Maria Ho – Gry mieszane są bardziej wymagające

Obecnie niszowe odmiany pokera i gry mieszane zyskują coraz większą popularność, Maria Ho podkreśla, że są one dużo bardziej wymagające, ale i ciekawsze.

Obecnie najbardziej popularne są gry no limit Holdem. Maria Ho zaczynała jednak swoją karierę od innego rodzaju gier. – Kiedy odkryłam pokera w 2002 roku, Texas Holdem nie był tak popularny, jak teraz. Mało było gier cash, w grach no limit nie było praktycznie gier na wysokie stawki. Tak więc w kasynie nie miałam wielkiego wyboru, grałam cash w fixed limit.

Obecnie pokerzystka skupia się na głównie na grach mieszanych, które stają się coraz bardziej popularne. – Jeśli ktoś chce grać z najlepszymi, może grać NL Holdem, ale przy dużej stracie kończy się rozrywka. W grach mieszanych można grać więcej rąk bez strachu przed utratą wszystkiego naraz. Taki format pozwala ludziom na podjęcie wyzwania, aby dowiedzieć się więcej o innych typach gier. Dla bogatych biznesmenów pokerowy stół jest jednym z niewielu miejsc, gdzie mogą poeksperymentować i się czegoś nauczyć. Widać, że nawet młodzi specjaliści od NL Holdem uczą się innych gier.

Według Ho gry mieszane są dużo bardziej wymagające. Mimo zmęczenia wielogodzinną grą, w żadnym momencie nie można pozwolić sobie na grę „z automatu”. – Jest wiele rzeczy, których trzeba unikać. Czasami słabsi gracze zaczynają wygrywać każdą rękę i jest bardzo kuszące, aby grać z nimi dużo luźniej. Nie chcesz grać z takimi przeciwnikami, gdy wiesz, że akurat w tym momencie nie jesteś w stanie wykorzystać ich błędów. Inną rzeczą jest fakt, że trzeba być bardzo ostrożnym, aby nie pomylić, w co się gra. Ponadto, gra podczas zmęczenia jest kluczowa dla gier mieszanych. Tu nie można grac autopilotem jak przed flopem w NL Holdem.

Tajka tak przyzwyczaiła się do gier mieszanych, że ma trochę problemów, gdy grywa standardowe turnieje. – Czasami mam kłopoty z utrzymaniem skupienia. Jestem przyzwyczajona, że gra zmienia się co osiem rąk, co ciągle trzyma w napięciu. Muszę po prostu sobie przypomnieć, że to zupełnie inna gra.