwoty. Sporo oddał Michał P. i walczy teraz na shorcie. W grze jest też wciąż Bartosz. Wciąż walczy jedenastu graczy.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 20:25
Graczy w High Rollerze powoli przybywa, jest ich obecnie 74. Podobnie w Main Evencie, gdzie mamy już 150 wpisowych.
W finale PFC znowu w akcji Wyrzyk – jego ósemki dały mu podwojenie kosztem jednego z Czechów, który miał AQ. Board 9 high dał zwycięstwo Polakowi oraz milion w stacku, a Czechowi zostawił… jednego blinda!
Ten jednak nie chce się poddać i zaliczył już trzy kolejne double upy i wrócił na pół miliona w stacku! Nikt nie chce odpadać!
Gramy na blindach 20k/40k/5k, średni stack to obecnie 1 mln żetonów.
A tego pana nie muszę przedstawiać, nie?
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 20:45
MAMY STÓŁ FINAŁOWY!!
Za eliminacje graczy na miejscach 9 i 10 odpowiedzialni byli nasi chłopcy. Pierwszego wywalił Wyrzyk w starciu A3 Polaka kontra K7 Czecha. Nasz gracz złapał jeszcze trójeczkę na flopie i było jednego mniej.
Juras (na zdjęciu), który dostał już dzisiaj chyba z szóste czy siódme asy, załapał się na żetony Czecha, który się trzy razy podwoił. Czwartego razu nie było, asy złapały jeszcze seta na riverze, rywal z szóstkami mógł sobie tylko pomarzyć o stole finałowym. Juras wskoczył na prawie 2 mln w stacku!
Warto teraz przypomnieć wypłaty na stole finałowym (w koronach):
- 208.000
- 142.100
- 101.600
- 83.900
- 68.600
- 54.500
- 43.600
- 33.500
- 24.600
Mamy krótką przerwę przed FT, na którym wystąpi pięciu Polaków!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 21:15
Oto stacki graczy na stole finałowym (wg miejsc przy stole):
Seat 1. Wyrzyk – 1.095.000
Seat 2. Pavel Heger – 1.045.000
Seat 3. Mroziu – 870.000
Seat 4. Marian Vacha – 1.960.000
Seat 5. Juras – 1.860.000
Seat 6. Michał P. – 930.000
Seat 7. Jizi Hahn – 1.230.000
Seat 8. Bartosz – 1.080.000
Seat 9. Roman Valeś 1.540.000
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 21:35
Za nami pierwsza eliminacja na stole finałowym, a świetną informacją jest to, że to Polak wywalił Czecha w wielkim rozdaniu!
Gdy na flopie 762 z dwoma pikami poleciała seria przebić i dwa all iny, to wiadomo było, że to się dla kogoś skończy bardzo źle. Bartosz (na zdjęciu) pokazał na showdownie A7 w pikach, a Czech Jizi Hahn aż się złapał za głowę, bo był baaaardzo z tyłu, ze swoim K5 w pikach. Ratował go tylko król lub jakiś szczęśliwy runner runner, ale spadły ósemka i dwójka, a nasz zawodnik ma już 2,5 mln w stacku! Doskonały początek!
Gramy więc w ośmiu, a Jizi (na zdjęciu) za miejsce dziewiąte zainkasował 24.600 koron. Trwa level 25k/50k/5k. Średni stack to niecałe 1,4 mln.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 22:00
Trochę się nie układa ten stół finałowy Jurasowi. Spadł już do 700k w stacku, bo trafia ciągle dziwne spoty, w których przegrywa kolejne żetony.
Najpierw na flopie Q83 zagrał za 150k i dostał call od Czecha. Po drugiej damie na turnie Polak zaczekał, rywal zagrał za 120k i Polak sprawdził. Dziesiątka na riverze, znowu check od Jurka, a oponent oznajmił all in i Polak musiał sfoldować swoje A8s. Czech miał sporo szczęścia, bo miał T8…
Chwilę później Juras otwiera z TT na ręku i dostaje call od Wyrzyka. Flop z Qxx z dwoma treflami i po c-becie od Jurka drugi z Polaków sprawdza. Waleta na turnie obaj przeczekali, a po kolejnej blotce na riverze Wyrzyk wypalił za 125k, dostał call i pokazał AJ w treflach.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 22:10
Co to było za rozdanie! Kwintesencja pokera!
Michał P. (na zdjęciu) zagrywa all in za 6BB z K9s i dostaje call od Wyrzyka na BB z AK na ręku. I się zaczęło! Karta w okienku to dziewiątka, ale za nią leci as! Turn to druga dziewiątka!! River to drugi as!!!!!! Wyrzyk eliminuje w ten sposób Michała na miejscu ósmym i ma teraz 1,77 mln w stacku.
Michał udał się do kasy po odbiór 33.500 koron. Zostało siedmiu graczy na stole finałowym.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 22:35
No i po Jureczku… Bardzo mocno skrócony Polak zagrał all in za niecałe 300k z parą piątek po otwarciu od jednego z Czechów. Na to wszystko Bartosz odpowiedział przebiciem do 750k z AK i Czech poddał rękę. Mieliśmy flipa, ale radość Jurka z pary trwała tylko chwilę, bo już na flopie Bartosz złapał dwie pary.
Jurek zajmuje miejsce siódme i inkasuje za nie 43.600 koron.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 22:50
Podwoił się Mroziu. Siedzący przed nim Czech otworzył rozdanie z JT, Polak wsunął all ina z AK i oponent musiał już dołożyć brakujące żetony. Na turnie spadł król, który zamknął rozdanie. Polak miał po nim około 900k, ale już trochę oddał na blindy i ante.
Aktualne stacki Polaków:
- Bartosz 3,6 mln
- Wyrzyk 2,5 mln
- Mroziu 740k
Gramy na blindach 30k/60k, ale zaraz będzie przerwa, po której blindy podskoczą do poziomu 40k/80k/10k.
A tymczasem na jednym ze stołów cashowych mieliśmy takie oto rozdanie…
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 23:15
Po przerwie podwoił się znowu Mroziu, który walczy z shorta, ale jest groźny cały czas. Tym razem jego A5 pokonało A4 Bartka, bo na boardzie 98276 Mroziu złapał strita i ma teraz około 1,3 mln.
Bartosz straty odrobił bardzo szybko. Jego AT pokonało ósemki Romana Valesa (na zdjęciu) po dziesiątce na flopie. Czech zajął więc miejsce szóste i poleciał do kasy po 54.500 koron nagrody.
Polak się jednak nie zatrzymał na tej jednej eliminacji, bo dosłownie moment później pakował swoje tobołki kolejny Czech. Bartosz otworzył z waletami, a czeski rywal wsunął mu all ina z A7. Snap call, bezpieczny board 9 high i Pavel Heger zajmuje miejsce piąte warte 68.600 koron.
Zostało nam czterech graczy, w tym trzech Polaków! Bartosz ma 4,5 mln w stacku!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 23:40
Kilka szybkich liczb z pozostałych eventów.
W Mainie mamy w tej chwili 142 wpisowe i 32 re-entry, ale late reg tam wciąż trwa, więc jeszcze wiele się może zmienić. W grze mamy 96 graczy.
W High Rollerze mamy z kolei 78 wpisowych i 11 re-entry, ale tu można się dokupić do turnieju nawet jeszcze jutro przed dniem drugim, więc sytuacja jest otwarta. Tutaj gra wciąż 60 zawodników.
A tak wygląda nasz „press room”…
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 00:05
Zaczęła się dwunasta godzina gry w Poker Fever Cup, wciąż gramy w czterech.
Stacki graczy:
- Bartek 2,3 mln
- Wyrzyk 1,8 mln
- Mroziu 2,6 mln
- Marian Vacha (CZ) 4,1 mln
Zaczął oddawać niestety Bartosz, ale cały czas ktoś go trafia (i jest to głównie Mroziu). Liderem jest teraz Czech Marian. Średni stack to teraz około 2,8 mln. Gramy na blindach 50k/100k/15k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 00:25
Bardzo niespodziewanie straciliśmy Bartosza!
All iny z Czechem poleciały preflop, bo obaj gracze mieli podstawy do gry – Polak miał AK w pikach, a jego rywal parę dziewiątek. Board nie przyniósł żadnej pomocy Bartkowi (na zdjęciu) i musiał się on zadowolić kwotą 83.900 za czwarte miejsce.
Marian powiększył jeszcze swoją przewagę nad dwoma Polakami, więc będą oni szybko potrzebowali jakiegoś podwojenia na czeskim zawodniku.
PS. No i tak się stało! Wyrzyk miał damy, które pokonały KQ Czecha!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 00:40
Marian z buttona zagrał za wszystko stawiając obu Polaków na all inie. Wyrzyk nie zdecydował się na podjęcie rękawicy, ale Mroziu (na zdjęciu) już tak, bo akurat znalazł u siebie AJ. Czech pokazał parę piątek, która niestety utrzymała się na boardzie 7747K.
Mroziu (który przecież dotarł dziś na turniej mocno spóźniony) odpadł więc na trzecim miejscu. W nagrodę ma teraz do odebrania w kasie 101.600 koron.
Mamy chwilę przerwy przed heads upem, w którym zobaczymy Wyrzyka i Czecha Mariana.
Stacki przed HU:
- Wyrzyk 2,5 mln
- Marian 8,6 mln
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 01:05
Trwa już heads up. Zaczęli dość ostrożnie. Pierwszą pulę (dość dużą) wygrał Wyrzyk, a potem już małe poty – raz w jedną, raz w drugą stronę. Czekamy na podwojenie Polaka!
Informacja z High Rollera – kończy się właśnie dzień pierwszy. Mamy w sumie 97 wpisowych (79+18), co się jeszcze jutro może zmienić, bo late reg będzie możliwy na starcie dnia drugiego. Do gry powróci jutro 55 graczy.
Na zdjęciu Marian, rywal Wyrzyka w HU
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 01:35
Macają się, badają, walczą w małych pulkach, ale w końcu… BUM! Wyrzyk podwojony!
Nasz zawodnik dostał w końcu A9, rywal miał KJ, więc do all inów dojść musiało preflop. As w towarzystwie dwóch dwójek na flopie praktycznie załatwił sprawę zwycięstwa w tym rozdaniu i podwojenia Wyrzyka (na zdjęciu)! Ma on teraz 4 mln.
No to jeszcze raz poprosimy!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 02:00
Zaczyna się powoli klarować przewaga Wyrzyka. Ma on już w tej chwili około 5 mln w stacku i przewaga Czecha zmalała do mniej więcej jednego miliona.
Polak walczy w niewielkich potach, atakując bardziej zdecydowanie dopiero wtedy, gdy jest pewny swej przewagi. Z kolei jego rywal (mam takie nieodparte wrażenie) nie umie lub nie chce po prostu wyrzucać kart aż do rivera, więc musi za oglądanie kolejnych ulic płacić Wyrzykowi.
Wygląda to w tej chwili tak, że jeśli Polak wygrywa, to sporo, a gdy przegrywa, to niewiele. Ta sytuacja wyraźnie zaczyna deprymować Mariana. Może wkraść się wkrótce jakiś tilt…
Gramy na blindach 80k/160k20k.
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 02:10
Gdy pisałem poprzedniego posta dwóch finalistów rozegrało między sobą rozdanie, w którym zbudowali największą pulę tego heads upa! I trafiła ona w ręce Polaka!
Akcję złapałem na riverze, gdy na stole J74AK, gdy na stole leżało już ponad 4 mln żetonów! Wyrzyk (na zdjęciu) zaczekał, to samo uczynił po chwili namysłu jego rywal i mieliśmy showdown – Marian pokazał Q7, a Polak A5!
Wyrzyk ma już przewagę 7 mln do 4 mln! Jazda!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 02:25
Aaaaaajajajajaj!!! Ależ pechowe rozdanie Wyrzyka!!
Akcję złapałem na riverze, gdy na stole leżało już około 2 mln w puli, a na boardzie leżały Q6595. Marian zaczekał, Wyrzyk wypalił za 450k i dostał szybki all in za około 2,8 mln. Polak bardzo długo myślał, ale swojej ręki sfoldować po prostu nie mógł – miał Q9. Czech, co pisałem wcześniej, nie folduje swoich rąk aż do rivera, więc teraz nie umiał się rozstać ze swoim 85 i trafił na riverze tripsa na dwie top pary naszego gracza.
Teraz Czech ma około 7 mln, a Polak 4 mln. Trzeba znowu walczyć!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 02:50
Czech zaczął miksować swoją grę, bo sobie nie radzi z Wyrzykiem i jego stylem gry. Miksowanie skończyło się jednak dla niego dość mizernie…
Gdy na boardzie leżały KJ669 (w tym trzy piki), a w puli było około 700k, nagle Czech wypalił beczkę za… 1,5 mln! Wyrzyk, którego twarz przez cały turniej nie zdradza dosłownie żadnych emocji, aż się skrzywił ze zdziwienia. Chwilę jednak pomyślał i sprawdził. Czech pokazał… 54 w kierach, czyli grał stołem, a Polak z radością przyjął pulę ze swoim QT i stritem złapanym na riverze.
Znowu powoli stacki się wyrównują. Blindy wzrosły już do poziomu 100k/200k/25k. Czy polski finalista EPT Malta przełamie w końcu opór Czecha?
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 03:10
Po 14 godzinach gry, w tym 3 godzinach heads upa, sytuacja w finale Poker Fever Cup wciąż jest niewyjaśniona. Gracze mają teraz pięć minut przerwy, po której wrócą na blindy 125k/250k/50k.
Niestety, znowu ten heads up nie układa się po myśli Wyrzyka i jego kibiców. Tuż przed przerwą mieliśmy rozdanie, w którym na turnie leżały na stole K72K, w tym dwa drawy do koloru – dwa piki i dwa kiery. Gdy na riverze spadła dama pik, Wyrzyk wypalił kolejną beczkę za 650k, ale tym razem Czech zdecydował się na raise do 1,5 mln. Polak nawet się długo nie zastanawiał, pokazał tylko swojego króla i wywalił rękę…
Nasz zawodnik ma w stacku jedynie 3,3 mln (Marian około 7.7 mln) i praktycznie wrócił do stanu z początku heads upa. Teraz będzie potrzebował szybkiego podwojenia, aby wrócić do gry.
Ja i Doro z redakcji Pokerground padamy już na twarz i ledwo widzimy na oczy. Marzymy o odrobinie snu, bo jutro znowu musimy wstać dość wcześnie, aby przeprowadzić relację z drugiego dnia High Rollera.
PS. Właśnie skończyli… Zaraz szczegóły!
Poker Fever Cup dzień finałowy – godz. 03:20
Niestety, zaraz po powrocie z przerwy Wyrzyk musiał podejmować już radykalne kroki i z małego blinda wsunął all ina z 65 w treflach i dostał call Marian z QJ. Na flopie spadły Q85, na turnie pojawiła się z kolei trójka, drugi trefl. Kilka outów dla Polaka było, ale na riverze pojawił się czerwony as i turniej zakończył się zwycięstwem Czecha Mariana Vachy!
Wyrzykowi należą się z pewnością ogromne brawa za jego grę i walkę w heads upie. Był po prostu zdecydowanie lepszym pokerzystą, ale kilka razy zabrakło mu zwyczajnie szczęścia w rozdaniach z Czechem.
Na dziś kończymy relację, ale wracamy do was już za moment. Od 14:00 startuje relacja z drugiego dnia High Rollera, a tam emocji z pewnością również nie zabraknie. Oby tym razem to Polak wznosił do góry puchar za zwycięstwo!
Dobranoc!
