Niemcy – co z pokerem online?

0

Dwa ostanie landy, które nie dołączyły jeszcze do niemieckiego porozumienia dotyczącego hazardu, mają to wkrótce zrobić.

Mowa tutaj o Nadrenii-Północnej Westfalii oraz Szlezwiku-Holsztynie. W tym pierwszym landzie przegłosowano już dołączenie do State Treaty on Online Gaming, a w drugim ma to wkrótce nastąpić.

Nowe niemieckie prawo hazardowe zostało uchwalone w lipcu tego roku, po uprzednim wprowadzeniu zmian, których wymagały wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (część zapisów nie była zgodna z prawem Unii Europejskiej). Nowe porozumienie umożliwia zawieranie zakładów przez internet (przy 5-procentowym podatku od stawki), ale poker online dalej pozostaje nielegalny.

Firma Betfair zapowiedziała już, że zamierza opuścić niemiecki rynek, bo działalność nie będzie opłacalna. Zamierza jednak dalej oferować pokera online. Z kolei bwin.party stara się o jedną z 20 licencji, które mają zostać wydane operatorom w myśl nowego porozumienia. Firma chce w dalszym ciągu oferować pokera niemieckim klientom, mimo że będzie to zabronione.

W Szlezwiku-Holsztynie sytuacja jest nieco inna niż w pozostałych landach. Jako jedyny uchwalił on zupełnie odrębne i liberalne prawo hazardowe, które zezwala na licencje bukmacherskie, kasynowe i pokerowe. Ze względu na 20-procentowy podatek od zysków brutto, swoje podania o licencje zdecydowało się złożyć kilkadziesiąt firm. Do dzisiaj wydanych zostało kilkanaście licencji. Unia Europejska określiła prawo landu mianem „najnowocześniejszego prawa hazardowego w Europie„.

Niestety parę miesięcy temu w Szlezwiku-Holsztynie zmieniła się koalicja rządząca, w skład której wchodzi teraz SPD, Partia Zielonych oraz mniejsze partie. Koalicja opowiedziała się przeciwko liberalnemu prawu hazardowemu i wyraziła chęć do dołączenia do porozumienia z pozostałymi landami. Rząd landu chciał też początkowo cofnąć wydane już licencje, ale później przyznał, że nie może tego zrobić.

Serwis PokerFuse podkreśla, że koalicja SPD-Zieloni postanowiła utrzymać w mocy licencje, które zostały już przyznane (na okres 6 lat), a także kontynuować proces licencyjny dla pozostałych zainteresowanych. Aktualnie wydaje się mało prawdopodobne, aby zmiany w prawie landu weszły w życie szybciej niż w ciągu kilku kolejnych miesięcy.

Organizacja European Gaming and Betting Association jest przekonana, że nawet zreformowane niemieckie prawo jest dalej niezgodne z prawem UE i niedawno złożyła oficjalną skargę (do Komisji Europejskiej), którą poparły wszystkie większe firmy. Parę miesięcy temu KE nakazała, aby Niemcy udowodniły, że zakaz pokera online da się uzasadnić w świetle europejskiego prawa, które ma tu zastosowanie, ale niemieckie władze tego nie uczyniły.

PokerFuse sugeruje, że Komisja Europejska może teraz nakazać niemieckim władzom zmiany w prawie, aby to przybrało formę wprowadzonego przez poprzedni rząd Szlezwika-Holsztynu.

Poprzedni artykułKsiąże ..i znów żebrak
Następny artykułNiesamowity wyczyn Niemca na UKIPT Bristol