Jakie są największe inspiracje w pokerze?

0
pokerowe inspiracje

Czy w pokerze chodzi tylko o pieniądze i sławę? Zobaczmy, co na ten temat mają do powiedzenia profesjonalni pokerzyści. Jakie są ich największe inspiracje?

Lee Davy na łamach 888poker postanowił przyjrzeć się temu, co inspiruje najlepszych pokerzystów. On sam stwierdził, że największą inspiracją w pokerze są dla niego ludzie, z którymi gra we własnym domu. To właśnie to koleżeństwo sprawiło, że zakochał się w pokerze. Okazuje się, że nie jest w tym uczuciu odosobniony.

Darryll Fish może nie ma pokerowego nazwiska, ale na swoim koncie ma już złoty pierścień WSOPC i ponad 2,5 mln dolarów wygranych w turniejach live. Pokerzysta uważa, że to właśnie przyjaciele mieli największy wpływ na to, że zaczął grać w pokera.

– Gdy zaczynałem wchodzić do świata pokera, było kilka osób, które były dla mnie inspiracją i które miały duży wpływ na mój rozwój jako gracza. Byli to przede wszystkim ludzie, którzy zdążyli coś już w pokerze osiągnąć: Adam „Roothlus” Levy i Matt „MattG 1983” Graham. Ta dwójka odegrała ważną rolę w moim rozwoju. Przyjęli mnie pod swoje skrzydła, żebym mógł w pewnym momencie dogonić ich pod względem umiejętności.

Podobne przemyślenia ma Paul Vas Nunes. Brytyjski pokerzysta wygrał w turniejach live 1,4 mln dolarów i dołożył do tego 2,2 mln dolarów online.

– Zacząłem grać w pokera dzięki grupie bliskich przyjaciół, którzy szybko z początkujących graczy stali się ogarniętymi obsesją początkującymi graczami. Ta grupa była moją największą inspiracją w pokerze.

paul vas nunes
Paul Vas Nunes

Wielu pokerzystów na poważnie zainteresowało się pokerem dzięki książkom. Wśród wielu autorów tego typu książek, największym źródłem inspiracji był Dan Harrington.

– Moje zainteresowanie pokerem turniejowym wzięło się dzięki książce na ten temat autorstwa Dana Harringtona. Jego książki sprawiły, że cały czas myślałem o turniejowej grze i pomogły mi stać się pokerzystą, jakim jestem dzisiaj. Nie wydaje mi się, żeby cokolwiek innego miało większy wpływ na moją karierę niż książki Harringtona – stwierdził Dominik Nitsche, ambasador 888poker i zdobywca czterech bransoletek WSOP.

Podobne zdanie na ten temat ma Neil McFayden, brytyjski pokerzysta. Z kolei Emile Petit wymienił jako swoją największą inspirację „The Theory of Poker” Davida Sklansky’ego i „Super System” Doyle’a Brunsona.

Craig McCorkell, który w turniejach live wygrał ponad 2,2 mln dolarów, a także zdobył bransoletkę WSOP, wskazał jako swoje największe źródło inspiracji… strony szkoleniowe.

– JohnnyBax and Sheets z PokerXFactor oraz Taylor Caby i Cole South z Cardrunners mieli ogromny wpływ na mnie. Oni jako pierwsi stworzyli społeczny aspekt uczenia się pokera i zachęcali do dyskusji i interakcji z innymi graczami, co nigdy wcześniej nie miało miejsca.

McCorkell poruszył w swojej wypowiedzi jeden bardzo ważny aspekt, bez którego nie da się – a przynajmniej będzie bardzo trudno – zamienić domową grę z przyjaciółmi na walkę przy finałowym stole WSOP. Społeczność.

Dan O’Callaghan swoje źródło inspiracji odnalazł właśnie w społeczności zgromadzonej wokół internetowego poker roomu.

– Dla mnie inspiracją nie była jedna osoba, a cała grupa. Jeszcze zanim zostałem ambasadorem, Team PKR Pros inspirował mnie. To Sascha Walter namówił mnie na naukę gry. Powiedział mi, że wyciągasz z pokera tyle, ile do niego wkładasz, i pokazał mi Deuces Cracked. Było to już kilka lat temu. Dopiero wtedy zorientowałem się jak wyrafinowana jest to gra. Pomógł mi również Simon Hemsworth. Zawsze był dostępny, gdy chciałem porozmawiać i dawał mi bardzo cenne wskazówki. Bardzo wierzył we mnie, co udowadniał kupując choćby część moich akcji. Sofia Lovgren jest teraz jedną z moich najlepszych przyjaciółek i gdy mam jakieś problemy z pokerem, to wiem, że zawsze mogę się do niej zwrócić o pomoc.

Sofia Lovgren
Sofia Lovgren

Scott O’Reilly to kolejny brytyjski pokerzysta, który inspirację do gry znalazł w społeczności.

– Kilku graczy Magic: The Gathering pomogło mi przejść z jednego na drugie. Byli wśród nich m.in. Gary Jones, Johnny Lodden, ElkY, David Williams. Grałem z nimi w Magica, a potem patrzyłem, jak podbijają świat pokera. To dało mi kopa do działania, bo skoro oni mogli to zrobić, to dlaczego mi miałoby się nie udać!

Ale również telewizja zadecydowała o tym, że poker pojawił się na jego radarze i już nie chciał z niego zniknąć.

– Byłem dzieckiem Late Night Poker. Trafiłem na ten program przez przypadek podczas jednej z sesji w Magica i natychmiast dałem się wciągnąć! Szybko postanowiliśmy się nauczyć zasad i zagrać o jakieś drobniaki. Kilka osób wyróżniało się wtedy na tle innych graczy: koleś, który wygląda tak, jakby miał zaraz obrabować sejf, inny z okularami do góry nogami. Pamiętam chyba każdego, kto wtedy grał. Nawet zbyt podekscytowanego amerykańskiego komentatora. Od tamtej pory miałem okazję grać lub spędzać czas praktycznie z każdym z nich. Niektórych mogę nazywać nawet swoimi przyjaciółmi.

Paul Vas Nunes oglądał wszystkie powtórki WSOP, a Emile Petit jest jednym z wielu pokerzystów, dla których ogromną inspiracją był film „Rounders”, który kilka dni temu obchodził 20. rocznicę od daty premiery.

Co jeszcze mogło zainspirować znanych dziś pokerzystów? Oczywiście jednostki! Konkretne osoby mają najczęściej największy wpływ na kształtowanie się opinii, pragnień i marzeń. Kara Scott jest dzisiaj jedną z najbardziej inspirujących kobiet w pokerze. Ceni sobie równość i sprawiedliwość, nic więc dziwnego, że w grze zdominowanej przez mężczyzn największą inspiracją były dla niej dwie kobiety.

– Na początku mojej pokerowej kariery nie miałam wśród prosów nikogo, kto by mnie jakoś inspirował, ale z czasem udało mi się dostrzec jak niesamowitymi osobami są Linda Johnson i Jan Fisher. Społeczność, jaką stworzyły i to, jaki wpływ miały na pokera – to coś niesamowitego. Bardzo chciałabym naśladować je obie. Kochają pokera i ciężko pracują, żeby wzmocnić pozytywne aspekty tej gry.

Płeć ma oczywiście duże znaczenie w wyborze swoich wzorców, ale nie można też ignorować geograficznego czynnika. Często o wiele łatwiej jest identyfikować się ze swoim krajanem, a także wyobrazić sobie, że jest się na jego miejscu.

Steve Watts, były piłkarz i pokerzysta, wskazał na Jamesa Akenheada jako osobę, na której najbardziej się wzorował. Irlandczyk Fintan Gavin przyznał, że dla niego inspiracją był jego rodak, Andy Black. A Niemiec Dominik Nitsche bez wahania powiedział jedno nazwisko: Fedor Holz.

Fedor Holz
Fedor Holz

– Patrzyłem, jak Fedor miał niesamowity rok i było to dla nie mnie zwykle inspirujące, chociaż nieco pod innym kątem. To, co on zrobił, wyraźnie pokazało, że w pokerze wciąż możliwe jest wygrywanie ogromnych pieniędzy w krótkim czasie.

I w ten sposób przechodzimy do pieniędzy, a więc wciąż jednak największej inspiracji dla każdego z nas. Poker to fajna gra, a gdy siedzimy przy niej z przyjaciółmi jest jeszcze lepsza, ale nawet podczas tej gry we własnym salonie masz ochotę wygrać pieniądze leżące na stole. I nic na to nie poradzisz. Choćby ze względu na duże wygrane najlepsi pokerzyści są inspiracją dla wielu osób.

Darryll Fish, dla którego przyjaciele byli największą motywację, dodaje jeszcze jedną rzecz:

– Dużą inspiracją byli też tacy gracze jak Daniel Negreanu czy Phil Ivey. Dokładnie prześledziłem ich życie i karierę i na obu patrzyłem jak na wzór do naśladowania. Chciałem być takim pokerzystą jak oni. Nie wyobrażam sobie, że mógłbym robić takie postępy w takim czasie, gdyby nie to, że podglądałem ich sposób myślenia i podejście do gry. Gdyby nie to, to nie wiem ile czasu bym potrzebował, żeby móc grać przeciwko najlepszym pokerzystom na świecie.

Inspiracja oznacza mentalne stymulowanie do zrobienia lub czucia czegoś. Ale wy nie czujcie, tylko zróbcie coś. Pozwólcie, żeby wasze pokerowe inspiracje zaprowadziły was do stołu, przy którym kiedyś może zmienić się wasze życie.

Profesjonaliści radzą – osiem głównych błędów amatorów

ŹRÓDŁO888poker
Poprzedni artykułNowy bonus powitalny od Betsson – teraz do 2.000€!
Następny artykułWrześniowy Poker Fever Cup – rekord wejściówek online, festiwal już w ten weekend!