Pięć najważniejszych wydarzeń w branży pokerowej w 2017 roku

0

Każdego roku w branży pokerowej dzieją się rzeczy, które z perspektywy czasu uważamy za ważne lub przełomowe. Oto kolejny artykuł z serii podsumowującej ostatnie dwanaście miesięcy – pięć najważniejszych wydarzeń 2017 roku.

Miejsce #5 – Australia banuje pokera online

Amerykanie doskonale znają smak sytuacji, w której państwo wkracza dziarskim krokiem na grunt pokera online. Wraz z nimi na jednym wózku od marca tego roku jadą również Australijczycy. Wówczas przez izby lotem błyskawicy przeszła ustawa banująca pokera online w tym kraju.

W następnych sześciu miesiącach platformy PokerStars, 888poker, PartyPoker i pozostałe działające w Australii poker roomy opuściły rynek, pozostawiając tamtejszych pokerzystów na pastwę losu. Choć co i raz słychać głosy polityków walczących o odwrócenie takiego stanu rzeczy, nie widać póki co usystematyzowanych działań mających na celu poprawę sytuacji. A szkoda…

Miejsce #4 – Koniec ery November Nine i początek PokerGO

Informacja o zrewolucjonizowaniu sposobu prowadzenia transmisji z festiwalu WSOP obiegła społeczność pokerową na kilka tygodni przed jego startem. W porozumieniu ze stacją ESPN, kanał PokerCentral podjął się produkowania transmisji z całego festiwalu, dodając do swojej oferty platformę dla subskrybentów – PokerGO.

Main Event WSOP transmitowany był na trzech kanałach – ESPN, ESPN 2 oraz PokerGO i po raz pierwszy od dziesięciu lat byliśmy świadkami finału turnieju rozgrywanego w lipcu. Tym samym zakończyła się era November Nine.

Podczas gdy decyzja o niemalże natychmiastowym rozgrywaniu stołu finałowego Main Eventu spotkała się z dużą aprobatą, o tyle pojawiły się narzekania na fakt pomijania transmisji z niektórych stołów finałowych mniejszych (choć również okazałych!) turniejów. Platforma PokerGO rozwija się jednak tak prężnie – dodając do oferty PAD, Poker Masters czy streamy z WPT – że w kolejnych miesiącach z pewnością przygotuje dobry plan na kolejną odsłonę festiwalu WSOP.

Miejsce #3 – Gracze Ultimate Bet i Absolute Poker spłaceni 

Większość graczy, którzy w Czarny Piątek posiadali pieniądze na Ultimate Bet lub Absolute Poker, długo nie mieli cienia nadziei na to, że kiedykolwiek odzyskają swoje fundusze. Informację o tym, że Garden City Group rozpoczyna proces refundacji utraconych środków przyjęli zatem zapewne niezwykle radośnie.

Na krótko po ogłoszeniu wesołej nowiny, do pokerzystów dotarły wieści, że mogą rozpocząć proces wypełniania niezbędnych dokumentów. Procedura zwrotu środków do graczy była niemalże identyczna jak ta zastosowana w przypadku Full Tilt Poker i ustaleń związanych z tym pokojem, zawartych pomiędzy Departamentem Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych a platformą PokerStars. Wiele osób sądzi, że refundacja graczy UB/AP była możliwa tylko dlatego, że „w kasie” zostało trochę środków po spłacie graczy FTP. Cóż, dobre i to…

Reakcja na odmowę refundacji środków „graczom sponsorowanym” Ultimate Bet

Miejsce #2 – Konflikt na linii Leon Tsoukernik – Matt Kirk

Nieczęsto zdarza się, aby zwykli śmiertelnicy otrzymywali wiarygodne informacje na temat gier na wysokie stawki. Zatem gdy Matt Kirk oskarżył Leona Tsoukernika o niechęć do zwrotu pożyczonych 3.000.000$, społeczność pokerowa przebierała nogami na informacje, które znajdą się w upublicznionych dokumentach sądowych.

W październiku sędzia zajmujący się powództwem Kirka wydał dość dwuznaczny wyrok. W uzasadnieniu orzeczenia sądu mogliśmy przeczytać, że długi hazardowe nie podlegają ściganiu niezależnie od tego, czy zostały zaciągnięte w postaci żetonów kasynowych, gotówki czy złota. Ponadto sąd wskazał na fakt, że w momencie zawierania umowy pożyczki Tsoukernik doskonale zdawał sobie sprawę z tego przepisu, co stawia go w niekorzystnym świetle nie tyle w odniesieniu do prawa karnego, ale bardziej prawa moralnego. Innymi słowy – Leon pozyskał środki od Kirka z intencją odmowy ewentualnej spłaty długu.

W ostatnich tygodniach sprawa nieco przycichła, jednak trudno nie oprzeć się wrażeniu, że rok 2017 mocno nadszarpnął lichą już reputację właściciela King's Casino w Rozvadovie. Jest on zapewne jedną z tych osób, które z nadzieją zerkają w kierunku kolejnych dwunastu miesięcy.

Miejsce #1 – Pensylwania legalizuje pokera online

W październiku pokerzyści lubujący się w grach online z zapartym tchem śledzili doniesienia z Izby Reprezentantów stanu Pensylwania. Ostatecznie akt regulujący pokera online, gry kasynowe i daily fantasy sports przeszedł stosunkiem głosów 109-72. Gubernator stanu Tom Wolf wprowadził go w życie zaledwie cztery dni później.

Informacja ta została przyjęta przez społeczność pokerową z ogromnym entuzjazmem. Pensylwania stała się zatem czwartym stanem, który powoli wraca do normalności po feralnych wydarzeniach Czarnego Piątku. W imieniu graczy przemówił m.in. John Papas – prezes Poker Players Alliance:

To wielkie zwycięstwo dla graczy, którzy przez lata prosili polityków o to, aby uchwalili to prawo zapewniając ochronę graczy. Prawo hazardowe pozwoli kasynom w stanie na nowe kierunki rozwoju, zasilając jednocześnie budżet potrzebnymi środkami.

***

Podsumowanie 2017 roku okiem redaktora naczelnego naszego portalu – Rafała „Jacka Danielsa” Gładysza – znajdziecie w tym miejscu.

ŹRÓDŁOPocketFives
Poprzedni artykułPięć rzeczy, których nie powinieneś robić w pokerze na żywo
Następny artykułPokerowy rok 2017 okiem Jacka Danielsa