LIMIT PECHA (MAM NADZIEJĘ!) WYCZERPANY
Wszystko zaczęło się od WLP. Jak większość graczy z Warszawy wie nie przykładam jakoś
szczególnej wagi do wyników na lidze. Jeżdżę tam regularnie, gram w ligowych turniejach,
bo to lubię. Tej atmosfery i tych ludzi nie da się po prostu nie lubić. Banda miejscowych
głupków z WLP tworzy niezapomniane wrażenia co wtorek. Ale jak już siadam do gry to
jednak lubię sobie trochę powalczyć z murkami o kolejne żetoniki. Przynajmniej do czasu,
gdy ruszy stolik tajskiego pokera? ? Akurat stolik taja zawiązał się dość szybko i musiałem
czekać na wolne miejsce lub ekipę na drugi skład, więc pykałem sobie spokojnie turniej WLP.
No i wreszcie się doczekałem ? dostałem AA na SB! Do mnie jakaś akcja ogólnego limpowania,
więc aby trochę przeczesać towarzystwo podbiłem preflop. Zostało chyba dwóch czy trzech.
Jako, że bez względu na flop i tak musiałem zagrać all in (nie zostawało mi już za wiele żetonów)
po ukazaniu się na stole JT9 zagrałem za resztę stacka. Oczywiście musiałem się nadziać na 87
u Lukro i do widzenia! Od tej pory się zaczęło?
Wszystkie ostatnio rozegrane turnieje to taki sam scenariusz. Początek mam zawsze dobry, stack
sobie rośnie, żetonów przybywa, aż nagle w decydującym momencie przegrywam rozdanie i
albo odpadam z dalszej gry albo ląduje na mega shorcie. I nieważne są karty z jakimi wchodzę
w te rozdania. Przegrywa mi wszystko ? asy, króle, damy, dobre asy, pary? Przeciwko mnie
wchodzą przeciwnikom wszystkie drawy, trafiają swoje kickery do zdominowanych rąk itd.
W ten sposób odpadłem z dalszej gry z piątego stepu do main eventa WCOOP, z piątego stepu
do EPT, z kilku satelit (w okolicach bubbla) i ostatnio ? co wkurzyło mnie najbardziej ? z finału
tygodnia do EPT w Warszawie za 109$. Ten turniej zagrałem bardzo dobrze, od początku w nim
prowadziłem, trzymałem swój stół w ryzach i eliminowałem kolejnych przeciwników. Łatwo
doszedłem do FT i zaczęła się walka o dwie wejściówki do głównego finału, aż zostało nas w
grze trzech. Walka trwała bardzo długo. Mając najwięcej żetonów czekałem na moment, gdy
jeden z graczy zdecyduje się na all in, a ja będę miał kartę na sprawdzenie. No i się doczekałem.
Jeden z graczy zagrywa za wszystko, ja sprawdzam z A8, on pokazuje K7off i? trafia siódemkę
na turnie! W tym momencie to ja mocno się skracam, ale po agresywnej grze all inami szybko
odrobiłem większość strat kradnąc ? wysokie już ? blindy. W końcu dochodzi do rozdania, o
którym chcę jak najszybciej zapomnieć. Podbijam z buttona z A3, dostaję call od tego samego
zawodnika, który ma ciut więcej żetonów ode mnie w tym momencie. Flop AQ2, nieźle, mam
top parę. Problemem mogą być jedynie dwa piki na stole. W tym momencie mój przeciwnik
zagrywa all in! Hmmm, z asem by tak nie zagrał, czekałby na mój c-bet, z setem podobnie. Dla
mnie w miarę jasne było, że ma drawa, więc sprawdzam. Przeciwnik pokazuje? ponownie K7,
tak jak przypuszczałem w pikach. Cholerna dwójka pik na riverze mnie zabija? Cała dobra gra
przez większość turnieju poszła w zapomnienie?
POLSKA INWAZJA NA MEDIOLAN
Od piątku rusza kolejny turniej z cyklu Unibet Open. Tym razem pokerzyści spotkają się w
Mediolanie, a dokładnie w położonym około 70 km od tego miasta Lugano. I tu ciekawostka ?
turniej jest niby w Mediolanie, czyli we Włoszech, ale samo Lugano leży w? Szwajcarii!!
A dokładnie we włoskojęzycznym kantonie Ticino. Nieźle!? Nieważne gdzie, ważne po co
udaje się tam liczna ekipa Polaków. Prawie 20 graczy z Polski na turnieju z takim wpisowym
to niewątpliwie rekord frekwencji, tylu naszych nie było jeszcze nigdzie poza granicami kraju.
Wpisowe 1650 euro przy kilkuset graczach stworzy na pewno olbrzymią pulę (z tego co wiem
to 400.000 euro jest gwarantowane). Jest więc o co się bić i o co walczyć.
Z Polski jedzie
zacna ekipa, której trzon na pewno tworzyć będą doświadczeni gracze jak Soprano, Kiełbax,
Grabson czy Warsaw. Poza tym Woy, Karelli czy Pawcio też sobie nie dadzą pewnie zabierać
bezkarnie żetonów. A ja? No cóż, nie da się ukryć, że będzie to jeden z większych turniejów,
jakie zagram w swoim życiu. Doświadczenie więc mam niewielkie, ale jakoś nie mam żadnej
tremy, bo najważniejsze to dobrze się bawić. Oczywiście wiem, jak wiele osób będzie czekało
z utęsknieniem na informacje, że odpadłem już z gry (prawda observer??), ale postaram się nie
dać im powodów do satysfakcji. Jeszcze chyba ktoś mnie w tym kraju lubi, żeby trzymać za
mnie kciuki? ? Na pewno emocje będą wielkie i zabawa w tak licznym gronie przednia! O
moich przygodach podczas tego wyjazdu będę się starał informować na bieżąco w kolejnych
odcinkach bloga.
?DEATH MAGNETIC? CZYLI METALLICA PONOWNIE W NATARCIU!!
Od poprzedniej płyty Metalliki minęło już trochę czasu. Album ?St. Anger? z 2003 roku był
dobry, ale mimo wszystko nie najlepszy w historii zespołu. Muzycy poprzednią płytę nagrywali
w nienajlepszej atmosferze, tuż po odejściu basisty Jasona Newsteda, borykając się z problemem
uzależnienia alkoholowego Jamesa Hetfielda (o czym świetnie opowiada dokumentalny film
?Some Kind od Monster?). Generalnie było słabo. Przyjście do kapeli nowego basisty Roberta
Trujillo dodało zespołowi nowej energii. Album ?St. Anger? okazał się kolejnym sukcesem, a
cała trasa koncertowa cieszyła się niebywałym powodzeniem wśród fanów. Teraz, po pięciu
latach, Metallica wraca z nowym, świetnym materiałem. Album ?Death Magnetic? od dawna
zapowiadany był jako powrót zespołu do najlepszych trendów sprzed lat, do trashmetalowego
brzmienia i totalnego kopa. I to wszystko prawda! Płyta, która swą premierę miała 12 września,
jest po prostu zajebista!! Można na niej usłyszeć wszystko, czego prawdziwi fani zespołu mogą
oczekiwać. Niesamowite solówki, ostre brzmienie jak za najlepszych lat, agresywny wokal
odrodzonego Hetfielda! Już pierwszy singiel z nowego albumu gwarantuje, że emocji podczas
słuchania całej płyty nie zabraknie. Zostaje teraz tylko czekać na kolejną wizytę Metalliki w
Polsce podczas trasy koncertowej. Wszystkie dotychczasowe koncerty w Polsce były absolutnie rewelacyjne, mam nadzieję, że nastepny będzie równie dobry. Poniżej wrzucam teledysk do
?The Day That Never Comes?. Miłego słuchania i oglądania!
Nie rozumiem co się tak ciskasz JD. Ciągle jakieś żale. Nikogo to nie obchodzi, a dajesz pożywkę do pompy z ciebie. Taki polski Hellmuth, z tą różnicą że ty ani razu nigdzie nie błysnąłeś. Poniekąd śmieszne jest tutaj stwierdzenie “łatwo doszedłem do FT eliminując kolejnych graczy”. Uśmialem się :D. Jak tak dalej pójdzie to ci zostanie tylko wiśnia. A jak wiadomo wiśnia jest wiśnia 😀
JD POLAND powodzenia !!!
imo pomyłką jest nazywanie tego Unforgiven 3. Unfrogiven 2 to ta sama piosenka co U1 tylko że w bardziej żywej, mniej melanholicznej wersji, a w U3 nie mogę się dopatrzyć (dosłuchać) żadnego nawiązania do pierwowzoru… i ogólnie mi nie podeszła 😉
imo Unforgiven 3 najlepszy z plytki
A czy on napisał że nabył przed premierą? A płytę można kupić np. tutaj: http://merlin.pl/Death-Magnetic-Polska-cena_Metallica/browse/product/4,613983.html.jdx
jack gdzie nabyles plyte przed premiera? STOP CENZURZE
Powodzenia na Unibet Mediolan panowie.
Odnosnie glupich komentarzy to zapraszam na http://trole.joemonster.org/ gdzie przedstawiono rozne osobowosci internetowych trolli 🙂
@Soprano i Kiełbax
Na nudy najlepszy jest Jack Daniels z lodem 🙂
Chciałem zauważyć, że po zdaje się ośmiu latach AC/DC powraca! Aczkolwiek Metallica też zapowiada się ciekawie. :)jdx
Metallica to zespół, którego słucham od zawsze.
To najlepszy zespół na świecie (na drugim miejscu oczywiście KSU :))
Pierwsze 4-5 płyt to rewelacja, do nich wracam najczęściej. Load, Reload, St.Anger były (dla mnie) muzycznym rozczarowaniem. Te płyty do mnie nie trafiają, ale za album np.: “Ride The Lightning” należy im się pomnik.
“Death Magnetic” – najnowszy album – to powrót zespołu do ostrzejszego, bardziej metalowego grania.
Również czekam na kolejny koncert w Polsce. Może zorganizują go nie w Chorzowie, a już na nowym stadionie narodowym w Warszawie ;))
Powodzenia Jack!!!
ja tam czekam na nowy album Depeche Mode. Metellica skończyła się na Kill’em all;-)
@ rl2403 – no właśnie, dziwię się, że nikt słowem nie wspomina o jednym z największych wydarzeń w muzyce ostatnich miesięcy… Nowy album Metalliki to mega wydarzenie, czy nikt nie słucha tej kapeli?? No way!!!
powodzenia dla całej ekipy w turnieju. a i 1 prozba do observer zrób wszystkim przysługe i nie pisz juz nic na tej stronie bo sie czytac niechce
Powodzenia i Jacku tylko bez nerw!!! 😉
Powodzenia dla całej ekipy! A widzę Jack, że gust muzyczny u Ciebie też dobry 🙂
I uważaj na drodze Jacusiu…Nie jedź za szybko!
Powodzenia i Jacku bez nerw!!!!
Good skill Panowie, trzymam kciuki
Mi się podoba te zagranie allin 66 (nawet z utg) przy tym staku.
I jest mi niedobrze jak czytam posty zawistników o tą wejsciowkę.
A to nie ta wejsciowka co to mial Michal zaplacic, ale jak cos tam spieprzysz to mu oddasz?? Juz nie pamietam dokladnie.
@ Soprano i Kiełbax – jedźcie do muzeum czekolady 🙂 Jest też “Szwajcaria w miniaturze” gdzies niedaleko, skala 1:25 🙂 I czekajcie na nas, będziemy w czwartek 🙂
Powiedz Blasco……
Jak tam wam się nudzi możecie jutro sobie pograć na rozgrzewkę 50+10eur. http://nuke.thenuts.it/
A ja przerwe te wasze dyskusje i chciałem sie spytac czy wie ktos czy oprocz Gorala i LukeLakso którym idzie całkiem niezle w evencie 23 gra jakis inny Polak.
Jesli ktos jest juz na miejscu i chce sie spotkac to niech da znac bo umieramy z nudow w tym smutnym jak pizda miescie.
a ja wiem o co chodzi ale wam nie powiem
To już moja i Michała sprawa, a nie portalowego trolla, którym niewątpliwie jesteś… Umieraj z ciekawości…
rozwiń jack “jak się uda” – od czego to zależy? od tego czy wiśnia wstanie prawą nogą?
Ależ Jack, umysłowo upośledzeni? Zero tolerancji normalnie
Ale fajnie, przedszkole się tu robi późnym wieczorem…
Dawanie dupy, czekoladowe oczka, życie ze smaczkiem… Naprawdę, są odpowiednie strony dla takich jak wy, poszukajcie w sieci i znajdziecie… Nie musicie się łączyć w pary na portalu pokerowym!!
No tak… Byli już normalni, teraz pora na umysłowo upośledzonych…
I co takiego no?? żeby życie mialo smaczek, raz dziewczynka raz chlopaczek
Poziom twojej wypowiedzi sięgnął rynsztoka…
Sympatia czekoladowego oczka 🙂
(“Jeśli się uda ? powtarzam, jeśli się uda ? to może dzieki uprzejmości Michała dostanę wejściówkę w prezencie”) – Jack musisz sie postarać, ćwiczenia rozciągające w domu.
Dzięki Bogu są tu jeszcze normalni ludzie! 🙂 W takich sytuacjach widzę sens pracy na tym portalu i dobrze mi z tym. Dzięki wszystkim za dobre słowa, a cała ekipa na pewno też jest wdzięczna, że ktoś będzie za nas trzymał kciuki!I ostatnie słowo na temat mojej wejściówki, o którą nie wiem dlaczego jest takie zamieszanie – dla mnie osobiście fakt, że Michał w ogóle rozpatruje pomysł podarowania mi wejściowki do turnieju jest oznaką jego sympatii do mojej osoby. I doskonale wiem o tym, że każdy skorzystałby z takiej okazji. Koniec pieśni…
M.W może stawiać komu chce wejściówki bo ma do tego prawo zwłaszcza jeśli za darmo ją dostanie od swojego pracodawcy. Zresztą za tą kasę co zarobił na “promowaniu pokera” od Unibetu to starczy na wiele takich buy-inów a jego sprawa co z nią zrobi 🙂
Observer za to bedzie gral w piatek z kolegami w butelke…i tu go chyba tak boli….albo dopiero bedzie….
Za to ty observer jedyne co wnosisz do tematu to swoj idiotyzm… niedobrze sie od ciebie robi…
GL panowie!!!
co wy tu pierdolicie to sie czytac tego nie chce… sam bym zagral jesli by mi ktos zlozyl taka propozycje jak jackowi i zaloze sie ze kazdy z was zrobilby to samo , wiec po chuj takie gadanie dziecinne? GL
sam sie zamknij jak nie masz nic do wniesienia do tematu, czesc
Wszyscy szczekacie o tej wejsciowke od Wisni? A co, zalujecie, ze Wy nie macie takich kolegow? Dajcie spokoj bo ja juz sam nie wiem, czy to zazdrosc, zal czy co innego.. Zajmijcie sie swoja gra, albo zrobcie swojego bloga i wtedy my bedziemy Was komentowac.. A teraz zamknijcie sie wreszcie…
ja rowniez zycze powodzenia, oby na FT bylo same grono polakow
A ja właśnie życzę bratobójczej walki przy FT:-) A przynajmniej dobrej zabawy i dłuuugich emocji. I na pohybel… różnym.
A ja życze wszystkim z polskiej ekipy udanego turnieju,miłej zabawy o co pewnie w tak mocnym gronie nie będzie trudno i mam nadzieje że nie traficie razem wszyscy na 1-en stolik chyba że bedzie to FT:)tak czy inaczej bysćie się tam pozabijali:)
CO to znaczy “Jak sie uda” ? jakis turniej? czy … nie dokoncze
Żeby uciąć wszelkie dalsze teksty – najprawdopodobniej za turniej płacę sam. Jeśli się uda – powtarzam, jeśli się uda – to może dzieki uprzejmości Michała dostanę wejściówkę w prezencie. Więc skończcie się osmieszać pisząc bzdety, bo mi was żal, szczególnie ciebie idioto o nicku ;]…
Ja w sumie miałem się nie udzielać przy tych głupich dyskusjach (takie silne noworoczne postanowienie :P), ale strasznie jestem ciekaw skąd wy wiecie, że Jackowi wejściówkę stawia Wiśnia? Bo o ile ja się orientuję to tego to jeszcze nawet on sam nie wie 🙂
Co w tym zlego, ze Wisnia koledze stawia wpisowe do turnieju? Gdybym mial kase i mogl zapisac kumpla do turnieju w ktorym gram tez bym to zrobil :P, ale jak ktos siedzi przed kompem i znajomych nie ma to juz nie moja wina!
że jesteś Jack totalnym fishem wszyscy wiemy ale jak zagrałeś tak te szóstki to jesteś nawet 100x większym
no za jego nie, ale za Wisni ;].
A ja ciebie widzę jako osobę, która już wkrótce dostanie tu bana… Ku chwale Ojczyzny i dla świętego spokoju dla wszystkich czytelników! Za twoje grał nie będę, więc możesz sobie najwyżej poszczekać przed monitorkiem, na którym leci kolejny freeroll. A dupy to może dajesz ty swoim kolegom za paczke dropsów, ja nie gustuję w tego typu przyjemnościach…
to niezle dales jack dupy z tym 3 miejscem, bylo czekac az sie shorty same wykończą 🙂
w mediolanie widze cie bardziej jako osobe relacjonującą :-))) no chyba ze sie bedziesz murował? ale ty nie potrafisz tak 😉
@ Luke – chciałem gwizdnąć blindy z UTG. Gra była raczej bardzo ostrożna, wszyscy czekali aż ktoś odpadnie… Niska para nie nadaje się do rozgrywania w tej sytuacji i bez pozycji. Jak to mówią – lepiej samemu zagrać all in niż go sprawdzać z niepewną reką. A akurat to był moment turnieju, w którym przegrałem jakąś pulę i sam stałem się krótki stackiem…
życzę całej polskiej ekipie powodzenia w Mediolanie.… a może będzie polski final table 🙂
Propo tej satelitki do EPT. Obserwowalem, jak zostalo was 5 i nie moglem zrozumiec jednego zagrania. Dlaczego open shove w tej sytuacji?PokerStars Game #20380139642: Tournament #104624656, $100+$9 Hold’em No Limit – Level V (75/150) – 2008/09/13 16:17:41 ET
Table ’104624656 1’ 9-max Seat #4 is the button
Seat 2: karelli (7720 in chips)
Seat 4: bedrock123 (3495 in chips)
Seat 7: pawelmaj (3820 in chips)
Seat 8: Olo.as (5900 in chips)
Seat 9: JD Poland (3065 in chips)
pawelmaj: posts small blind 75
Olo.as: posts big blind 150
*** HOLE CARDS ***
JD Poland: raises 2915 to 3065 and is all-in
karelli: folds
bedrock123: folds
pawelmaj: folds
Olo.as: calls 2915
*** FLOP *** [9c 8s Ah]
*** TURN *** [9c 8s Ah] [6d]
*** RIVER *** [9c 8s Ah 6d] [Kc]
*** SHOW DOWN ***
Olo.as: shows [Ad Kd] (two pair, Aces and Kings)
JD Poland: shows [6h 6s] (three of a kind, Sixes)
JD Poland collected 6205 from pot
JD Poland said, “wow”
*** SUMMARY ***
Total pot 6205 | Rake 0
Board [9c 8s Ah 6d Kc]
W koncu odezwali sie prawdziwi kibice 🙂
Powodzenia w M… Lugano !! 🙂
Powodzenia w Mediolanie, moze wreszcie w Mediolanie jakis polski sukces 🙂
GL panowie…sklad mocny wiec i wyniki powinny byc dobre:)
powodzenia w Mediolanie 🙂 oby do kasy 🙂
A ja zanim sie zaczna docinki zycze powodzenia dla calej ekipy “mediolanskiej” i polskiego FT… 3mam kciuki… dzis WLP ale nie bedzie rewelacji bo zaziebienie zabija umysl… licze ze tym razem AQ i QQ na stole nie natnie sie na kolor u Ciebie Lesiu co…?
Faza rebuy!!! 🙂
a wczoraj kto mnie ogral z Q8 karo, na moje KQ, flop Q94 (w tym jedno karo) i all in, ktory oczywiscie sprawdzilem i potem kolor runner runner (w tym K na turnie)
Nie ma narzekac!
Pozdro:)
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.