Czy relacja z hole cam daje przewagę zawodowcom? Takie pytanie pojawiło się w związku z niedawno zakończonymi relacjami z World Series of Poker 2011.
Kilka dni temu na łamach gazety „New York Post” ukazał się artykuł o eksperymencie, który przeprowadzono podczas World Series of Poker. Telewizja ESPN relacjonowała poszczególne dni Main Eventu – część programu nadawana była na żywo, zaś część z 30-minutowym opóźnieniem. W części nadawanej z opóźnieniem, widzowie mogli zobaczyć karty własne graczy (tylko tych, którzy znajdowali się w rozdaniu, gdy doszło ono do flopa).
Półgodzinne opóźnienie było tylko jednym z elementów mających zapewnić uczciwą i bezpieczną grę.
„Obsługa w »pomieszczeniu kart własnych« to jedyni ludzie, którzy widzą transmisję na żywo, są odseparowani od ekipy produkcyjnej, chronieni przez strażników, przechodzą testy i muszą być zaakceptowani przez Komisję Gier stanu Nevada” – mówi producent koordynujący Jamie Horowitz z telewizji ESPN.
Horowitz dodaje, że w pomieszczeniu zakazane jest stosowanie telefonów czy innych form komunikacji. 30-minutowe opóźnienie ma nadać pewien specyficzny klimat gry „na żywo” relacji telewizyjnej.
„New York Post” podkreśla jednak, że z relacji z kartami własnymi skorzystali zawodowcy. Daniel Negreanu wykorzystał informacje zdobyte dzięki relacji z kartami własnymi do pokonania amatora we wczesnej fazie turnieju.
„Nowy format jest bardzo niekorzystny dla amatora„, powiedział gazecie Daniel.
„Ja miałem kogoś, kto wysyłał mi SMS-em fizyczne telle, gdy siedziałem przy stole. Był przy nim pewien gość z St. Louise, amator, a ja wiedziałem do czego jest zdolny, bo mój znajomy oglądał jego grę” – dodał.
Daniel podkreślił również, że nawet informacje z pojedynczej ręki mogą być przydatne w grze.
Horowitz nie zgadza się z Negreanu – „Informacja jest cenna, ale potrzebujesz naprawdę wiele informacji, aby wykonać ruch, a więc twierdzenie, że możesz skorzystać z jednej ręki jest absurdalne„.
Horowitz dodał jeszcze, że po 30 minutach opóźnienia obaj gracze wiedzą dokładnie to samo więc nie wiadomo, kto ma przewagę.
„Dobrzy gracze będą wygrywać, to proste” – podsumował.
Oczywiście warto tutaj podkreślić, że relacje z turniejów „prawie na żywo” z pokazanymi kartami własnymi były już wielokrotnie przeprowadzane – w ten sposób pokazywano turnieje cyklu World Poker Tour, European Poker Tour czy PokerStars Caribbean Adventure. Dopiero podczas głównego turnieju WSOP rozgorzała dyskusja odnośnie wpływu tego typu relacji na grę i samych graczy.
Na podstawie: Hole cam changing TV poker – „New York Post”.