Na świecie są pokerzyści, którzy specjalizują się w high rollerach, ale są i tacy, którzy doskonale radzą sobie w turniejach ze średnimi buy-inami. Maurice Hawkins jest takim pokerzystą i po raz kolejny to potwierdza!
Turnieje World Series of Poker Circuit rozgrywane są obecnie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie. Na Starym Kontynencie gracze rywalizowali niedawno w Nottingham. Pośród wyników mieliśmy trzecie miejsce Arkadiusza Smolińskiego w Monster Stacku. Teraz gracze walczą o pierścienie w Cannes, a tymczasem w USA trwa rywalizacja w ramach WSOP-C w kasynie Harrah's Cherokee.
Właśnie w Cherokee w Karolinie Północnej rozegrany został wczoraj czwarty event WSOP-C – turniej w formule NL Holdem, gdzie wpisowe wynosiło 600$. W evencie zanotowano 391 wejść, dzięki czemu pula wyniosła ponad 200.000$. W turnieju zwyciężył Maurice Hawkins. Doskonały grinder zrównał się tym samym w liczbie pierścieni z Valentinem Vornicu – obaj panowie mają ich po dwanaście.
W heads-upie Hawkins pokonał Lavanna Williamsa, a w finale rywalizował też z solidnymi Justinem Oliverem (mistrz WSOP) oraz Stanislaven Angelovem (dwa pierścienie WSOP-C). Do swojego resume Hawkins dołożył także niecałe 45.000$ wygranej.
– Tutaj nie chodzi nawet o prowadzenie w wyścigu. Mam wszystkie rekordy we WSOP Circuit, scashowałem najwięcej ze wszystkich. To właściwie standard, ale czuję się lepiej wiedząc, że moja gra ewoluowała do poziomu, na jakim powinna być. Czekam na większe i lepsze rzeczy. Chodzi o to, aby wszystko się układało – mówił reporterom po swoim zwycięstwie.
Jedenaście turniejów i siedem finałów
W ostatnich kilku miesiącach Hawkins zagrał aż na siedmiu stołach finałowych spośród jedenastu eventów WSOP-C, w których brał udział. Był więc już blisko triumfu. Miesiąc temu zajął trzecie miejsce w Main Evencie WSOP-C w Tulsie. Wczoraj w końcu dopiął swego.
– Miałem niesamowitego runa w każdym spocie. Grałem też bardzo dobrze. W ostatnich miesiącach wiele razy zajmowałem trzecie i czwarte miejsca. Wspaniale jest w końcu wrócić do kręgu zwycięzców. Nie patrzę na siebie, jak na kogoś, kto powinien kończyć turnieje na trzecim miejscu – dodał.
Hawkins ma już 3.700.000$ w turniejowych cashach. Jego najlepszy wynik (279.722$) pochodzi właśnie z Cherokee, gdzie dwa lata temu wygrał w Main Evencie WSOP-C. Pokerzysta niewątpliwie chciałby zdobyć też duży tytuł. Kilka razy był już blisko tego osiągnięcia. Dwa lata temu w Monster Stacku na WSOP zajął szóste miejsce. Cztery lata temu uplasował się na czwartym miejscu WPT Borgata Poker Open.
Wyniki eventu #4 WSOP-C Cherokee:
- Maurice Hawkins – 44.297$
- Lavan Williams – 23.376$
- Justin Oliver – 20.004$
- Christopher Carey – 14.853$
- Stanislav Angelov – 11.200$
- Matthew Johnson – 8.572$
- Chad Cooke – 6.657$
- Michael Bennet – 5.244$
- Matthew Higgins – 4.188$