Mówi się, że o graczach, którzy zajmowali w Main Evencie drugie miejsce się zapomina. W przypadku Jessy'ego Sylvii było jednak inaczej.
Kilka dni temu swoje dwudzieste urodziny obchodziła ikoniczna seria True Life, która emitowana jest na MTV. To serial, który zagląda w życie wielu mniej lub bardziej znanych osób związanych przemysłem rozrywki, polityką, ale i pokerzysta miał również swój odcinek. Parę late temu wyemitowano epizod, którego bohaterem był Jesse Sylvia.
Amerykanin w 2012 roku zajął drugie miejsce w Main Evencie World Series of Poker. Przegrał tylko z Gregiem Mersonem i zainkasował aż 5,2 miliona dolarów. Po sukcesie MTV postanowiono nakręcić odcinek True Life właśnie z pokerzystą. Nosił tytuł „Jestem nowym milionerem”, a swoją premierę telewizyjną miał w 2014 roku.
W programie można było zobaczyć pokerzystę, który szukał akurat domu, który mógłby kupić dla siebie i mamy. Widzowie mogli również zobaczyć jak Sylvia oblicza koszty podróży na turnieje PCA i Aussie Millions. Można było ujrzeć jak grinduje online, a także wylicza podatki, które musi zapłacić.
Jak zmieniło się życie pokerzysty przez ostatnie cztery lata? Sylvia wspomina, że samo nagrywanie programu było świetną zabawą, ale też ukazało jego codzienne życie w nieco zbyt dramatyczny sposób. Mówi, że nigdy aż tak bardzo nie martwił się o pieniądze. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy rozlicza podatki, bo wtedy faktycznie przebrnąć musi przez wszystkie zeszłoroczne wydatki.
Zmieniły się jego cele. Dzisiaj zainteresowany jest bardziej inwestowaniem niż samym grindowaniem.
– Moje pokerowe cele zmieniły się bardziej na chęć pracy z innymi graczami, którzy dzięki temu mogą poprawiać swoją grę i mindset analizując spoty i swoje zagrania.
Poker zawsze będzie ciężką pracą. Wynika to z ogromnych swingów, a także prostego faktu – przegrywanie zawsze boli. Mając odpowiedni kapitał można jednak przez swingi przejść bez większego bólu. Sylvia nie powinien mieć z tym problemu. W 2014 roku zajął trzecie miejsce w high rollerze WSOP APAC. Później dołożył trzecie miejsce w jednym z eventów WSOP, a dwa lata temu wygrał WPT Borgata inkasując aż 821.811$. Łącznie do swojego resume dołożył aż 1,8 miliona dolarów w wygranych.
Dużo zmieniło się także w jego życiu prywatnym. Niedawno zaręczył się ze swoją długoletnią partnerką, również pokerzystką, Ashley Sleeth.
Sylvia przyznaje, że okazja na grę i zarządzanie wielkimi sumami pieniędzmi niesie za sobą satysfakcję. Nie musi dzisiaj martwić się o małe wydatki. Poker dał mu więc dość wygodny styl życia.
Czy występ w programie TV jakoś mu pomógł? Niekoniecznie, chociaż przyznaje, że rozmowa o szczegółach jego finansów zaowocowała szybszym podejmowaniem decyzji. Bywa też rozpoznawany na ulicy. Nie spełnił jeszcze tylko jednego marzenia, o którym wspominał w programie – nie kupił wyspy niedaleko Panamy. To jeszcze przed nim.