Jason Mercier graczem roku WSOP

0

Choć Jasonowi Mercierowi nie udało się zdobyć trzeciej bransoletki na tegorocznym WSOP i wygrać zakładu z Vanessą Selbst, to i tak został najlepszym graczem tegorocznego festiwalu. Drugie miejsce w rankingu na Gracza Roku zajął Paul Volpe.

W tym roku triumfatora rywalizacji na Gracza Roku World Series of Poker poznaliśmy wyjątkowo szybko. Wszystko dlatego, że jesienią nie odbędzie się ani WSOP Asia Pacific, ani WSOP Europe. Main Event i Little One for One Drop były więc ostatnimi turniejami, które są wliczane do tegorocznej klasyfikacji.

Zgodnie z przewidywaniami pozycję lidera do samego końca utrzymał Jason Mercier. Amerykanin ma za sobą niesamowite lato – wygrał dwie bransoletki, a w trzecim turnieju doszedł do heads-upa. Do tego wygrał duże pieniądze dzięki zakładom bocznym, choć gdyby zwyciężył w jeszcze jednym turnieju, to Vanessa Selbst musiałaby zapłacić mu 1,8 miliona dolarów.

Szansę na wyprzedzenie Merciera do wczoraj miał jeszcze Paul Volpe. Musiałby jednak najpierw awansować do November Nine, a potem zająć jedno z czołowych miejsc w finale. Nie udało mu się dotrzeć do dnia siódmego – odpadł na 29. miejscu – i wiadomo już, że skończy na drugim miejscu w klasyfikacji na Gracza Roku.

Mercierowi pogratulowała między innymi świeżo upieczona narzeczona, Natasha Barbour.

Podium uzupełnił Max Silver, a w pierwszej dziesiątce znaleźli się też między innymi Justin Bonomo (5. miejsce), David Vamplew (8. miejsce) i Chris Ferguson (9. miejsce).

Klasyfikacja na Gracza Roku potwierdza też niestety, że tegoroczny festiwal nie był udany dla Dimy Urbanowicza. Co prawda zajął on najwyższe miejsce z Polaków, lecz pozycję w siódmej setce przy graniu dużej ilości turniejów należy rozpatrywać w kategorii porażki. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie już dużo lepiej!

Poprzedni artykułWSOP: Tureniec z bransoletką, Ruzicka liderem ME
Następny artykułSiedem powodów, przez które przegrywasz w pokerze online