Nauczyłeś się zatem podstaw pokerowego rzemiosła. Pytanie brzmi – co dalej? Jak wprowadzić swoją grę na wyższy poziom wtajemniczenia? Poniżej znajdziecie kilka przydatnych wskazówek, które mogą pomóc początkującym graczom.
Znajdź czas na naukę
Choć doświadczenie, które pozyskujemy dzięki praktyce (czyli w naszym przypadku – grze w pokera), jest bardzo ważne, nic nie zastąpi czasu poświęconego nauce. We wczesnej fazie swojej karcianej przygody, wiele swojego „pokerowego czasu” będziesz musiał przeznaczyć właśnie na naukę – czy to poprzez czytanie artykułów strategicznych, czy oglądanie filmów szkoleniowych. To absolutnie niezbędne.
Znajdź czas na analizę swojej gry
Analiza gry, choć również zalicza się do pokerowej nauki, jest na tyle unikalna, że warto poświęcić jej osobny nagłówek. Skąd będziesz wiedział, czy poprawnie wprowadzasz do swojej gry nowe umiejętności, których właśnie się nauczyłeś? Jak wyłapiesz swoje słabości? Sposób jest tylko jeden – analiza rozdań. Możesz to zrobić poprzez zapisanie swojej historii rozegranych rąk, a następnie umieszczenie konkretnych rozdań w którymś z dostępnych online hand replayerów.
Możesz również nabyć jeden z programów trackujących – PokerTracker czy Holdem Manager. Narzędzia te mogą być bardzo cenne przy analizie własnej gry. Automatycznie zapisują historię rąk, zapewniają dane związane z winratem, dostarczają statystyki dotyczące gry na poszczególnych ulicach i wiele więcej. Powiedzmy – by podać taki przykład – że masz problemy ze spotami, w których otwierasz z buttona i dostajesz 3-beta od graczy z blindów. Z pomocą wymienionych programów, możesz dokładnie przefiltrować ten pokerowy scenariusz i dowiedzieć się, co w tych spotach się sprawdza, a co nie.
Rozmawiaj o pokerze
Dyskutowanie o rozdaniach i karcianych konceptach z innymi graczami może znacząco przyspieszyć proces pokerowej nauki. W internecie można znaleźć całą masę przeróżnych karcianych forów, czatów czy grup na platformach typu Facebook.
Który sposób na naukę jest zatem najlepszy? To zależy od prywatnych upodobań. Niektórzy lubią wysłuchiwać pokerowych podcastów czy oglądać filmy szkoleniowe, inni wolą raczej zanurzyć się w strategicznej lekturze. I choć możesz, rzecz prosta, stosować naprzemiennie kilka metod karcianej nauki, postaraj się wybrać te, które są dla ciebie najłatwiejsze do przyswojenia. Wymieńmy kilka przykładowych metod:
- Książki – Na rynku wydawniczym znajduje się obecnie całe mnóstwo pokerowych książek. Niektóre są naprawdę dobre, inne – no cóż – niespecjalnie. O wskazówki możesz zapytać na specjalnych forach, czatach czy innych pokerowych grupach. Trzeba w tym miejscu wspomnieć o jednej bardzo ważnej rzeczy – poker nieustannie ewoluuje, a wraz z nim strategie i kontrstrategie. Niektóre koncepty są ponadczasowe, inne mają krótką datę przydatności. Znakomita pokerowa książka sprzed dziesięciu lat może zawierać zarówno pomysły, które wciąż są użyteczne w dzisiejszych czasach, jak i te, o których wszyscy dawno już zapomnieli. Miej to na uwadze, gdy sięgasz po starsze książki. Zawsze szukaj również nowszych materiałów zawierających bardziej współczesne informacje.
- Filmy szkoleniowe – Jedni wyciągają najwięcej wiedzy poprzez lekturę, inni wolą raczej obejrzeć film szkoleniowy. Obecnie istnieje mnóstwo stron coachingowych oferujących właśnie filmy szkoleniowe przygotowywane przez utytułowanych pokerzystów. Jedną z zalet tej metody nauki jest możliwość zobaczenia instruktora w akcji – trenerzy często dyskutują o różnych konceptach i strategiach, rozgrywając jednocześnie sesję. Dzięki temu „na bieżąco” poznajemy ich proces myślowy.
- Ukierunkowane pokerowe kursy – Niektóre strony coachingowe oferują ukierunkowane kursy, które zajmują się konkretnymi konceptami, zarówno pod względem teoretycznym, jak i praktycznym. Zamiast ogólnikowych porad, dają szczegółową wiedzę związaną z wąskim odcinkiem pokerowej strategii – np. zagrywaniem 3-betów bez pozycji. Tego typu lekcje sprawdzają się szczególnie dobrze wśród graczy, którzy wolą nakierować swoją uwagę na szczegółowe koncepty, a nie bardziej ogólnikową wiedzę.
Matt Berkey – Koncentruję się na tym, co mogę kontrolować
