W sobotę wystartowało 2013 PokerStars.net Caribbean Adventure.
Tegoroczne PCA wystartowało ze sporym przytupem. Co prawda na starcie turnieju Super High Roller (wpisowe 100 tys. dolarów) stawiło się tylko 23 graczy, ale wiadomo było, że kolejni zamierzają dołączyć już w ciągu rozgrywki. Przy stolikach pojawili się m.in Antonio Esfandiari, Jonathan Duhamel, Daniel Negreanu, Eugene Katchalov, Mike McDonal, Jason Koon, Phil Ivey, Tom Dwan oraz Olivier Busquet.
W związku z tym, że turniej ma formułę re-entry, gracze mogli po wyeliminowaniu przystąpić ponownie do gry, oczywiście po wpłaceniu kolejnych 100 tysięcy dolarów. Ostatecznie okazało się, że do turnieju przystąpiło 47 graczy, a część postanowiła w pierwszym dniu skorzystać z re-entry.
Graczem, który przy stole siedział najkrócej był Phil Hellmuth. „Poker Brat” postanowił dołączyć do gry dopiero po przerwie na kolację, ale nie przetrwał nawet jednego poziomu. W swoim ostatnim rozdaniu turnieju starł się z Philippem Gruissemem, specjalistą od turniejów high roller. Na stole leżały J 2 9 9 5 . Hellmuth zagrał sporego beta, ale rywal wszedł all-in i został sprawdzony. Gruissem pokazał fula z J 9, a Hellmuth przed odejściem od stolika odsłonił tylko dziewiątkę.
Oprócz Phila podczas pierwszego dnia odpadli m.in Sam Stein, Mike McDonald, Jeff Gross oraz Jason Koon. Tuż przed końcem rozgrywki w starciu z Olivierem Busquetem poległ Daniel Negreanu, ale pokerzysta Team PokerStars postanowił natychmiast skorzystać z opcji re-entry.
Na prowadzeniu po pierwszym dniu był Philipp Gruissem, który wyprzedzał Scotta Seivera i Dana Shaka.
Re-entry było możliwe jeszcze w drugim dniu, z czego skorzystać postanowili kolejni gracze. Łączna liczba graczy i re-entry wynosiła 59 (47+12), co oznaczało, że turniej Super High Roller na tegorocznym PCA przejdzie do historii jako największy tego rodzaju jaki kiedykolwiek rozegrano.
W drugim dniu dobrze rozpoczęli zarówno Shak jak i Gruissem. Szybko żetony zdobył również Daniel Negreanu, który z parą dam wyeliminował Jeffa Grossa. Wkrótce z grą pożegnał się Tom Dwan, który na stole telewizyjnym zagrał all-ina z asem-dziewięć i został sprawdzony przez Steve O'Dwyera, który miał asa-damę.
Podczas gdy świetnie radzili sobie Shak, Esfandiari czy Sands, to z grą żegnali się kolejni pokerzyści. Odpadali m.in Jonathan Duhamel, Noah Schwartz, Timothy Adams oraz Bertrand „ElkY” Grospellier. W grze na stole finałowym nie zobaczymy też Erika Seidela, Daniela Negreanu oraz Phila Ivey'a. Ten ostatni radził sobie znakomicie, ale odpadł w starciu z Davidem Sandsem. Ivey postanowił bronić dużej ciemnej, a na flopie 5 A 3 przeczekał. Po becie Sandsa postanowił sprawdzić. Turn to 6c i tutaj zaczęła się akcja. Po checku od Ivey'a, Sands zagrał za 177 tysięcy. Ivey przebił do 577 tysięcy, na co rywal odpowiedział all-inem za 1.25 mln. Ivey zamyślił się, a po trzech minutach zaśmiał do siebie i sprawdził, pokazując 5 2. Sands miał A 5. River to 6 i Sands wyszedł na prowadzenie w całym turnieju.
Sands po tym rozdaniu znacznie przybliżył się do finałowego stolika. Wydawało się, że szansę ma również Vanessa Selbst, ale pokerzystka Team Pro będzie raczej chciała zapomnieć kilka ostatnich rozdań turnieju. Najpierw podwoiła Antonio Esfandiariego, a później w sporej puli z Davidem Sandsem, zagrała all-ina, gdy na stole leżały J 4 2 Q 5. Vanessa miała zaledwie 7 5, a Sand pokazał A 2 jeszcze bardziej powiększając ogromne prowadzenie.
Na 10. miejscu turniej zakończył Jason Mercier, a pozostali zasiedli do nieoficjalnego stołu finałowego. Pozostawało więc pytanie, kto zostanie bubble boyem, którego ominie minimalna wypłata w kwocie 228 tysięcy dolarów.
Pechowcem został Antonio Esfandiari. W rozdaniu z Davidem Sandsem wszystkie żetony zwycięzcy Big One znalazły się środku stołu przed flopem, a on miał A J. Sands pokazał A K, które dało mu kolejne żetony i prowadzenie przed stołem finałowym.
Sands rozpocznie stół finałowy z ogromną przewagą nad resztą graczy. Posiada ponad 6.6 mln w stacku, podczas gdy drugi Nick Schulman ma prawie 2.3 mln.
Oto stacki przed rozpoczęciem finałowej rozgrywki:
Miejsce | Imię i nazwisko | Stack |
1 | David Sands | 6 680 000 |
2 | Nick Schulman | 2 295 000 |
3 | Philipp Gruissem | 1 610 000 |
4 | Greg Jensen | 1 500 000 |
5 | Dan Shak | 870 000 |
6 | Scott Seiver | 755 000 |
7 | Carry Katz | 540 000 |
8 | Vladimir Troyanovsky | 505 000 |
Wypłaty na stole finałowym:
Miejsce | Wygrana w USD |
1 | 2 003 480 |
2 | 1 259 320 |
3 | 744 140 |
4 | 543 800 |
5 | 400 700 |
6 | 286 200 |
7 | 257 580 |
8 | 228 960 |
Stół finałowy z odsłoniętymi kartami własnymi będzie można zobaczyć od 20 czasu polskiego. Dzisiaj startuje również Main Event PCA z wpisowym 10 300 dolarów.
Zdjęcie: blog PokerStars/Neil Stoddart
moze i zagral hujowo ale on ma ponad 15 mln $ wygranych a nie ty 😀
Schulman to szipnie. Brawa oczywiście dla Ivey’a, ja bym mu dał nagrodę za najgłupsze zagranie roku 2013.
Może miał jakiegoś reada. Pewnie obstawiał go na jedną parę (albo powietrze), a biorąc to pod uwagę to pół talii outów. Wyszło jak wyszło.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.