Zanim jeszcze rozpoczął się drugi dzień Main Eventu PartyPoker Millions Soczi, gracze przystąpić mogli do dnia turbo 1C, który miał 20-minutowe poziomy blindów. Wiedzieliśmy, że w drugim dniu rozgrywki zobaczymy co najmniej trzech Polaków.
Dzień 1C, który rozpoczął się w południe lokalnego czasu przyciągnął łącznie 126 graczy. Była to ostatnia szansa na awans do drugiego dnia rozgrywki. Przy stołach pojawiło się wielu graczy, którzy próbowali swoich sił wcześniej. Awansować zdołali między innymi Roberto Romanello (1.802.000), Anatoly Filatov (820.000) oraz Richard Dubini (628.000).
Z dnia 1C do dalszej gry awansowali również Eduard Kudrjavcevs (2.965.000), Dmitry Gromov (2.190.000) oraz Philipp Gruissem (1.420.000). Żetony zapakowało łącznie 100 pokerzystów.
Dzień drugi rozgrywki w Sochi Casino & Resort rozpocząć miało 515 graczy (spośród 864 uczestników turnieju). Można było się zastanawiać, czy pula gwarantowana zostanie przekroczona. Planowano bowiem rozegranie dziesięciu poziomów. Gracze mieli możliwość wykonania re-entry przez pierwsze cztery poziomy, z których każdy trwał po 75 minut.
Wiedzieliśmy, że w drugim dniu będziemy mieć kilku Polaków. Z dnia 1A awansowali Dima Urbanowicz oraz Marcin Chmielewski. Walczył również Rafał Gontarczyk, który awansował z dnia 1B.
Liderem eventu był Dmitriy Kopyl, który miał przed sobą w stacku 5.924.000. Drugi stack miał gracz zakwalifikowany online – Peter Smyth, a trzeci był lider dnia 1A Matt Eardley.
Liczba wejść w turnieju powiększała się z każdą minutą. Gracze usadzeni byli aż w czterech różnych salach. Świetnie radził sobie były profesjonalny tenisista Jewgienij Kafelnikow, który zdobywał kolejne żetony. Aż 5.000.000 w stacku miał również Bertrand Grospellier.
Dima Urbanowicz nie miał łatwego stołu. Walczył między innymi z Liką Gierasimovą, Pierrem Neuvillem i Moritzem Dietrichem. W jednym z rozdań na stole QT8 nasz gracz był na all-inie mając JT. Gerasimovwa miała QJ, ale Dima na riverze skompletował kolor.
Tuż po przerwie na kolację, Mike Sexton, prezes PartyPoker podziękował wszystkim graczom za przybycie. Turniej PartyPoker Millions Soczi Main Event okazał się być absolutnie największym rozgrywanym w historii Rosji. Mike ogłosił również… „overlay”. Okazało się bowiem, że do wypełnienia puli gwarantowanej zabrakło dokładnie jednego gracza – wpisowe opłacono 999 razy!
It's Official – #MILLIONSRussia is the biggest poker tournament in the history of Russian poker ?? 999 entries, now let's find a winner! ? pic.twitter.com/qvDl4ITGrW
— partypokerLIVE (@partypokerlive) September 11, 2017
1.000.000$ dla triumfatora!
Organizatorzy podali również strukturę wypłat. Płatne jest 161 miejsc, a min-cash wynosił będzie 5.000$. Finaliści Main Eventu mogą liczyć minimalnie na około 50.000$. Zwycięzca weźmie natomiast około 1.000.000$!
Pod koniec dnia największym stackiem mógł pochwalić się Sergey Verkhoturov. Białorusin zgromadził 11.050.000 i wyprzedził krajana Yurego Masliankou, który ma tylko dwa blindy mniej, bo 10.905.000. Trójkę zamyka Gary Bank z Wielkiej Brytanii ze stackiem 10.455.000.
W grze również Johnny Lodden (22. miejsce – 6.900.000), Steve O'Dwyer (5.690.000), Jeff Lisandro (56. miejsce – 5.250.000), Jewgienij Kafelnikow (58. miejsce – 5.225.000), Kenny Halaert (75. miejsce – 4.520.000), Manig Loeser (84. miejsce – 4.350.000) oraz Bertrand Grospellier (90. miejsce – 4.130.000).
W grze pozostaje 231 pokerzystów. W tej grupie mamy dwóch Polaków. Rafał Gontarczyk ma 3.140.000 w stacku, co daje mu obecnie 122. miejsce. Dima Urbanowicz ma 2.410.000 w żetonach i plasuje się na 154. miejscu.
Relacja z trzeciego dnia gry startuje o 16:15!
Tak przedstawiają się wypłaty na stole finałowym turnieju:
- 1.000.000$
- 600.000$
- 400.000$
- 300.000$
- 200.000$
- 150.000$
- 105.000$
- 70.000$
- 50.000$
Na kolejny raport z Soczi zapraszamy na Pokertexas już jutro!