Level 3 Completed – czyli jak pokonałem NL10 #4

8

NL 10 na PS

Tak jak obiecałem piszę o przygodzie na NL10 gdzie wchodziłem z ok 26/27 Buy-inami. Pierwsze sesje były naturalnie dziwne. Zwiększyły się stawki, nie miałem żadnych statystyk, a gra okazała się zdecydowanie bardziej nieprzewidywalna. Moja natarczywa agresja pre jak i post flop nie była już tak skuteczna jak na NL5, bo szczególnie na party gra jest tak pasywna, że można czasem oszaleć z braku akcji. Na PS NL10, Call to 3bet ze spekulacyjnymi rękami bez pozycji jest bardzo częsty, a graczy, którzy na blindach będą walczyć o każdą dosłownie rękę spotkać można prawie przy każdym stoliku (niekoniecznie po naszej lewej). Rozgrywałem kolejne rozdania i starałem się przyzwyczajać do panujących tam warunków. Tak w okolicach 4000 ręki poczułem się pewniej i zaczęła ponosić mnie fantazja, czego wizualną konsekwencją jest – zielona kreska w dół. Gdy zrobiłem sobie jednak przerwę i otrząsnąłem się z tiltu, to zespół się chyba soft na starsach, tak że zapragnąłem wręcz monitorowi przypier…ić smyczą. Nie byłem przyzwyczajony do przegrywania tylu bui-inów z rzędu, więc piękna wizja mojej pokerowej kariery zbudowana na sukcesach na NL5 (LOL), zaczęła rozpadać się na kawałki 🙂

Epizod na NL25

W międzyczasie postanowiłem sprawdzić, czy moja wersja HM small stakes będzie działa jeszcze na NL25. Uruchomiłem więc jeden stolik i podczas czekania na bb, zobaczyłem multiway all-iny pre flop, latające staki na prawo i lewo, a co najlepsze to wszystko z kartami, które z nazwą premium heands nie mają nic wspólnego. Nieśmiało rozochocony (przecież to aż 25$!) postanowiłem przygarnąć coś dla siebie skoro już trafiłem do tego akwarium. Z zepsutym softem P* przeprosiłem się bardzo szybko, a to za sprawą AA dwa razy z rzędu i allinów przed flopem od starszych kolegów z NL25. Uczciłem tę przyjemność, która znacząco podniosła stan mojego bankrola screenem, aaa HM small stakes działa na NL25 🙂

Następnego dnia ugrałem jeszcze kilka dodatkowych $ i uświadomiłem sobie, że przecież właśnie przekroczyłem wymagany próg 25 buyinów na NL16. Tak właśnie, trochę szczęśliwie i być może nie zasłużenie, ale pokonałem LEVEL 3. Zastanawiałem się, czy nie powinienem pograć jeszcze trochę na NL10, ale uznałem, że przecież zależy mi na jak najszybszym pokonywani tych micro limitów, a do odważnych świat należy! Zdecydowałem, że wrócę na NL10, gdy tylko przegram 5-6 buyinów lub zauważę, że poziom jest dla mnie za wysoki.

Pierwsze kroki na NL16 przerwał prawie dwu tygodniowy wyjazd i po dwóch dniach grania czyli ok 4000 rozdań, nie będę się wypowiadał. W piątek wracam jednak do stolików… do napisania. Poniżej jeszcze wykres z całości na PS bez NL16 czyli rozdania z NL5 i NL10.

Poprzedni artykułFTOPS XXI – bez polskich sukcesów na koniec…
Następny artykułGrudzień na PokerStars

8 KOMENTARZE

    • Jeśli grasz na micro limitach, to na pewno znajdziesz coś dla siebie. Trenerów jest cała masa, codziennie nowe filmiki, wykłady, serie How to master cash/mtt/stg. Jest tego tyle, że dopiero niedawno znalazłem trenera, którego styl gry, kultura osobista i sposób narracji mi odpowiada.

      Czy warto – nie wiem, spędziłem tam jeszcze zbyt mało czasu 🙂

  1. spoko raport. Nie wspominales czy korzystasz z jakis stron coachingowych, ale mysle, ze jak poczujesz, ze doszedles do sciany, dobrym pomyslem bedzie wykupic poswiecic kilka bi i wykupic jakis abonament. Mamy to szczescie, ze nie musimy jak Doyle 100 lat temu rozdawac talii kart by sprawdzic czy AK vs 66 to flip. Wszystkie informacje sa, nic tylko korzystac!

    • haha, Doyle 🙂

      Zacząłem oczywiście od PokerStrategy, artykuły cash w większości wciągnąłem i czasem do nich wracam. Kilka filmów ich autorstwa też widziałem. Nie brałem jednak udziału w treningach, nie wystawiałem rąk do oceny etc. Na tych limitach, ta wiedza, jak widać w zupełności wystarcza.

      Wykupiłem także miesiąc na GrinderSchool, tam filmów przeznaczonych dla microlimitów jest ogrom.

      To na razie mi wystarczy i tak jak piszesz – „jak dojdziesz do ściany..” – wtedy zacznę się rozglądać dalej.

      pozdr i thx za komentarz

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.