Jonathan Duhamel – Najlepszy z mistrzów?

Znakomite występy Jonathana Duhamela podczas PokerStars Caribbean Adventure przyczyniły się do stworzenia przez ESPN porównania wszystkich zwycięzców WSOP Main Event od czasu Chrisa Moneymakera.

Na początek warto przypomnieć co takiego osiągnął Jonathan Duhamel podczas PCA 2012:

Imponujące wyniki osiągnięte w czasie zaledwie tygodnia spowodowały, że zasadne stało się postawienie tezy „Jonathan Duhamel to najlepszy spośród współczesnych pokerowych mistrzów”. Patrząc na czas po wygranej Chrisa Moneymakera mieliśmy dwóch przypadkowych mistrzów: Jerry Yanga oraz Jamie Golda, ale pozostali to byli już albo zawodowcy w momencie wygranej, albo zawodowymi pokerzystami zostali zaraz po zdobyciu tytułu mistrzowskiego.

Jonathan Duhamel swoje znakomite wyniki podczas PCA tłumaczy bardzo prosto „Byłem bardziej zdeterminowany niż wcześniej. Bardzo potrzebowałem dobrych wyników. Ostatnie miesiące były słabe więc chciałem się poprawić”.

Przypomnijmy, że Duhamel na WSOP Main Event triumfował w listopadzie 2010 roku więc miał on stosunkowo mało czasu, aby na poniższym zestawieniu osiągnąć dobre wyniki. Pomimo tego, że miał on kilka lat mniej na osiągnięcie pokerowych sukcesów to lepszymi od niego osiągnięciami mogą pochwalić się tylko Joe Hachem i Greg Raymer, którzy jednak na kolekcjonowanie swoich wygranych mieli znacznie więcej czasu.

Porównanie zwycięzców WSOP Main Event

Jak więc widać Jonathan Duhamel może pochwalić się osiągnięciami zbliżonymi do Joe Hachema i Grega Raymera, a czas działa na korzyść Duhamela. Co jest w nim takiego wyjątkowego?

Każdy ze zwycięzców World Series of Poker podkreśla, że osiąganie sukcesów po wygranej w najważniejszym pokerowym turnieju jest bardzo trudne. Mistrz świata napotyka na szereg kłopotów: problem z czasem na grę, zainteresowanie mediów jest bowiem olbrzymie, do tego dochodzą różnego rodzaju nowi „znajomi” i doradcy, olbrzymia presja oraz fakt, że każdy przeciwnik chce ograć mistrza. Odnoszenie kolejnych sukcesów jest więc trudne i wymaga olbrzymiej dyscypliny. Wydaje się, że Jonathan Duhamel perfekcyjnie sobie poradził z wszystkimi problemami jaki mogłyby go spotkać i dzięki temu może w pełni skupić się na jak najlepszej grze w pokera.

O problemach jakie spotykają mistrzów mówi Chris Moneymaker „Masz 15-minutową przerwę w turnieju, która jest w całości wypełniona wywiadami i prośbami o zdjęcie. To dodatkowa przeszkoda, którą mistrzowie muszą pokonać. Nie masz też czasu na grę, a więc nie możesz wpaść w odpowiedni rytm”.

Jonathan Duhamel od razu po wygranej uznał, że dla niego priorytetem będzie gra i bardzo wyraźnie postawił granicę – gra w pokera jest dla niego ważniejsza niż medialne zaangażowanie. Według słów samego Duhamela od czasu wygranej na WSOP zagrał on w 91 turniejach na żywo, do tego dorzucił 385 turniejów online. Szczególnie ta druga liczba nie jest może zbyt imponująca, ale w porównaniu z innymi mistrzami bardzo wyraźnie widać, że dla Duhamela cały czas najbardziej liczy się po prostu gra w pokera.

Z tym postanowieniem, że pokera cały czas będzie na pierwszym miejscu związana jest zresztą ciekawa historia. Przed WSOP 2010 Duhamel był przede wszystkim graczem cashowym online. Tak naprawdę dopiero triumf w najważniejszym turnieju spowodował, że Duhamel musiał zacząć zdobywać doświadczenie i edukować się w grze turniejowej na żywo. „Byłem graczem cashowym i turnieje były dla mnie nowym wyzwaniem. Nie uznałem, że wygrana w Main Evencie WSOP to koniec, to był dopiero początek. Wygrana była fantastyczna, ale dla mnie bycie dobrym definiuje konsekwencja. Nie chciałem po prostu grać w największych grach, chciałem być lepszym graczem. Myślę, że obecnie jestem 10 razy lepszym pokerzystą niż byłem w momencie wygranej na WSOP. Chcę się poprawiać cały czas” mówi Jonathan Duhamel.

Pod wrażeniem zarówno wyników jak i podejścia do życia Duhamela jest Joe Cada, czyli zwycięzca WSOP Main Event z 2009 roku. Joe mówi „Są ludzie, którzy gdy osiągną coś wielkiego to chcą być jeszcze lepsi, aby pokazać światu, że ich sukces nie był dziełem przypadku. To krok w dobrym kierunku i taki właśnie sposób myślenie prezentuje Jonathan. On cały swój czas, całą swoją osobę poświęca realizacji tego celu… Ja miałem inne podejście, nie grałem tak dużej ilości turniejów. Braku sukcesów nie mogłem tłumaczyć wariancją, bo grałem po prostu za mało. Jon gra dużo i robi to bardzo dobrze”.

O tym, że przed Duhamelem jeszcze wiele pokerowych sukcesów przekonuje jego znakomite podejście do pokera, które widać w odpowiedzi na pytanie, czy interesuje go to, że może zostać najlepszym spośród współczesnych mistrzów. Duhamel odpowiada „Nie interesuje mnie to w ogóle. Wszyscy mistrzowie są świetni. Oni wszyscy zwyciężyli w najważniejszym turnieju pokerowym na świecie. Niektórzy są zawodowcami, niektórzy amatorami, ale ja nie chcę z nimi rywalizować. Chcę grać w sposób, który pozwoli mi być dumnym z siebie”.

Jonathan Duhamel jak widać ma nie tylko wysokie umiejętności pokerowe, ale przede wszystkim prezentuje odpowiednie nastawienie do swojego życia i do pokera. Chce się uczyć i rozwijać cały czas, docenia i szanuje rywali i potrafi odróżnić to co dla niego najlepsze, dlatego grę w pokera stawia ponad lansowanie się w mediach. Wydaje się, że to wszystko powinno zagwarantować mu jeszcze całą masę sukcesów, które uczynią go najlepszym zawodnikiem jaki wygrał WSOP Main Event w XXI wieku.

Na podstawie – „Duhamel more than a champion” Gary Wise – www.espn.com