O pokerze w „Czarno na Białym”

81

Czyżby celnicy akcją w Szczecinie wyrządzili pokerzystom sporą przysługę? Od dawna już tak wiele nie mówiło się o pokerze w polskich mediach.

Dość pozytywne materiały dotyczące pokera pokazały się zaraz po wydarzeniach szczecińskich w największych programach informacyjnych na TVN, TVP czy w Polsacie. O akcji celników pisała m.in. Gazeta Wyborcza. Wszystkie te materiały skupiały się jednak tylko na sprawie urodzinowego turnieju pokerowego.

Jutro, w piątek 28.10.2011, w TVN24 w programie „Czarno na Białym” tematem pokera, w szerszym ujęciu, zająć się ma autor programu Tomasz Sekielski. Miejmy nadzieję, że program będzie miał również pozytywny dla nas wydźwięk i temat regulacji pokera w Polsce dotrze do wielu widzów TVN24.

Program „Czarno na Białym” emitowany jest zaraz po „Kropce nad i”, a w piątki zaraz po „Piaskiem po oczach” o godzinie 20:20.

 

Poprzedni artykułCzech Poker Festival 2011
Następny artykuł70-miliardowe rozdanie

81 KOMENTARZE

  1. stettiner pisze:.Jestes kolejnym dupkiem , który sugeruje że skoro paru się już przyznalo i obciążylo kolegę … to znaczy że to samo mają zrobic pozostali ???!!!A lustro w domu masz ??? Bo ja mam i golę się przed nim patrząc sobie w oczy bez wstydu. I tak ma pozostac !!!

    W innym miejscu nazywasz kogoś socjalistąa tu sampropagujesz postawę komunisty Pawlika Morozowa ….. podpierdalanie najbliższych.

    Kolejne posty które piszesz udowadniają mi że jesteś przykładem internetowego trolla, posługujesz się językiem, mętów spod budki z piwem, i co tu dużo gadać poziom intelektualny chyba reprezentujesz taki sam, skoro nie potrafisz zrozumieć sytuacji w jakiej znaleźli się uczestnicy turnieju ze Szczecina. Co próbują Ci co niektóry tutaj wytłumaczyć.

    Zamiast tego dorabiasz swoje chore teorie, o tym że ktoś pisze tutaj, żeby się ludzie przyznawali i obciążali innych. Ponieważ jednak dysponuję nieskończoną dozą cierpliwości, również dla takich osobników jakich reprezentujesz. Wytłumaczę Ci raz jeszcze.

    Jeśli ktoś przyznał się do tego że uiścił „punkty rankingowe”, i grał o „punkty rankingowe” i przyjął mandat, to w ten sposób obciążył organizatora turnieju. Bo gdzieś te „punkty rankingowe” przecież poszły. I teraz taki gość jest traktowany jako świadek. A ponieważ nie grozi mu odpowiedzialność karna, bo nie można go ukarać po raz drugi. Jako że mandat przyjął. To albo zezna wszystko jak na „świętej spowiedzi” Albo dostanie karę, za odmowę zeznań – pieniężną, lub co gorsza za nieprawdziwe zeznania – do 5 lat. Dotarło?

    To są fakty, których Twoje żałosne pieprzenie, o „namawianiu kogoś do donoszenia, i porównywania do Pawlika Morozowa – nie zmieni – tym bardziej że są kompletnie nie trafione.

    Przy okazji za insynuacje o podpierdalaniu normalnie dostałbyś w gombrowiczowską „mordę” – ciesz się że chroni Cię, nomen omen kabel.

  2. Przed chwilą skończyła się kwestia pokera. Wrażenia pozytywne bo skupiono się na absurdach zaistniałej sytuacji i nie tylko w pokerze.

    Fajnie to zostało przedstawiono na przykładzie ruletki i stwierdzenie, że granie dla zabawy nie jest łamaniem prawa ale gdy położyli obok czapkę orzechów (jako formę nagrody dla zwycięzcy) to w świetle ustawy już uczestnicy gry są przestępcami 🙂

    Im więcej takich reportaży tym lepiej…

  3. Na PokerStrat. jest informacja od Moderatora, że temat programu został przesunięty na 20:20 w poniedziałek.

  4. Murphy pisze:Zanim zaczniesz wyzywać ludzi od idiotów i kazać „zamykać im ryje” włącz człowieku myślenie. I pomyśl. Skoro niektórzy przyznali się. Do tego do czego się przyznali, i przyjęli

    mandaty. To już tylko poprzez przyznanie się obciążyli organizatora.

    Nie ja pierwszy pojechałem z „idiotami” , moja wypowiedź była reakcją na inną …. zresztą podobnej w wymowie do Twojej :(((.

    Jestes kolejnym dupkiem , który sugeruje że skoro paru się już przyznalo i obciążylo kolegę … to znaczy że to samo mają zrobic pozostali ???!!! A lustro w domu masz ??? Bo ja mam i golę się przed nim patrząc sobie w oczy bez wstydu. I tak ma pozostac !!!

    W innym miejscu nazywasz kogoś socjalistą a tu sam propagujesz postawę komunisty Pawlika Morozowa ….. podpierdalanie najbliższych.

    Inny kolega skomentowal to krótko : YEBAC KONFITURY.

  5. Rion pisze:A co do głównego tematu – skąd osoby piszące tego newsa miało w ogóle informację, że w programie czarno na białym będzie o pokerze ? Szukam na oficjalnej stronie programu oraz na fb i tym podobnym i nie ma tam ani słowa o planowanym materiale…

    Nie wiem skąd wiedziały o tym osoby. Natomiast w Szczecinie wiedzielismy o tym od ekipy TVNu, ktora w minionym tygodniu szukała kontaktu z uczestnikami turnieju i kręciła jakieś materiały na ten temat.

  6. Może wróćmy jednak do dyskusji o pokerze…… założenia które większość biorących w niej udział starają się nieświadomie zaakceptować są z gruntu próbą podporządkowania się narzuconemu odgórnie sposobowi myślenia….powiem brutalnie, jest mi totalnie obojętne, czy poker to gra umiejętności, czy też gra losowa – gówno IM do tego w co dorosły obywatel ma ochotę się bawić…to powinno być główne założenie tej dyskusji, a nie analiza longrun’u.

    Nie dajmy ograniczać sobie prawa wolnego wyboru, w sytuacji gdy wóda i papierosy powodujące uzależnienia i tysiące zgonów sprzedawane są i opodatkowane w majestacie prawa i jakoś nikt nie postuluje ich zakazu.

  7. Ale żeby była jasność – ustrój w którym pan X ma 10 głosów a pan Y 2 głosy to jest dalej ustrój demokratyczny. KM mniej więcej takie coś propaguje – „demokrację ważóną”

  8. Dobra nie będę tutaj dyskutował o polityce bo to już mocny odbieg od tematu. JKM walcz z socjalizmem, co do demokracji to inna bajka.

  9. Jesteśmy ludźmi – mamy różne poglądy na ten sam świat i różną wizję świata w których chcielibyśmy żyć. Jeśli chodzi o poglądy polityczne to najbliższe moim ma Korwin Mike i na jego partię głosuję – nie wydaje mi się, żeby był socjalistą.

    • Akurat gdyby JKM doszedł do władzy, to z pewnością nie doświadczyłbyś kontroli przepływu pieniędzy między obywatelami, a podatki zostałyby obniżone do takiego poziomu, który pozwoliłby jedynie na utrzymywanie wymiaru sprawiedliwości, wojska, administracji i policji. A demokracja, którą tak kochasz, byłaby stopniowo ograniczana i tylko pewne elementy tego ustroju by się zachowały.

    • Można stwierdzić po Twoich wcześniejszych wpisach , że kompletnie nie rozumiesz poglądów JKM.

    • reyjohnny11 – nie masz do końca racji – jeśli są podatki = aparat państwowy który upewnia się, że każdy je płaci – JKM nie chce wprowadzić dobrowolnego odprowadzania podatków. Demokracja to bardzo szerokie pojęcie, które ma tyle podzbiorów, że można by godzinami je wymieniać – JKM propaguje inną odmianę demokracji niż to co mamy w tej chwili. Demokracje mamy prawie na całym świecie – a w każdym kraju jest jej jakaś inna odmiana 🙂

    • ja666 podaj o które wpisy Ci chodzi, bo nie uważam, żeby żaden z nich był nie zgodny z polityką JKM.

    • Pierwszy lepszy nie chce mi się dalej szukać.

      Rion 29.10.2011 17:31

      „Absurdem jest, że przyjmujemy jako słuszne, iż państwo ma prawo wiedzieć, w jaki sposób zarabiam swoje pieniądze, na co je przeznaczam albo ile ich mam.”

      A ja i większość obywateli uważa, że to jedno z podstawowych zadań Państwa.

  10. Magister_Ludi pisze:No cóż, najwyraźniej jesteś 'homo sovieticus’.

    Poważnie przejmuje mnie, że ludzie już tak bardzo zatracili poczucie godności i potrzebę wolności, że za naturalne uznają, że państwo ma prawo wiedzieć w jaki sposób przepływają pieniądze między obywatelami. To wręcz przerażające.

    Ten mechanizm dokładnie opisał Erich Fromm w „Ucieczce od wolności” – polecam zainteresowanym.

    Obywatel towarzysz Rion, jest stanowczo przedstawicielem socjalizmu, czyli ustroju który znany jest z tego że zwalcza trudności nieznane w innych ustrojach, tylko dlatego że sam je tworzy.

    Ot co.

  11. Wykorzystałem tok myślenia pokerzysty i udowodniłem nim, że loteria rmf to tak naprawdę w long runie gra umiejętności

  12. Rion porownujesz pokera do loterii radia RMF FM ? Czy ty oszalales? Prosze Cie nie wypisuj bzdur!!

  13. No cóż – wszystko ma swoją cenę, zalety i wady – nie jestem zwolennikiem wolności absolutnej bo jej przejawem jest prawo do zabicia sąsiada bo mnie denerwuje a jestem wolny i mam do tego prawo i państwo nie powinno w to ingerować. Obowiązek płacenia podatków również jest ograniczeniem wolności, ale coś za coś…

    Płace podatki i wymagam od aparatu państwowego, żeby inni płacili takie same podatki jak ja.

    Nie zgadzam się z tym, że moja wolność jest nadmiernie ograniczana bo muszę wobec innych obywateli tak samo jak oni i na takich samych zasadach się rozliczyć z zarobionych prze zemnie pieniędzy.

    Ale szanuję twoją odmienną potrzebę bardzo wysokiego poziomu wolności, wyższego niż na tę chwilę oferuje państwo polskie lub jakiekolwiek inne – na twoje szczęście mamy demokrację i jeśli w tym kraju więcej ludzi będzie tego zdania co Ty to takie zasady zostaną wprowadzone w praktykę.

    Ewentualnie pozostaje Ci wyjazd gdzieś, gdzie nie obowiązują zasady, którymi się brzydzisz – ale jak sam zauważysz – nie ma na świecie takiego miejsca.

    • Wolność jednostki jest zawsze ograniczona wolnością drugiej jednostki. Gdybyś zabił sąsiada, to wystąpiłbyś przeciwko wolności człowieka, a zatem nie zachowałbyś się z pewnością jak ktoś z poglądami liberalnymi. Rola państwa z punktu widzenia wolnościowca: utrzymywanie wymiaru sprawiedliwości, administracji, policji, wojska i koniec. Państwo nie ingeruje w żadne inne sprawy. Państwo liberalne to państwo praworządne, a więc nie pozwalające na ubijanie sąsiadów.

  14. Magister_Ludi pisze:No cóż, najwyraźniej jesteś 'homo sovieticus’.

    Poważnie przejmuje mnie, że ludzie już tak bardzo zatracili poczucie godności i potrzebę wolności, że za naturalne uznają, że państwo ma prawo wiedzieć w jaki sposób przepływają pieniądze między obywatelami. To wręcz przerażające.

    Ten mechanizm dokładnie opisał Erich Fromm w „Ucieczce od wolności” – polecam zainteresowanym.

    Jednak są prawdziwi wolnościowcy na tym forum. :] +1

  15. „Absurdem jest, że przyjmujemy jako słuszne, iż państwo ma prawo wiedzieć, w jaki sposób zarabiam swoje pieniądze, na co je przeznaczam albo ile ich mam.”

    A ja i większość obywateli uważa, że to jedno z podstawowych zadań Państwa.

    Państwo aby dobrze funkcjonować musi kontrolować przepływ gotówki pomiędzy jego obywatelami i ściągać podatki ( jak wysokie to inne forum i inny temat ).

    Tak więc jeżeli w pokerze, albo w jakiejkolwiek innej grze czy to sportowej/umysłowej/losowej występuje transfer gotówki od obywatela A do obywatela B to Państwo musi nad tym trzymać pieczę.

    Dlatego jeżeli chcemy grać w pokera o wygrane pieniężne to regulacje są niezbędne.

    Absurdem jest wymagać od Państwa, aby Kowalski płacił 19% z 1k, które zarobił w sklepie jako sprzedawca, a pokerzysta nie zapłacił ani złotówki z 2k , które ugrał w ciągu miesiąca.

    Zgodzę się z tym, że dla pokera powinny być inne regulacje niż dla ruletki, bo to całkiem inny rodzaj gry, ale nie wyobrażam sobie stanowiska Państwa – hulaj dusza piekła nie ma, graj w pokera ….bo to powoduje ogromną ilość luk , które mogły by być wykorzystywane przez prawdziwych przestępców do nielegalnych transferów gotówki lub jej prania.

    • No cóż, najwyraźniej jesteś 'homo sovieticus’.

      Poważnie przejmuje mnie, że ludzie już tak bardzo zatracili poczucie godności i potrzebę wolności, że za naturalne uznają, że państwo ma prawo wiedzieć w jaki sposób przepływają pieniądze między obywatelami. To wręcz przerażające.

      Ten mechanizm dokładnie opisał Erich Fromm w „Ucieczce od wolności” – polecam zainteresowanym.

  16. Murphy – analizowałem statystykę, na którą powoływał się warsaw i pzp w pismach do sądu.

    Dotrzyj do tych danych nie tylko dotyczących liczby rozdań, ale „chip flow” i zobaczysz z jakim % przepływu żetonów Z POKAZANIEM KART oraz BEZ POKAZANIA KART mamy do czynienia przy analizie tej próbki. Oczywiście sam fakt analizowania tej próbki na potrzeby wykazania ile w pokerze jest umiejętności a ile losowości to poważny błąd.

    Magister_Ludi

    Dlaczego nie możemy zostać przy definicji typu: „poker jest to gra o dominującej roli czynnika losowego z istotnym elementem umiejętności” – to jest na dzień dzisiejszy dokładnie to co myślę o grze poker – świetnie w mądrym zdaniu podsumowałeś moje wywodu.

    Ale, taka definicja pokera, pozwala już na zaszufladkowanie go do gier losowych, a nie zezwala na zrównanie go z grami takimi jak szachy/brydż

    • Jednak jeżeli w pokerze istnieje – a wiemy że istnieje – jakiś element skilla, to bezzasadne jest nazywanie pokera grą losową, czy wrzucanie go do jednego worka z ruletką co by miało sugerować, że poker niczym się od niej nie różni. A różni się bardzo.

      Logika mówi, że poker to gra sui generis i tyle. W prawie trzeba by stworzyć oddzielną definicję dla tego, czym jest poker w odmianach, które gramy.

      Przede wszystkim jednak nie uważam, że poker powinien być „zalegalizowany”. Absurdem jest, że przyjmujemy jako słuszne, iż państwo ma prawo wiedzieć, w jaki sposób zarabiam swoje pieniądze, na co je przeznaczam albo ile ich mam.

      W aktualnej sytuacji pokerzyści powinni postulować o wyłączenie pokera z grupy gier hazardowych a długoterminowo próbować przekonać społeczeństwo, że żadna prawna regulacja nie jest w ogóle potrzebna.

      Na każdym kroku podkreślać trzeba jak wielkim zamachem na prywatność jest ingerencja państwa.

  17. Twoja wypowiedź dotyczące pokera porównawczego pokazuje, że większość graczy nie szuka sportowej uczciwej rywalizacji a raczej żyłki hazardu 🙂 Szanuje twoje zdanie na temat tej odmiany pokera, co nie zmienia faktu, że to własnie ona będzie reprezentowana na olimpiadzie 2012 w Londynie a nie inna . Moja przygoda z pokerem trwa ponad 10 lat i na przestrzeni tego czasu jestem na + , ale cały czas nie zmieniłem zdania co do elementu losowego w pokerze, ba – z dnia na dzień, kiedy mam coraz więcej doświadczenia się w tym przekonaniu coraz bardziej przekonuje.

    Co do stanu formalnego to tak samo jak Tobie, zależy mi na tym, żeby grę w POKERA ZALEGALIZOWAC i żeby była bardzo duża swoboda w organizowaniu różnego rodzaju gier.

    Dyskutuję na temat odmiennej drogi jaką chcemy do tego samego celu dotrzeć. Uważam, że próba legalizacji pokera poprzez udowodnienie, że to gra umiejętności jest błędna, a zwłaszcza, że nie jestem jedyną osobą , która w pokera gra bardzo długo i ma takie jak ja zdanie na temat czynnika losowego. Skoro wśród samych graczy jest to gorący temat i nie ma jednej linii, które wyznaje całe środowisko to ciężko z tym wątkiem wyjść „do ludzi”

    Faktycznie trochę mnie poniosło i zrobiłem lekki off topic , bo w tym momencie przynajmniej dla mnie nie ma znaczenia czy poker to gra skilla czy lotera, ale ma znaczenia dlaczego nie mogę w nią grać.

    A co do głównego tematu – skąd osoby piszące tego newsa miało w ogóle informację, że w programie czarno na białym będzie o pokerze ? Szukam na oficjalnej stronie programu oraz na fb i tym podobnym i nie ma tam ani słowa o planowanym materiale…

  18. Rion pisze: Te statystyki to kolejny dowód jak wyrazisty jest element losowy w pokerze – bo na 100 000 000 ponad 90% ruchu żetonów od gracza A do gracza B odbywa się PO POKAZANIU KART ( tylko około 10% jest bez pokazania kart ) Ale takiej analizy już nikt nie robi, bo to trochę pokazuje, że żeby wygrać to jednak trzeba mieć kartę, a to już od nas nie zależne…

    cd up

    Buhahahhahahah masz człowieku jakieś dowody na poparcie tej bzdury jaką tutaj napisałeś? Nie masz i mieć nie będziesz. Istnieje natomiast pewna analiza na próbce 100 milionów rozegranych rąk. Która wskazuje że 75% rąk wygrywa się bez pokazywania kart. Z pozostałych 25% rozegranych rąk, mniej niż połowa z nich kończy się showdownem, i wygraną układu lepszego. A w więcej niż połowie przypadków, lepszy układ zostaje spasowany, bo gracz uważa że przegra. Z innym, który ma gorszy układ, ale zdoła przeciwnika przekonać do czegoś innego.

    Po wszystkich wyliczeniach wychodzi więc że jedynie 12 procent przypadków to showdown, i wygrana układu najmocniejszego. Innymi słowami Jest zupełnie odwrotnie, niż piszesz. Ale nic dziwnego skoro dane to Twoje własne widzimisię.

    Już tylko obalając to bzdurne twierdzenie o zależności 90/10 wykazuję, że reszta Twoich argumentów, jest zapewne tak samo „mocna”

    Może pora skończyć się ośmieszać pisaniem większej ilości bzdur. Na które tutaj nikt się nie nabierze.

  19. @Rion

    Wydaje mi się, że toczysz spór głównie językowy. Pokera można nazwać grą zarówno losową jak i umiejętności.

    Także Twój przykład z loterią rfm w którymś punkcie – wtedy gdy zadaje się pytania z wiedzy – również będzie mieć „etap umiejętności”. Jeżeli chcesz być ścisły w swoich wywodach, to już nie powinieneś tego nazywać wyłącznie loterią, bo to trąci sofistyką.

    Dlaczego nie możemy zostać przy definicji typu: „poker jest to gra o dominującej roli czynnika losowego z istotnym elementem umiejętności”, tylko musimy na siłę wyznaczyć główny predykat pokera: albo losowość albo umiejętność? Bez ustanowienia terminologicznego czym jest na przykład losowość i tak nie da się ściśle (tj. logicznie) ustalić tych definicji.

  20. Jeśli chodzi o idee Pokera porównawczego to jego zasady i schemat wymyśliłem już 8/9 lat temu i dyskutowałem, że dopiero takie warunki stworzyły by pokera jako grę umiejętności – wtedy zostałem bardzo wyśmiany przez środowisko pokerowe, że to nie poker tylko jakaś karykatura w której nie ma cienia umiejętności – a teraz federacja pokera i komitet olimpijski na takich właśnie zasadach chce reklamować pokera 🙂

    • jezeli to ty kiedys na forum pokerzysty pisales o pokerze porownawczym, to juz pamietam 🙂

      widze, ze niewiele sie od tamtego czasu zmienilo w twoim mysleniu 🙂

      chociaz, jezeli to bylo 8-9 lat temu, to musze przyznac, ze ja jeszcze wtedy zawodowo w pokera nie gralem.

      a idea pokera porownawczego tak samo jak wtedy, jak i dzis – nie ma zadnych szans na realizacje, jako gra kompletnie wypaczona i pozbawiona sensu. nie bede sie wdawal na ten temat w dyskusje – argumenty podane w tamtym watku sa caly czas aktualne.

      natomiast nie widze sensu w dalszej dyskusji z toba na temat pokera jako gry umiejetnosci, bo cos mi sie wydaje, ze ty w obecnym zamieszaniu probujesz po prostu po raz kolejny przemycic swoj dziwny pomysl, a faktyczny stan formalny pokera w naszym kraju w ogole cie nie interesuje.

  21. Pozwolenia na granie na dowolnych zasadach sprowadzą tę grę to zwykłej loterii.

    Bo chyba zgodzisz się ze mną, że jeżeli gramy turniej dla 10 graczy z wpisowym 100 pln i w ten sposób wyłaniamy wygranego, to będzie to bardziej losowy schemat niż rozegranie 10 turniejów w każdym przydzielenie punktów zgodnie z określonym schematem i wyłonienie wygranego dopiero po tych 10 turniejach na podstawie liczby zdobytych punktów. Idąc dalej seria 100 turniejów będzie jeszcze bardziej niwelować czynnik losowy. Ale w ramach pojedynczego turnieju ( a z takich imprez składają się wszystkie sportowe imprezy ) poker to tylko loteria. A to, że w long runie można wyłonić lepszego gracza tylko potwierdza losowość tej gry.

    Przyszłość ma POKER PORÓWNAWCZY jako odmiana, która jako pierwsza będzie rozgrywana na równi z brydżem i szachami i dzięki swoim specyficznym zasadą możną ją już nazwać grą umiejętności. Możliwe, że stworzą oprócz tej jeszcze inne odmiany w których element losowy będzie minimalizowany to akceptowalnego poziomu na rzecz gry sportowej, a dalej będziemy grać w pokera.

  22. Pozwolę sobie przyrównać pokera do loterii radia RMF FM. Wysyłamy sms, z wszystkich ludzi, którzy wysłali smsa losuje się jedną i się do niej dzwoni – jeżeli odbierze prawidłowym hasłem wygrywa nagrodę.

    Pokerzyści mówią: Ależ to absolutnie nie jest żadna loteria tylko gra umiejętności, bo przecież to od gracza zależy czy wygra czy nie, bo to gracz musi udzielić prawidłowej odpowiedzi na pytanie.

    Dodatkowo w „long runie” każdy z graczy zostanie wylosowany tyle samo razy i tylko i wyłącznie umiejętności każdego z zawodników zadecydują ile będzie miał na koncie, a lepsi gracze wygrają więcej. Oczywiście w takim toku myślenia nie ma żadnej nie prawidłowości, ale nie zmienia to faktu, że to dalej jest loteria: Bo tak jak w pokerze, zanim gracze będą mieli możliwość wykazania się umiejętnościami musi zostać wylosowana odpowiednia sytuacja – w pozostałych przypadkach ich umiejętności są bez znaczenia.

    Nawet jakby w rmf fm losowali dwóch graczy , zadawali im po 10 pytań z różnych dziedzin i nagrodę brał ten, który udzielił więcej prawidłowych odpowiedzi to dalej była by to loteria.

    Aby klasyfikować grę do losowych lub nie trzeba dokładnie i nie stronniczo przeanalizować jak duży na wynik ma wpływ czynnik losowy. Jeżeli jest to wartość tak mała jak w szachach, skokach narciarskich czy piłce nożnej to można nazwać taką grę sportem. W pokerze nie jest tajemnicą, że w ramach pojedynczego turnieju ( a to w sporcie jest analizowane ) czynnik losowy może całkowicie uniemożliwić dalszą grę dla danego zawodnika, co wykazuje, że jego wpływ jest na tyle duże, że grę należy rozpatrywać w kategoriach gry losowej.

    Same karty i żetony w same sobie nie są ani grą losową ani grą sportową – dopiero cała otoczka związana z wyłanianiem laureatów ma charakter losowy lub nie. Jeżeli grając w grę texas holdem odpowiednio skonstruować zasady dotyczące wyłaniania tych laureatów możemy mieć do czynienia z przewagą czynnika umiejętności, ale takie środowisko trzeba wymusić zasadami i regulaminem.

  23. Ministerstwo nie ma podstaw zaklasyfikować pokera jako gry nie losowej. Żeby pokera sklasyfikowąć na równo chociażby z bridżem to jakaś niezależna licząca się instytucją musiała by taki tok myślenia potwierdzić – a tutaj bardzo liczący się komitet olimpijski mówi: POKERa nie zrównamy z brydżem czy szachami, nie ma nawet jak tego porównać taka przepaść jeśli chodzi o umiejętności w tych grach.

    Nie pisałem, że przepływ żetonów ma miejscy tylko jak są pokazywane karty – przeczytaj proszę moją wypowiedź jeszcze raz dokładniej. Napisałem, że 90% przepływu żetonów odbywa się po pokazaniu kart, a 10% bez ich pokazywania – co pokazuje ile graczy w skali analizowanej próbki wygrali bez pokazania kart ( czyli w sytuacjach w których jesteśmy zgodni co do tego, że decydują tylko umiejętności ). Z twojej analizy wynika, że aż 75% rozdań to wygrane bez pokazania kart. Ale jak przeanalizować to co w pokerze istotne, czyli przepływ żetonów, to mamy tylko ~10% .

    Zgodnie z matematycznimi kanonami, jeżeli w danej grze potrzeba w ogóle tzw przez pokerzystów „long runu”, żeby wskazać lepszego zawodnika, to jest to gra losowa.Nikt nie kwestionuje, że ruletka to gra losowa, w której kasyno to gracz wygrywający, ale żeby to potwierdzić , również potrzebny jest „long run” . W szachy czy brydża lepszego gracza w danym momencie możemy wyłonić w krótkim czasie. W pokerze możemy tylko szacować, który z zawodników gra solidniej i który teoretycznie w long runie będzie miał lepsze wyniki, a nagrodę i tak musimy przyznać temu, który w danym momencie wygrał ( najczęściej wynikiem losowania )

  24. Rion, zupelnie nic nie zrozumialem z twoich wypowiedzi (chocby tych tresci, ze przeplyw zetonow ma miejsce tylko wtedy, gdy sa pokazane karty; wiec ciekawe co sie dzieje z zetonami w chwili gdy ktos pasuje preflop, na flopie, na turnie lub na river…Ponadto, twoje stwierdzenie, ze gracz a najpierw spasuje 10 razy i przegra 10 zetonow (co ciekawe, ze przegra pasujac, bo przeciez twoim zdaniem nie ma przeplywu zetonow bez pokazania kart), a potem raz wygra 100 wlasnie dokladnie pokazuje, ze to jest gra umiejetnosci), ale to nic, nie do tego zmierzam. przede wszystkim nie mam zamiaru udowadniac, ze poker to jest sport, jak pilka nozna, bo to nieporozumienie. Poker to gra umiejetnosci z elementem losowym, ktory ma wplyw na rozgrywke w krotkim okresie, a nie ma w dlugim. Jezeli poker jest gra losowa, jak uwazasz i wygrywa po prostu lepszy uklad, to przeciez wszyscy powinni wychodzic po tysiacach rozdan na zero, bo karty statystycznie uloza sie tak samo dla wszystkich. Czy tak jest twoim zdaniem? Czy umiejetnosci gracza i czynnik ludzki nie maja znaczenia?

    Nie probuje tez stwierdzic, ze 5card draw jest gra przypadku a texas holdem nie. Chodzi o to, ze ministerstwo tworzac swoja ustawe prawdopodobnie wzielo pod uwage pokera karaibskiego, czyli tego ulomnego 5cio kartowego rozgrywanego przeciwko krupierowi (przynajmniej na to wskazuja ich odpowiedzi na zapytania). a pokera karaibskiego od texas holdem dzieli przepasc w kazdym aspekcie.

    Ponadto, wszelkie problemy wynikajace z ustawy, czyli to, ze nie mozna grac w kasynie (albo mozna na absurdalnych zasadach) ani poza kasynami, ani w internecie, wynika z tego, ze ministerstwo, tak jak ty, zakwalifikowalo pokera jako gre losowa. Jezeli zrozumie, ze tak nie jest, to otworzy droge do korekty ustawy.

  25. Co z tego, że gracz B spasuje 9 razy, jak za 10 razem sprawdzi i odbierze nam całe żetony.

    Gracz A wygra 9 razy 1 żeton, raz przegra 100, a na statystyce będzie, że na 10 rozdań tylko w 10% zostały pokazane karty, a w całej reszcie przypadków nie. A analizując to prawidłowo wyjdzie, że 90% wygranych ( przepływ żetonów ) odbył się przy pokazaniu kart. I teraz kolejna ciekawostka do przeanalizowania . Pominę już fakt, że jeżeli chcemy udowadniać, że poker to skill, to należało by porównać 100 000 000 jednego gracz i drugiego i tam wykazać, że ten lepszy miał 70% ruchu( wygrania ) żetonów bez pokazania kart ( czyli w sytuacji nie związanej z czynnikiem losowym takim jak otrzymany układ ) a słabszy gracz bez pokazania kart wygrał tylko 10% żetonów , a reszta była niezależna od jego umiejętności i była podyktowana czystym losem. Takie porównanie było by dowodem na to, że poker to umiejętności, a nie statystyki sumaryczyne dla wszystkich graczy pokazujących tylko ich uśredniony styl gry w %

    Proponuję skończyć bezsensowną i z góry skazaną na porażkę wojnę POKER TO UMIEJĘTNOŚCI i gra SPORTOWA jak piłka nożna i tak powinna być traktowana, tylko skupić się na tym, że tak POKER to gra losowa, ale CHCEMY MIEĆ możliwość granią w tą grę w innych miejscach niż kasyna. Chcemy legalnie się spotykać z innymi ludźmi i mieć prawo do zdecydowania, że cześć zarobionych pieniędzy wydajemy na tę przyjemność.

    Pytania do ministra nie powinny być o to czy poker to skill czy luck, tylko o to dlaczego ogranicza nam nasze nieszkodliwe społecznie prawa obywatelskie to miło spędzonego czasu….

  26. „8. Jezeli ministerstwo twierdzi, ze poker to gra losowa, bo 'sa rozdane karty i wygrywa lepszy uklad’, to jak odniesie sie do badan przeprowadzonych na ponad 100,000,000 rozdan, z ktorych wynika, ze w 75% rozdan w ogole nie dochodzi do pokazania kart? a w pozostalych 25% rozdaniach tylko w polowie przypadkow wygrywa uklad faktycznie najsilniejszy (bo ten, ktory po river bylby najmocniejszy zostal spasowany we wczesniejszej fazie licytacji, na przyklad 72o przed flopem)?”

    warsaw znasz się na statystyce a tutaj wykazujesz się wiedzą z statystyki na poziomie podstawówki lub po prostu celowo błędnie interpretujesz wyniki, żeby dostać wynik, który Ci się spodoba.

    W pokerze nie wygrywa gracz, który zmusi przeciwnika do folda częściej niż sam do tego jest zmuszony – jakby to był wyznacznik wygrywania w pokera, to taki przekrój statystyki świadczył by o tym, że poker to skill. W pokerze wygrywa się żetony i kto ma ich więcej jest graczem wygranym. Te statystyki to kolejny dowód jak wyrazisty jest element losowy w pokerze – bo na 100 000 000 ponad 90% ruchu żetonów od gracza A do gracza B odbywa się PO POKAZANIU KART ( tylko około 10% jest bez pokazania kart ) Ale takiej analizy już nikt nie robi, bo to trochę pokazuje, że żeby wygrać to jednak trzeba mieć kartę, a to już od nas nie zależne…

    cd up

  27. warsaw – ministerstwo odpowiedziało już na twoje wszystkie pytania, a Ty zadajesz je cały czas, tylko i wyłącznie dlatego, że odpowiedzi nie były Ci na rękę.

    Było by matematycznym absurdem gdyby texas holdem uznano za grę umiejętności a 5 card draw za czysto losowy hazard. Tak więc w przypadku rozważania poker – umiejętności czy loteria, można wybrać obydwie odmiany.

    Może czas w końcu się pogodzić z tym, że poker to w głównej mierze loteria, z nieznaczącym dodatkiem umiejętności, które mają na celu jak widać skuteczne zamydlenie oczu.

    Ministerstwo nie dysponuje ani jednym „fachowym i nie stronniczym” dowodem na to, że poker to sport, bo takiego dowodu nie ma. Natomiast pojawia się coraz więcej dowodów, że poker to jednak nie gra umysłowa jak szachy czy brydż na co dowodem jest chociażby, że POKER w formie w jakiej wszyscy gracie nie wystąpi na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 co jest chyba już gwoździem do trumny dla wyznawców teorii – POKER TO SPORT. Nie mogło by inaczej.

    CD wyżej

  28. stettiner pisze:Reprezentujesz prostackie myslenie chłopie .

    Uważasz , że szukaliśmy rozgłosu ? szumu medialnego? że jestesmy bohaterami walczącymi o przyszłośc pokera?? Naiwny idioto : gralismy turka z okazji urodzin kumpla i niech cie o to dupa nie boli , bo ciebie ani twojej kasy tam nie było. Wpadly służby i teraz chcą komuś doje…cNastawisz dupę? Nam proponują samoukaranie za 500 zika . Czyli spox. Ale kombinują aby ujebac „organizatora”, naszego kolegę … wuważasz że powinniśmy im go wydac ????????? Już błysnąłeś intelektem pokazując że umiesz kojarzyc faktyale już zamknij mordę.

    Zanim zaczniesz wyzywać ludzi od idiotów i kazać „zamykać im ryje” włącz człowieku myślenie. I pomyśl. Skoro niektórzy przyznali się. Do tego do czego się przyznali, i przyjęli

    mandaty. To już tylko poprzez przyznanie się obciążyli organizatora.

  29. A co do samego programu, to wygląda, jakby w ogóle spadł z anteny. Wszystkie magazyny mają swoje odnośniki. A ten przestał mieć. Na poniedziałek, na przykład, jest wymieniony w programie albo tylko nazwa. Przestał też być widoczny na liście magazynów tego programu……

  30. CD…..

    8. Nie odniesie się. To co nie pasuje do koncepcji, nie jest dostrzegalne. To taki urzędniczy matrix. Nie pozwolić przebić się rzeczywistości. Wynika też po prostu z ignorancji i niezrozumienia zasad. Albo nawet braku minimalnej dobrej woli.

    9. Głupota, czyli jak działa dobór naturalny w polskiej administracji.

    10. Ministerstwo nie wie i tego, pewnie nie wie i wielu innych ważnych rzeczy. Ale wie najważniejsze „Poker to hazard. A hazard trzeba zwalczać, bo tak płemieł przykazł. A Kapica awansu za darmo nie dostał.”

  31. Warsaw, pozwolę sobie żartobliwie-ponuro-poważnie odpowiedzieć, na pytania przez Ciebie postawione.

    1. Zapewne kilku urzędasów z MF usiadło do stolika trochę potasowali, trochę porozdawali, i nie mając żadnego pojęcia o grze ustalili, co ustalili. Czyli że jest to gra losowa.

    2. To kontynuacja odpowiedzi z pytania pierwszego, bo zapewne grali w 5card draw.

    Z tym że w tej odmianie, tak samo jak w innych działa prawdopodobieństwo. Otrzymania i dobrania poszczególnych układów. To że rozgrywka się różni, nie znaczy że zmieniają się poszczególne zasady matematyczne, co najwyżej cyferki i wzory będą inne.

    3. Jednym z ekspertów był zapewne Ryszard S. którego wszyscy mogliśmy poznać oglądając pracę tzw” komisji hazardowej”

    4. Na podstawie tej, że żyjemy w państwie socjalistycznym, które dowala podatki gdzie może i jak może pośrednie i bezpośrednie.

    5. Jak się czegoś nie rozumie, to najłatwiej tego zakazać. Podobnie jak trzeba pokazać, że „walczy się z hazardem” bo wdepnęło się w wielkie polityczne gówno. Albo ogólnie potrzebny jest temat zastępczy żeby przypadkiem, ciemny lud nie zorientował się że nie jest tak różowo jak to mendia, i różni usłużńi pożyteczni idioci oraz medialni funkcjonariusze przedstawiają.

    6. „Nie kradnij, władza nie lubi konkurencji” – jak sądzisz, gdzie popłynie część pieniędzy która nie będzie mogła być wydana w kasynach na automatach, czy na zakładach. Czy część z tych osób nie zacznie grać właśnie w lotto? Nie wiem ile, i nie podejmuje się stwierdzić. Ale nawet niewielki procent spowoduje że przychody wzrosną. Trudno nie zauważyć związku.

    7 Ad odpowiedź na pytanie 4. Tak długo jak ETS, lub KE. Nie zajmie się sprawą. Polski urzędas będzie twierdził, to co twierdzi. Innymi słowy, trzeba by złożyć skargę, lub wyczerpać drogę sądową.

  32. cd

    9. Na jakiej zasadzie ministerstwo twierdzi, ze w texas holdem gracze nie moga wyliczac prawdopodobienstwa trafienia swojego ukladu, powolujac sie na wyliczenia skompletowania konkretnego ukladu w pokerze pieciokartowym? Przeciez w wypadku texas holdem (pokera siedmiokartowego) liczenie prawdopodobienstw jest bardzo proste. Przyklad: mamy As2s, stol to KJ8s3s, zostaje do wylozeni ajedna karta. Znamy 6 kart, w talii jest jeszcze 46 kart, z ktorych 9 to nasze piki (s). Szansa wylozenia naszej karty na river to 9 do 46 w przyblizeniu 1 do 5. Dzieki takiemu prostemu rachunkowi mozna latwo ocenic czy pozostanie w grze nam sie oplaca czy nie i podjac odpowiednia decyzje. To tylko jeden z wielu mniej lub bardziej skomplikowanych przykladow, na ktorych postawie gracze podejmuja oplacalne lub nieoplacalne decyzje.

    10 czy ministerstwo wie o tym, ze karty, ktore sie otrzyma w rozdaniu mozna za darmo spasowac? Czyli brac udzial w rozdaniu dobrowolnie, w zaleznosci od strategii i sily kart, to samo dotyczy kazdej z CZTERECH rund licytacji?

    11, 12, 13 itd pewnie jeszcze mnostwo innych przykladow, ktore mi w tej chwili nie przyszly do glowy…

    • zdaje sobie sprawe, ze podobne pytania zadawal w interpelacji jeden z poslow sld. te pytania byly wtedy dobre, ale wiekszosc tutaj zamieszczonych wynika wlasnie z pozniejszych, absurdalnych moim zdaniem, odpowiedzi ministerstwa.

  33. cd

    7. Dlaczego ministerstwo uwaza, ze moze zabronic swiadczenia w polsce uslug firm dzialajacych legalnie w innych panstwach unii, zaslaniajac sie przepisem o wylacznosci decyzyjnosci panstwa w sferze hazardowej, podczas gdy w rzeczywistosci za wylacznoscia ta musi isc zasada proporcjonalnosci oraz nie moze ona stac w sprzecznosci z zasada swobodnego przeplywu uslug. Oznacza to, ze panstwo, aby zakazac jednej formy hazardu, musi byc albo monopolista hazardowym na swoim terenie (jak jest w holandii i portugalii, choc w tym ostatnim przypadku i tak nie stoi to na przeszkodzie organizowania turniejow) albo nie moze rownoczesnie promowac innych form hazardu (lotto, kasyna, bukmacherzy). Niezgodnosc ta zostala wykazana przez ekspertyzy unii, jednak nasze ministerstwo upiera sie przy swoim (na jakiej podstawie?)

    8. Jezeli ministerstwo twierdzi, ze poker to gra losowa, bo 'sa rozdane karty i wygrywa lepszy uklad’, to jak odniesie sie do badan przeprowadzonych na ponad 100,000,000 rozdan, z ktorych wynika, ze w 75% rozdan w ogole nie dochodzi do pokazania kart? a w pozostalych 25% rozdaniach tylko w polowie przypadkow wygrywa uklad faktycznie najsilniejszy (bo ten, ktory po river bylby najmocniejszy zostal spasowany we wczesniejszej fazie licytacji, na przyklad 72o przed flopem)?

  34. zastanawiam sie nad czyms takim – czy jedna z naszych federacji albo powstajace stowarzyszenie 'wolny poker’ nie mogloby zorganizowac konferencji prasowej z jak najwieksza iloscia mediow, na ktorych zadaliby 'pytania otwarte’ do ministerstwa (oczywiscie po ich gruntownym przemysleniu i zreadogowaniu, bo ja tak pisze na szybko) i dzieki obecnosci mediow wymusic na ministerstwie odpowiedzi:

    1. w oparciu o jakie analizy stwierdzono, ze gra texas holdem jest gra losowa (czyli zalezaca w ZDECYDOWANEJ wiekszosci od przypadku, podczas gdy taka gra nie jest scrabble, chinczyk czy brydz.

    2. Dlaczego ministerstwo porownuje gre texas holdem do zwyklego pokera pieciokartowego, z wymiana kart i brakiem czterech rund licytacji.

    3. Z jakimi ekspertami konsultowano sie przy opracowywaniu ustawy hazardowej w zakresie dotyczacym texas holdem.

    4. Na jakiej podstawie opracowano zakaz organizacji w kasynach gier cashowych oraz nalozono nigdzie nie spotykany podatek obrotowy 25%, ktory w praktyce doprowadzil do powstania 'podziemnego rynku pokera’ na ktory ministerstwo zarzadza teraz naloty.

    5. Dlaczego zakazuje sie gier cashowych w kasynach, uzasadniajac to mozliwoscia prania brudnych pieniedzy, skoro mozna po prostu zaprzestac wydawania zaswiadczen o wygranych? Skad przekonanie, ze pieniadze bedzie sie pralo akurat przy texas holdem pod nadzorem inspektorow i kasyn, podczas gdy pranie pieniedzy jest mozliwe obecnie chociazby przy grze w ruletke i nikt jej nie zakazuje?

    6. Jezeli celem panstwa jest ochorna obywateli przed hazardem, to dlaczego zakazuje sie gry w pokera, a rownoczesnie prowadzi sie szeroka kampanie reklamowa gry, w ktorej wynik uzalezniony jest wylacznie od przypadku, czyli totolotka, do ktorego los moze zakupic nawet dziecko?

    cd wyzej

  35. mad85 pisze:Szczerze co to da ? Poker zawsze będzie grą losową tak samo jak nią jest piłka nożna (wystarczy obejrzeć ostatnie mecze Wisły Kraków czy też mecze na mrozie, deszczu, z dużym wiatrem to są czynniki losowe) tak samo skoki narciarskie (wiatr). Wiadomo, że na dłuższą metę w każdym sporcie wygra lepszy ale są sytuacje gdzie to los decyduje o wynikach.I generalnie chodzi tutaj o wolność, wolność wydawania własnych pieniędzy.

    No ale przecież o tym jest mój post ;P

  36. Ale bieda wystraszyli się albo dostali przykaz „z góry” by nievrozdmuchiwać głupoty władzy ;D

  37. 20.20 dostaniemy Bad Beat i bedzie po zawodach

    niestety po TVN nie można sie spodziewac wiele to stacja tendencyjna i nie rzetelna

    jedynie mam nadzieje ze bede miło zaskoczony

    ale wiecie jak to sie kończy

  38. ciekawe, czy jest szansa, ze przy ewentualnej korekcie ustawy, ministerstwo zwroci sie jednak do jakiegos eksperta i zrozumie na czym polega problem i odmiennosc pokera od gier kasynowo-totolotkowych, czy nadal sa zamknieci w sredniowieczu oraz na opinie ludzi znajacych sie na rzeczy. Bo odpowiedzi ministerstwa na interpelacje, w ktorych powoluja sie na wymiane kart w czasie gry (!) lub niemoznosc obliczenia prawdopodobienstwa uzyskania konkretnego ukladu przez graczy (podajac jako przyklad prawdopodobienstwo trafienia pokera w pieciokartowym pokerze, ktorego przeciez nikt nie oblicza w czasie gry) wyraznie wskazuje, ze po prostu nie wiedza o czym mowia.

  39. Musiałem, buahaha:

    http://polskizwiazekpokera.org/download/PZP-KRS.pdf

    Przedmiot działalności Polskiego Związku Pokera (str. 4):

    46.2. – Sprzedaż hurtowa płodów rolnych i żywych zwierząt .

    46.3. – Sprzedaż hurtowa żywności, napojów i wyrobów tytoniowych.

    47.3. – Sprzedaż detaliczna paliw do pojazdów silnikowych na stacjach paliw.

    nice hand 😉

  40. Ciekawostka socjologiczna : CZTERECH pokerzystów młodszego pokolenia uczestniczyło w szczecińskim turnieju wraz ze swoimi OJCAMI ! :)))))))))

    Czy to zaostrza czy minimalizuje rangę ich wykroczenia ?

    Ale czy to Siekielskiego zainteresowało ?

  41. czy do programu zaproszono jakiegos eksperta, na przyklad Gorala? Czy raczej bedzie przekrzykiwanie sie osob, ktore nie za bardzo wiedza o co chodzi i w czym problem?

    • Mister Wiśniewski nie został prezesem PFPS, obraził się i założył własne kółko hobbystyczne. Plany mieli wielkie: „Wynajmiemy najlepszą kancelarię prawniczą”… „poparły nas już trzy poker roomy i mamy nadzieję na wsparcie kolejnych”… Po 13 miesiącach ciężkiej pracy z dumą poinformowali: „Warto wspomnieć, że dzisiaj liczba zarejestrowanych członków przekroczyła liczbę 100″…

      Jak na cytowaną podczas lansu z Poncyliuszem liczbę 400.000 graczy online, to wynik godny najwyższego uznania 😉

  42. No oby było pozytywnie, widać coraz większe zainteresowanie i rzeczywiście szczęście w nieszczęściu że ta afera w szczecinie się wydarzyła, a właściwie że ktoś w mediach postanowił to puścić, może się okazać że ci którzy grali w szczecinie będą niedługo pokerowymi bohaterami w polsce hehe 🙂

  43. Obawiam się znając Sekielskiego i jego ekipę, że będzie to tak zmontowany materiał, że nie będzie to laurka dla pokerzystów! Żeby w mediach ukazywały się pozytywne informacje nt. pokera trzeba zatrudnić zawodową agencję PR-ską. A kto na to wyłoży pareset tys. zł? Wiśniewski sądze, że wątpię! PFPS wątpię jak jasna cholera!

    Pokerzyści? sami w to WĄTPICIE!!!

  44. Imo walkę w celu zalegalizowania pokera trzeba prowadzić właśnie w ten sposób.

    Sprawy w sądzie i konferencje prasowe w celu rozstrzygnięciu sporu czy jest to gra losowa czy nie jest nie mają sensu. Poza tym myślę, że bardzo niewiele osób postronnych z tzw. opinii publicznej w Polsce (czyli z ogółu obywateli) zainteresowałoby się takim sporem.

    Natomiast wiele osób, głównie tych postronnych, zaczyna dostrzegać ten absurd. Nawet w moim domu po wiadomościach była reakcja „wtf? Zamknęli gościa bo zrobił sobie turniej urodzinowy?”. Towarzyszyło temu także niedowierzanie, że w Polsce takie coś może w ogóle mieć miejsce.

    Paradoksalnie im więcej takich akcji tym więcej ludzi się o tym dowie i będzie miało jakiś wyrobiony pogląd na sprawę, obok której dotychczas przechodzili obojętnie, ba nawet nie wiedzieli, że taka kwestia w ogóle istnieje.

    Zrobienie z pokera tematu istniejącego w mediach sprawi, że PO w końcu się za to weźmie i ureguluje kwestię pokera w Polsce. W końcu dla słupków poparcia zrobią wszystko 🙂

    • Szczerze co to da ? Poker zawsze będzie grą losową tak samo jak nią jest piłka nożna (wystarczy obejrzeć ostatnie mecze Wisły Kraków czy też mecze na mrozie, deszczu, z dużym wiatrem to są czynniki losowe) tak samo skoki narciarskie (wiatr). Wiadomo, że na dłuższą metę w każdym sporcie wygra lepszy ale są sytuacje gdzie to los decyduje o wynikach. I generalnie chodzi tutaj o wolność, wolność wydawania własnych pieniędzy.

  45. MariuszMF pisze:Ja tylko staram sie byc obiektywny – uwierz, ze gdyby rzeczywiscie grali o urodzinowy puchar w gronie znajomych a nie szeroko reklamowali turniej z wpisowym NIKT by ich nie odwiedzil – to chyba jasne… niestety trzeba byc polglowkiem aby po fakcie udawac ze to pomylka – celnicy NIE SA AZ TAK GLUPI 🙁

    Reprezentujesz prostackie myslenie chłopie .

    Uważasz , że szukaliśmy rozgłosu ? szumu medialnego? że jestesmy bohaterami walczącymi o przyszłośc pokera?? Naiwny idioto : gralismy turka z okazji urodzin kumpla i niech cie o to dupa nie boli , bo ciebie ani twojej kasy tam nie było. Wpadly służby i teraz chcą komuś doje…c Nastawisz dupę? Nam proponują samoukaranie za 500 zika . Czyli spox. Ale kombinują aby ujebac „organizatora”, naszego kolegę … wuważasz że powinniśmy im go wydac ?????????

    Już błysnąłeś intelektem pokazując że umiesz kojarzyc fakty ale już zamknij mordę.

    • Czyli miałem rację. Macie propozycję najniższej możliwej grzywny (462 zł). Jak na turniej z pulą 20.000 punktów rankingowych nie jest źle.

    • Janko, ty się nie wymądrzaj lepiej sprawdź ile dostaniesz za nawoływanie do używania VPN publicznie i omijania prawa, kóry pewnie twój szef albo pracodawcy stworzyli 😀 ja mam dowody!

  46. MariuszMF pisze:na necie bedzie material po programie, niestety informacje co do turnieju sa zmanipulowane gdyz oficjalnie glowni dowodzacy turka wypieraja sie jakoby grali za 200+20 chociaz kazdy glupi to wie i wielu sie tam przyznalo i jeszcze przyzna w celu unikniecia wiekszych kar… jak beda sie w programie upierac ze grali tylko o puchar i wpadlo im 60 celnikow to o d… rozbic kolejny material…

    Naginanie faktów to domena władz…

    P.S.

    Przestań w każdym poście marudzić i narzekać…ileż można chłopie

    • Ja tylko staram sie byc obiektywny – uwierz, ze gdyby rzeczywiscie grali o urodzinowy puchar w gronie znajomych a nie szeroko reklamowali turniej z wpisowym NIKT by ich nie odwiedzil – to chyba jasne… niestety trzeba byc polglowkiem aby po fakcie udawac ze to pomylka – celnicy NIE SA AZ TAK GLUPI 🙁

    • No jak biurko w biurko siedzicie sobie z kuzynem w Ministerstwie Finansów to wydaje się wam już że sobowtórami jesteście 🙂

  47. na necie bedzie material po programie, niestety informacje co do turnieju sa zmanipulowane gdyz oficjalnie glowni dowodzacy turka wypieraja sie jakoby grali za 200+20 chociaz kazdy glupi to wie i wielu sie tam przyznalo i jeszcze przyzna w celu unikniecia wiekszych kar… jak beda sie w programie upierac ze grali tylko o puchar i wpadlo im 60 celnikow to o d… rozbic kolejny material…

  48. Jeśli ktoś może niech nagra ten program . Jestem o tej godzinie w pracy i nie będę miał możliwości obejrzenia

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.