Kilka dni temu plotkarski portal TMZ poinformował, że pokerzystka Marle Cordeiro również pozwała Mike'a Postle'a. Żąda odszkodowania w wysokości 250.000$.
Marle Cordeiro to pokerzystka, którą część czytelników kojarzyć może z YouTube lub cashówek live, do których jest często zapraszana. W jednej z gier cashowych pokerzystka rywalizowała z Mikiem Postlem, który podejrzewany jest teraz o oszustwo. Pozew w jej imieniu złożył Mac VerStandig, który w tej samej sprawie, ale oddzielnym pozwie reprezentuje też grupę kilkudziesięciu pokerzystów.
Pozew złożony został przed Sądem Okręgowy w Nevadzie i w swoim brzmieniu przypomina grupowy, o którym pisaliśmy wcześniej. Pokerzystka oskarża w nim Postle'a o oszukiwanie w streamowanych grach cashowych i sugeruje, że mógł widzieć kart rywali. W pozwie czytamy również, że pokerzyści mógł pomagać ktoś mający dostęp do informacji o kartach. Pojawia się określenie „God Mode” powiązane z Russem Hamiltonem i największym skandalem w historii pokera online. Mowa o aferze Ultimate Bet, w której pokerzyści widzieli kart rywali.
W dokumentach można też przeczytać, że doskonałe wyniki Postle'a spowodowały, że zaczęła się wokół niego tworzyć aura niesamowitości. Budowana była też przez komentatorów i producentów, którzy portretowali go jako pokerzystę wręcz z nieziemskimi zdolnościami.
– Optymalne decyzje pozwalały panu Postle wygrywać rekordowe sumy aż w 94% przypadków gier Stones Live Poker, które grał od lipca 2018 roku. Działo się to pomimo ich określonego czasu trwania oraz zwiększonej wariancji (większej niż w normalnych grach). Takie statystyki w określonych wyżej okolicznościach podczas streamowanie nie zostały nigdy osiągnięte przez żadnego gracza (profesjonalistę lub amatora) w dłuższym czasie – czytamy.
Kiedy Cordeiro grała z Postlem?
Pokerzystka i prowadząca „The Rake Poker Podcast” została zaproszona do Stones Live Poker w drugiej części zeszłego roku. Była to cashówka 10/25/50$. W pozwie czytamy, że Postle podejrzewany jest o oszukiwanie nie na podstawie przypuszczeń, ale analizy wyników, sposobu jego gry oraz dziwnego zachowania (cały czas spoglądał na telefon, który miał na kolanach).
Jako dowód podane jest rozdanie, w którym Cordeiro podbiła do 150$ mając QT. Postle sprawdził z QJ na big blindzie. Na stole 9J8 Postle trafił top parę, a Cordeiro strita. Betowała za 200$ i została sprawdzona. Turn to 4 i bet za 600$. Postle spasował. Normalnie ten fold mógłby oznacza, że gracz gra konserwatywnie, ma świetne ready lub jest zmęczony. Oznaczało to jednak, że pokerzysta korzysta z dodatkowej pomocy i po prostu znał karty rywalki.
W dalszej części pozwu przeczytać można, że zdarzyła się też dość dziwna sytuacja, którą analizowała pokerowa społeczność. W jednej z cashówek Pot Limit Omaha rozgrywanych kilka miesięcy wcześniej Postle pojawił się w studiu komentatorskim i zapytał o rozdanie, w którym na grafice streama widoczne były tylko dwie z czterech kart. Tym samym miał zdradzić sposób działania – nie mógł bowiem wiedzieć, że taki błąd się pojawił, chyba że miałby na bieżąco dostęp do kart własnych graczy.
Stones odpowiada
Wczoraj Pokernews poinformowało też, że Stones Gambling Hall złożyło zaktualizowane pismo wnioskujące o odrzucenie pozwu na 10.000.000$ złożonego przez VerStandiga. Przeczytać w nim można o tym, że pokerzyści nie podali wystarczających szczegółów w swoim pozwie. Dodatkowo „kasyno nie odpowiada za przegrane graczy”.
Zdaniem VerStandiga to rozczarowujące, iż kasyno stara się scharakteryzować pokerzystów jako graczy nie potrafiących pogodzić się z porażką. Dodatkowo poker room stara się uciec od odpowiedzialności wobec klientów. Prawnik dodał, że ma nadzieję, iż sprawa trafi przed oblicze sądu.