Niebezpieczna selektywna uwaga, oszukiwanie samych siebie i powtarzanie błędów w pokerze

0

Jesteś pewien, że koncentrujesz uwagę na tym, na czym powinieneś? Twierdzisz, że kogo jak kogo, ale siebie nie oszukujesz? Uczysz się na błędach i nie powtarzasz ich więcej? Jeśli tak to prawdopodobnie jesteś boskim tworem, a nie człowiekiem z krwi i kości.

1. Selektywna uwaga

Robert Trivers, wybitny biolog ewolucyjny, intensywnie badający rolę oszustwa zarówno w świecie ludzi jak i zwierząt twierdzi, że najlepiej wychodzi nam oszukiwanie samych siebie. Jeśli myślisz, że Ty tego nie robisz to właśnie to zrobiłeś!

Trivers twierdzi, że jeśli uważamy coś za prawdopodobne, to skupiamy się na pozytywnych stronach przewidywanego zdarzenia, natomiast jeśli uważamy coś za mało prawdopodobne, to poświęcamy się myśleniu negatywnemu.

Trivers opowiada też o innym eksperymencie, w którym ludziom puszczano nagranie audio, na którym opowiadano o szkodliwości palenia, a badanych poproszono by zwrócili uwagę na treść nagrania. W nagraniu był podkład, ale badani mieli możliwość zmniejszenia jego głośności. Palacze się na to nie zdecydowali, a niepalący ściszali, żeby lepiej słyszeć to co zostanie powiedziane.

Naukowcy przeprowadzili tysiące takich badań. Każde z nich potwierdza, że poświęcamy więcej uwagi temu, co chcemy usłyszeć, temu, co zachęca nas do zrobienia tego, co chcemy zrobić albo temu, co wzmacnia decyzję, którą już podjęliśmy. Filtrujemy i słuchamy jednym uchem tego, co jest z tym sprzeczne.

Mike Caro, który całe lata poświęcił na poznanie pokerowych telli u graczy, ostrzega przed taką selekcją informacji. W jednym ze swoich artykułów napisał: „Jeśli chodzi o telle, jako gracz, masz tendencję do przeceniania wartości tych, które zapraszają Cię do sprawdzenia i do ignorowania tych, które sugerują, że powinieneś spasować. Jeśli działasz w ten sposób, popełniasz wielki błąd. Ten błąd jest tak powszechny i tak poważny, że jeśli nie umiesz pozbyć się tego nawyku, to prawdopodobnie zarobisz więcej pieniędzy jeśli w ogóle zapomnisz o tellach i będziesz ignorował je wszystkie”.

2. Bądź niepozorny!

Zazwyczaj wobec zagrożenia większość gatunków zachowuje się podobnie: oszukują „w górę”. Rozdymkowate pompują w siebie wodę lub powietrze, żeby wydawało się, że są większe, koty stroszą sierść, a większość zwierząt stosuje niższe tony wokalizy. To wszystko ma na celu przekonanie drapieżcy, że są one większe i groźniejsze, niż są w rzeczywistości.

Jest jeszcze drugi rodzaj oszustwa – oszustwo „w dół”. Trivers wyjaśnia, że dzieje się tak, kiedy organizm chce wydać się mniejszy, głupszy, a nawet brzydszy i w ten sposób uzyskać przewagę. Dzieje się tak głównie w świecie ptaków. Pisklęta aktywnie zmniejszają swoją pozorną wielkość i stopień agresywności, co ma na celu zdobycie większego zainteresowania rodziców i możliwość dłuższego pozostania pod ich opieką.

Są różne powody do stosowania takich oszustw. Strategia mniejszości pozwala „podejść bliżej”, przebić się przez nasz mechanizm obronny i pozostać niezauważonym. To strategia sklepowych złodziei. Najpierw wchodzi ten większy, wyprostowany, z wypisaną na twarzy agresją. Ochrona skupia na nim swoją uwagę, spodziewając się kłopotów. Następnie wchodzi cichy, skulony, delikatnie uśmiechnięty chłopaczek. I to on wynosi ze sklepu co chce. Pozornie mniej groźny uśpił czujność ochroniarzy i dostał co chciał.

Kiedyś podczas World Series of Poker Norman Chad powiedział o Allenie Cunninghamie: „Nawet nie zauważysz, że on tam jest, dopóki nie zabierze Ci wszystkich żetonów”.

Graczom z natury nieśmiałym, spokojnym, wycofanym ciężko byłoby wejść w rolę osoby towarzyskiej, gadatliwej, ekspresyjnej, nawet gdyby to było bardziej opłacalne. Zamiast tego mogą obrać strategię Cunninghama – cel osiągnąć umiejętnościami, a nie zachowaniem.

Chcesz taki być? Bądź niewidoczny, sprawiaj wrażenie niegroźnego. Dbaj żeby nikt nie poczuł się tą postawą zaalarmowany. Nie przechwalaj się, nie drwij, nie używaj trash talku. Nie popisuj się swoją wiedzą, znajomością pokerowej matematyki, strategii czy historii. Siedź cicho i graj. Odejdź z niezłym zyskiem, zanim ktokolwiek się zorientuje, że wygrywasz.

3. Nie powtarzaj błędów!

Trivers jest rzecz jasna o wiele bardziej wrażliwy na niebezpieczeństwo samooszukiwania, niż większość z nas, ponieważ całą karierę poświęcił na studiowanie tego zagadnienia. Jednak przyznaje, że czasem sam pada jego ofiarą powtarzając swoje błędy.

„Ktoś mnie zrani, a ja od razu obmyślam złośliwą odpowiedź lub gest. Wtedy coś wewnątrz mnie mówi do mnie „Robert, byłeś w takiej sytuacji już 614 razy, zrobiłeś coś złośliwego i zaraz potem tego żałowałeś. Teraz nie będzie inaczej. Nie rób tak.” A potem dominująca część mojej osobowości mówi mi „Nie, teraz będzie inaczej. Teraz będę się czuł usatysfakcjonowany i zadowolony z siebie”. I po raz 615 dzieje się to samo co wcześniej.”

W świecie pokerzystów nie jest inaczej. Bywa, że odkryją, że ich przeciwnik wrzuca all-in na riverze tylko i wyłącznie w sytuacji kiedy ma absolutne nutsy. A i tak muszą go sprawdzić kilka sytuacji po tym jak to odkryli. Myślą wtedy zazwyczaj „Cóż, on wie, że za każdym razem kiedy robił to wcześniej pokazał mi zwycięską rękę. Więc teraz na pewno wykorzystuje historię, żeby mnie wyblefować.” Więc sprawdzają. I znowu. I jeszcze raz.

Takie sytuacje w pokerze można mnożyć. Często popełniamy tego typu błędy, nawet jeśli rozpoznajemy je jako błąd do naprawienia. Jeśli zrekonstruujemy proces decyzyjny, który do tego doprowadził,bez problemu znajdziemy elementy oszukiwania samego siebie, prowadzące od zrezygnowania z dobrej decyzji, a przekonujące do podjęcia złej.

Wszystko to Trivers opisał w swojej książce „The Folly of Fools: The Logic of Deceit and Self-Deception in Human Life”. Można dowiedzieć się z niej mnóstwa rzeczy o biologii kłamstwa, o oszukiwaniu innych i samych siebie i najważniejszego: jak przestać to robić.

Możesz się wciąż pokerowo rozwijać. Ale możesz też okłamywać samego siebie, że tego nie potrzebujesz.

Poprzedni artykułT3G3S drugim polskim mistrzem WCOOP 2016!
Następny artykułPowerfest – waga ciężka i High Roller ciągle w grze