Kung Fu Poke Ra

2

Niedawno wróciłem z urlopu do mojego obecnego miejsca zamieszkania i nie mam nawet chwili by cokolwiek ani napisać ani pograć w pokerka. W lutym i na początku obecnego miesiąca całkowicie odpuściłem turnieje i grałem tylko gry cach. Swoją drogą jestem ciekaw czy któryś z Was słyszał o drodze do sukcesu Metodą Benjamina Franklina ???

Otóż Pan spoglądający na nas ze 100 dolarówki uważał że nie można wszystkiego osiągnąć od razu . Dlatego też w pracy nad sobą, skupiał się po kolei nad opanowaniem 13 cnót, których mu brakowało. Postanowił robić to w tak zwanych cyklach, poświęcając tydzień na wypracowanie każdego z nawyków, po czym zaczynał od początku, aż do skutku. Do każdej cnoty wypisywał obok przemyślenia i nakazy. Cały taki 13-tygodniowy cykl powtarzał 4 razy w ciągu roku. Dzięki temu przy dość małym nakładzie pracy mocno rozwinął się w kwestiach, na których zależało mu najbardziej.

Na jednym z portali o tematyce pokerowej natknąłem się na informację jak ową metodę należało by zastosować do naszego kochanego texanczyka. Należało by zrobić listę 13 pokerowych elementów naszej gry (np. 3-bet , c-bet , check-raise czy squeeze ) ,które chcemy doprowadzić do perfekcji. I tak po kolei każdy temat przerabiamy szczegółowo do oporu przez tydzień. Grając sesję, skupiamy się na danym elemencie, zaznaczamy ciekawe ręce dotyczące naszego tematu i analizujemy jak najwięcej spotów pod tym kątem. I tak przez całe 13 tygodniu. A potem od nowa. Postęp powinien widoczny, więc niewykluczone, że kolejne elementy naszej pracy będą odbywać się na coraz to wyższych stawkach. Metoda ta bazuje na powtarzalności. Tak jak i niektóre ze sztuk kung fu. Ostatnimi czasy obejrzałem dokument o Yip-Manie , osobie  która była arcymistrzem w sztuce walki zwanej Wing-Chun, bazującej na nauce kilkunastu ruchów które były  ciągle powtarzane i powielane . U Yip Mana szkolił się ponoć  sam Bruce Lee.  Czy to powtarzalność jest dobra dla pokera ? – nie mam bladego pojęcia …….chyba nie …… aczkolwiek grając na raz na kilku stołach sam stosuję zasadę powtarzalności i wykonuję takie same scenariusze dla danej ręki. Robię to odruchowo ,wcale o tym nie myśląc .  Marcin Wydrowski w jednym z wywiadów powiedział że wygraną na WPT Praga zawdzięcza powielając i powtarzając niekonwencjonalne zagrania podpatrzone u Belga Davidi Kitai.  Myśle że sposób powielania zagrań wraz z metodą Franklina może przynieść dobre korzyści.

Jeśli jesteśmy już przy World Poker Tour , miło mi poinformować że w maju jednym z przystanków serii będzie Amsterdam. Serdecznie wszystkich zapraszam do tego miasta i na sam festiwal. Wpisowe od 300 euro przez Main Event 3 300 aż po High Roller za 6 k.  Mam nadzięję spotkać kilka znanych twarzy i być może wypić piwko z naszymi gwiazdami……

W sprawach poza pokerowych to właśnie jestem w trakcie czytania książki Chrisa Kyla „Snajper” a w kolejce czeka biografia Mike Tysona :

Oby dwie fajne i ciekawe książki , dodam jeszcze foty z meczu Legii Warszawa z Ajaxem . Niestety ani jedna ,ani już i druga drużyna nie gra w następnej fazie. Legia zmarnowała swoje szanse w meczu w Amsterdamie i niestety był już tłem w rewanżu ale ktoś przegrać musiał , na plus to że gole wbijał Polak 🙂 ,który ma teraz swoją Milikomanie w kraju tulipanów.:

Kończę pisać bo lecę do pracy , mam na 11 🙁 cóż…..

Do zobaczenia przy stolikach . Vamos.

Poprzedni artykułRedbet LIVE Road to Rozvadov – $9,000 added w specjalnych promocjach!
Następny artykułGlobal Poker Masters: USA na „stole finałowym”, Wielka Brytania odpada [Livestream od 11:30]

2 KOMENTARZE

  1. Polecam przeczytanie samej biografii Benjamina Franklina „Żywot własny”. Można z niej wyciągnąć parę fajnych rzeczy, jeśli wiadomo na co mniej więcej zwracać uwagę podczas lektury.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.