Ambasador PartyPoker Jonathan Little analizuje kolejne rozdanie z ubiegłorocznego stołu finałowego Caribbean Poker Party. Tym razem pochyla się nad ręką, w której zdecydował się na overbeta na riverze. Skąd taka decyzja?
W turnieju pozostało już tylko dwóch graczy: Preben Stokkan i Jonathan Little. Norweg miał w stacku 73.650.000 żetonów, Amerykanin – 29.600.000. Blindy wynosiły 400.000/800.000, stack efektywny był więc równy 37 big blindom.
Siedzący na buttonie Little trzymał 74 i zdecydował się na min-raise. Trener tłumaczy, że w takich spotach nie przejmuje się faktem, iż daje przeciwnikowi dobre oddsy – nawet jeśli zostanie sprawdzony, wciąż posiada przewagę pozycji. – To spot, w którym możemy min-raisować z niemal każdą grywalną ręką – dodaje.
Stokkan sprawdził z KJ. Na flopie spadły 95A. Little, który trafił na tym boardzie flush drawa i backdoor drawa do strita, zagrał beta kontynuacyjnego za 1.400.000. – Chcemy tu zagrywać niewielkie bety z większością naszego zakresu, ponieważ przypuszczalnie raisujemy przed flopem wszystkie asy, a Stokkan 3-betuje ze swoimi najlepszymi asami. Mamy więc tu przewagę w zakresach – tłumaczy Amerykanin.
Stokkan sprawdził. Czwartą kartą wspólną było 7. Obydwaj gracze zaczekali. – Jeśli rywal trzyma asa, nigdy nie spasuje. To samo, jeśli ma parę dziewiątek. Jeśli z kolei posiada słabszy układ, np. parę piątek czy K-high, spasuje do większości betów. Dlatego czekam.
Niewielkie zagranie czy overbet?
River przyniósł K – Little skompletował zatem kolor. Stokkan ponownie zaczekał. To dla Amerykanina świetny spot. W oczach rywala może tu blefować z różnymi rękoma posiadającymi Q, J czy T. Little ma jednak w swoim zakresie również nutsy. – W takich przypadkach lubię betować przy użyciu dużego sizingu – mówi. Pula wynosiła w tym momencie 6.000.000, a ambasador PartyPoker zdecydował się na zagranie overbeta wielkości 9.000.000. Choć Stokkan trzymał jedynie drugą parę, bardzo szybko sprawdził. – Preben rozumie, że w tym spocie mój zakres nie posiada zbyt wielu flushów. Wszak z wieloma drawami do koloru betowałbym na turnie. Poza tym prawdopodobnie nie przypuszcza, bym tak dużym sizingiem value betował dwie pary. Trzyma również w swojej ręce J, które blokuje kilka kombinacji flushów – zaznacza Little.
Trener dodaje, że wielu ludzi zagrałoby w tym spocie niewielkiego value beta, np. za dwa czy trzy miliony, i próbowało dostać sprawdzenie od dziewiątki czy siódemki. – Trzeba jednak uzmysłowić sobie, że rywal bez problemu może trzymać asa, z którym będzie chciał bluff-catchować. Może mieć również króla. Jeśli jest dobrym graczem, w wielu przypadkach nie spasuje swojej ręki, nawet do overbeta – podsumowuje Little.
Dłuższą i dokładniejszą analizę rozdania zobaczycie na poniższym filmiku z kanału Jonathana Little’a:
Friday Night Poker – Szczęśliwe walety Jennifer Harman
