Phil Ivey wygra WSOP Player of the Year?

3

Wiele wskazuje na to, że tegoroczną klasyfikację WSOP Player of the Year wygra pokerzysta przez wielu uważany za najlepszego gracza na świecie, czyli Phil Ivey.

Być może to jeszcze za wcześnie na snucie takich spekulacji, ale wiele wskazuje na to, że odebranie pierwszego miejsca Philowi Ivey wymagać będzie od jego rywali naprawdę wysokiego miejsca w Main Evencie WSOP.

Pamiętać musimy, że Turniej Główny WSOP zapewne jeszcze o niczym nie przesądzi, bowiem od zeszłego roku do klasyfikacji WSOP Gracz Roku wliczają się również turnieje WSOP Europe. Trzeba jednak podkreślić, że turniejów WSOP Europe jest niewiele (w tym roku będzie to tylko 7 eventów) i w zeszłym roku ich wyniki w żaden sposób nie wpłynęły na klasyfikację WSOP Player of the Year.

Aktualnie klasyfikacja wygląda następująco (po wszystkich turniejach bocznych):

Miejsce Imię i nazwisko Punkty POY
1 Phil Ivey 568,70
2 John Monnette 524,25
3 Phil Hellmuth 500,70
4 Antonio Esfandiari 488,10
5 Michael Mizrachi 486,20
6 Gregory Merson 481,13
7 David (ODB) Baker 433,38
8 Andrew Frankenberger 406,66
9 Andy Bloch 405,30
10 Vanessa Selbst 388,17

Phil Ivey za miejsce w dolnej połówce WSOP Main Event (poniżej 3,300 miejsca) ma zagwarantowane 25 punktów POY, co oznacza, że w najgorszym przypadku będzie miał 593,70 punktów POY.

Kolejna ważna informacja to fakt, że John Monnette oraz Phil Hellmuth, a także David Baker i Andy Bloch już zakończyli swoją grę w Main Evencie WSOP. Najgroźniejszym rywalem Phila Ivey w walce o zwycięstwo w tej klasyfikacji pozostającym w grze w Main Evencie WSOP jest więc Antonio Esfandiari. Antonio potrzebuje jednak potrzebuje ponad 100 punktów, aby wyprzedzić Phila Ivey, a to oznacza konieczność zajęcia przynajmniej 8 miejsca w Turnieju Głównym WSOP. To samo miejsce muszą zająć Michael Mizrachi i Greg Merson – o tym jak trudne jest to zadanie nikogo przekonywać nie trzeba. Andy Frankenberger musiałby zająć 5 miejsce, a Vanessa Selbst 4, aby wyprzedzić Phila Ivey.

O ile więc jedna z gwiazd tegorocznego WSOP nie zaliczył stołu finałowego WSOP Main Event to Phil Ivey aż do WSOP Europe będzie liderem tej klasyfikacji, a z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że ją również wygra. Jeśli tak się stanie to trzeba będzie przyznać, że ta prestiżowa nagroda trafi w godne ręce, a Phil Ivey będzie mógł się w końcu ucieszyć. Pomimo bowiem znakomitych wyników na tegorocznym WSOP, Ivey nie czuje żadnej satysfakcji, w niedawno udzielonym wywiadzie powiedział – „Tutaj chodzi o wygrywanie, 2 miejsce nie daje mi żadnej satysfakcji”.

Poprzedni artykułSchools are prisons
Następny artykułWywiad z Soprano

3 KOMENTARZE

  1. Pewnie jakby grało w ME milion osób i Ivey zająłby drugie miejsce i przytulil 2,5bln dolarów to tez by był niezadowolony. Taki to już typ, zupełnie jak z kobietami – ni ch**a nie dogodzisz 😉

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.