November Nine pozytywnie o relacji live z finału

0

Kiedy pod koniec października ESPN i WSOP ogłosili, że relacja z finału z pokazanymi kartami własnymi zostanie przeprowadzona prawie na żywo (tylko 15-minutowe opóźnienie) odezwały się nie tylko głosy zadowolenia.

Niemało było opinii, że to błąd, że gracze będzie wiedzieli jakie karty mieli ich przeciwnicy i w znaczący sposób wpłynie to na przebieg rozgrywki. Organizatorzy w żaden sposób przecież nie odcinali zawodników od świata zewnętrznego i nie zakazywali im kontaktowania się ze znajomymi. Okazało się jednak, że to co miało być dla finalistów problemem w ogóle im nie przeszkadzało i zgodnie twierdzą, że nie miało to żadnego wpływu na grę, a dodatkowo było znakomitą promocją pokera.

Pius Heinz zauważa, że „nikt nie miał nieuczciwej przewagi” i stwierdza, że warunki były takie same dla wszystkich finalistów. Zwycięzca WSOP Main Event dodał, że wiedza o tym jaką konkretnie rękę miał przeciwnik nie miała większego znaczenia, chodzi bowiem przecież o obstawianie zawodników na zakresy rąk, a to czy przeciwnik miał jedną czy drugą rękę z tego zakresu nie ma większego znaczenia dla strategii. Heinzowi informacje od znajomych pomogły tylko w jednej, ale kluczowej sytuacji. W pewnym momencie heads-upa z Martinem Staszko to Czech wygrywał rozdanie za rozdaniem. Heinz zaczął powoli wątpić w swoje umiejętności, ale wtedy od swoich kibiców dowiedział się na czym polegał problem – on sam miał bardzo słabe karty, a Staszko cały czas trafiał bardzo dobre układy. „Dobrze było dowiedzieć się, że za każdym razem, gdy on wygrywał pulę to miał dobry układ. To było bardzo dobre dla mojej pewności siebie, gdybym dowiedział się, że on też ma słabe karty to oznaczałoby, że jest ode mnie lepszy i mnie po prostu ogrywa. Jednak w momencie, kiedy on dostaje silne ręce, a ty nie to nie możesz nic zrobić. Zrozumiałem wtedy, że on nie ma nade mną przewagi umiejętności” mówi Pius Heinz.

Podobnie pozytywnie o relacji prawie live wypowiedział się zdobywca 5 miejsca Phil Collins, który stwierdził, że było to znakomite dla pokera i nie miało żadnego negatywnego wpływu na przebieg gry na stole finałowym.  Pozytywne zdanie o relacji wypowiedział także Sam Holden (9 miejsce) – „To otwiera możliwości, poker staje się prawdziwym sportem telewizyjnym” stwierdził Holden.

Pozytywne głosy gracze, bardzo dobre wyniki oglądalności wygląda więc na to, że również i w przyszłym roku relacja z finału WSOP Main Event przeprowadzona zostanie w ten sam sposób. A być może w tym kierunku podążą również organizatorzy innych, wielkich pokerowych eventów.

Pisz i zarabiaj – Nawet 1,000 PLN miesięcznie

Poprzedni artykułWygrany zakład czeskiego grindera
Następny artykułPartyPoker Premier League – znamy skład finału