Matt Matros o tym jak grać na WSOP

0

Rozpoczął się World Series of Poker 2014 i właśnie trwają dwa pierwsze eventy. Zanim jednak zabawa przy stołach rozkręci się na dobre Matt Matros ma kilka rad jak należy grać na WSOP.

Matt Matros to idealna osoba do udzielania takich rad, ma on bowiem na swoim koncie już trzy bransoletki World Series of Poker. W 2010 roku wygrał turniej $1,500 Limit Holdem, rok później triumfował w $2,500 Mixed Holdem, a w 2012 roku zwyciężył w $1,500 NL Holdem 6-Max.

Na stronach www.washingtonpost.com pojawił się artykuł, w którym Matt Matros przekazuje kilka rad, których stosowanie powinno zwiększyć nasze szanse na zakończenie World Series of Poker z sukcesem.

1. Inwestorzy

WSOP to wiele turniejów w dość krótkim okresie czasu. Dlatego też wielu graczy szuka inwestorów, którzy pozwolą im zagrać więcej eventów i zmniejszyć rolę wariancji. Matt Matros pisze, że naprawdę duża grupa zawodowców na czas WSOP szuka inwestorów, którzy pozwolą im grać w wielu turniejach bez obawy i stresu o swój bankroll.

2. Różnicowanie turniejów

Podczas World Series of Poker rozgrywanych jest kilkadziesiąt turniejów i ważne jest to, aby ustalając sobie swój plan gier odpowiednio je różnicować. Mamy bowiem turnieje ze stosunkowo niskim wpisowym i bardzo dużą liczbą uczestników, a więc także dużymi wygranymi, ale są też turnieje z mniejszą ilością graczy i mniejszymi wygranymi. Matros pisze, że turnieje z obu tej kategorii powinny znaleźć się na naszej liście do zagrania.

„Szybciej wygrasz coś w turnieju na 600 osób niż w turnieju z 6,000 graczy” słusznie zauważa Matt Matros.

3. Nie jesteś maszyną

Ważne jest także, aby pamiętać, że nikt z nas nie jest maszyną. Podczas WSOP często gramy przez wiele godzin przez wiele dni i dlatego istotne jest aby dbać o swój organizm. Należy więc rozciągać się podczas przerw, jeść regularnie i zdrowo i przede wszystkim nie przesadzać z imprezami.

4. Jeśli dobrze się w nich czujesz graj turnieje heads-up

Matt Matros pisze głównie o turnieju heads-up NL Holdem z wpisowym $10,000. Zaznacza on, że dla dobrego gracza heads-up ten turniej jest po prostu znakomity. Stosunkowo niewielka ilość przeciwników powoduje bowiem, że dobry gracz ma w nim naprawdę spore szanse na końcowy sukces.

Matt dodaje też, że gra 1-na-1 to dużo więcej zabawy niż nudne siedzenie przy 6 czy 9-osobowym stole. A odrobina rozrywki i dobrej zabawy bardzo nam się przyda podczas wielodniowego i czasami męczącego grindowania w czasie WSOP.

5. Koniecznie zagraj Main Event

Matt Matros pisze, że pojechać na WSOP i nie zagrać w Turnieju Głównym to po prostu głupota. Nawet jeśli jesteśmy słabszym graczem przegrywającym to zagranie w Main Evencie powinno być dla nas obowiązkiem.

O Main Evencie Matt Matros pisze „Tak, ilość graczy jest olbrzymia. Wariancja jest nieprawdopodobnie duża i nikt kto zapisuje się do tego turnieju nie powinien oczekiwać, że na tym turnieju zarobi w dłuższym okresie czasu. Mamy jednak tylko jedno życie i jeśli chcesz by nazywano cię mistrzem świata musisz w nim zagrać. Poza tym nawet dla pokerowych weteranów udział w Main Evencie jest niezwykle ekscytującym przeżyciem”.

Na podstawie – „The World Series of Poker (WSOP) begins today. Here’s how you should play it.” – Matt Matros – www.washingtonpost.com

Poprzedni artykułKalifornia: Dogadali się… ale jednak nie do końca
Następny artykułNajciekawsze wydarzenia nadchodzącego WSOP