Angielski pokerzysta najlepszy w Los Angeles.
Przed stołem finałowym WPT L.A. Poker Classic można było sobie zadać pytanie: czy Chris Moorman, świetny grinder online, wygra swój pierwszy turniej live? Pokerzysta miał ponad 3 mln w stacku, co dawało mu wygodną grę na ponad 100 bb, a więcej miał tylko Michael Rocco, który rozpoczynał ze stackiem 5,6 mln.
Chris był początkowo najaktywniejszym graczem na stole i brał kolejne pule. Tak było do większego rozdania z liderem, które wygrał Rocco. Na drugim biegunie znajdował się tymczasem Adam Friedman, który na stole finałowym nie wygrał żadnego rozdania. Kiedy znalazł u siebie parę czwórek, a Glenn Lafaye podbił, zagrał all-ina. Lafaye sprawdził z asem-waletem, a as na stole dał mu wygraną. Friedman odpadł na 6. miejscu.
Wkrótce Moorman przejął prowadzenie, a po kilkunastu rozdaniach miał 8 milionów w stacku. Po akcji preflop Josh Neufeld zagrał all-ina z asem-dziesiątką, Chris sprawdził z parą dziesiątek, która utrzymała się dała mu spore prowadzenie nad rywalami.
Kolejne rozdania przynosiły spore zmiany, chociaż żaden z graczy nie odpadł. Prowadzenie zmieniało się kilka razy na przestrzeni parudziesięciu rozdań, gracze podwajali się, ale nikt nie odpadał. Dopiero po ponad 100 rozdaniach z grą pożegnał się Patrick Bruel, który zaryzykował wszystkie żetony ze średnią parę, wpadając na top parę Moormana.
Chris przegrał później sporą pulę z Lafaye, który prowadził od dłuższego czasu. Glenn miał w tym momencie aż 11 mln w stacku, rywale zaledwie po 2 mln. Niedługo później rozegrało się jednak jedno z decydujących rozdań tego turnieju. Po akcji preflop zarówno Rocco jak i Moorman znaleźli się na all-inie, a Lafaye sprawdził obu, mając szansę na dość nietypowe zakończenie turnieju. Pokazał Q J. Moorman miał parę dziesiątek, a Rocco A 8 . Flop był dla lidera wymarzony, gdyż spadły na nim K Q J , dając mu dwie pary. Turn nic nie zmienił, ale river przyniósł króla, dając strita i ogromne potrojenie Chrisowi Moormanowi.
Początkowo heads-up był wyrównany. Po kilkunastu rozdaniach Chris zaczął jednak powiększać przewagę i znacznie skrócił rywala. Lafaye miał 10 ciemnych, próbował znaleźć podwojenie. W końcu podwoił się, wygrał jeszcze kilka pul przed flopem, ale to i tak nie wystarczyło. W ostatnim rozdaniu na stole J 7 6 , Moorman uderzył za pół miliona, Lafaye przebił all-in za niecałe 4 miliony, a Chris bardzo szybko sprawdził z parą asów. Lafaye miał trochę outów ze swoim 5 4 , ale ani Q , ani 5 nie były jednymi z nich.
Chris Moorman wygrał WPT L.A. Classic i jest to jego pierwszy tak duży tytuł. Otrzymał milion dolarów, trofea WPT Champions i Commerce Remington, a także złote słuchawki od sponsora WPT, firmy Monster. Zagra także w kwietniowym finale WPT w Borgacie.
Wyniki turnieju:
Miejsce | Imię i nazwisko | Wygrana w USD |
1 | Chris Moorman | 1 015 460 |
2 | Glenn Lafaye | 662 840 |
3 | Michael Rocco | 423 440 |
4 | Patrick Bruel | 332 190 |
5 | Josh Neufeld | 264 520 |
6 | Adam Friedman | 200 440 |
Przyszły tydzień to dwa turnieje World Poker Tour, rozgrywane na dwóch kontynentach. W Wenecji rozpocznie się Gioco Digitale WPT Venice Carnival, a w kalifornijskim Lincoln gracze zasiądą do gry w kasynie Thunder Valley.
może A na river ?
Ta, A spadł.
Moorman miał parę dziesiątek, a Rocco A 8. Flop był dla lidera wymarzony, gdyż spadły na nim K Q J, dając mu dwie pary. Turn nic nie zmienił, ale river przyniósł króla, dając strita i ogromne potrojenie Chrisowi Moormanowi.
Też kombinuję jak koń pod górę i ni chuja mi nie wychodzi 😀
Ni ch*ja król nie dał Moormanowi streeta.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.