Jak rozgrywać darmowe freerolle.

4

Praktycznie na każdej platformie z pokerem można spotkać turnieje o nazwie freeroll. Freerolle to turnieje bez opłaty wpisowego gdzie można jednak wygrać pieniądze lub czasami wejściówki do różnych turniejów.

Są to o tyle specyficzne turnieje, że udział mogą w nim wziąć praktycznie wszyscy gracze bez względu na poziom zaawansowania i doświadczenia.

Strukturą przypominają większość turniejów online więc na pewno nie zadziwią większości graczy.

Mimo wszystko są to najbardziej specyficzne turnieje jakie można spotkać. Zawdzięczają to graczom i brakiem ryzyka. Ich specyfika polega na rozgrywaniu poszczególnych faz. Większość zawodników mając na uwadze brak ryzyka i szybką możliwość zarobku w pierwszej fazie turnieju przerzucają się all-inami z dość niespotykanymi rękoma jak na taki format gry.

Pewnikiem jest, że aby przetrwać początkową fazę turnieju należy grać ostrożnie. Zawęzić dobór rąk do absolutnego minimum, a przy odpowiednich kartach w dość dobry sposób rozgrywać swoje ręce. Osobiście polecam grę z takim zakresem rąk jak: AA, KK, QQ, AKsuited i oversuited. Ewentualnie można do tego dodać jeszcze AQs i JJ. Ważne jest, aby korzystać z okazji kiedy się takie zdarzają. Czasami choć jest to rzadkie korzystając ze swojej pozycji można tanio obejrzeć flopa z kartami o ukrytej sile. Takimi kartami mogą być np. suited connectors bo przy dobrym flopie ukazuje się ich cała siła. Do tego można dodać jeszcze pary na ręku od 66 w górę. Ważne, żeby z takimi kartami nie popadać w niepotrzebne all-iny. Najlepiej zabetować przeczekany preflop z over-cut'a bądź buttona i czekać na odpowiedni flop, bądź przy małej liczbie uczestników w rozdaniu zastosować C-Bet.

Wielu graczy w początkowej fazie turnieju buduje swoje stacki przede wszystkim dzięki szczęśliwym posunięciom a nie dzięki dobrej grze, więc nie ma co się przejmować odstającą czołówką bo w cale nie jest trudno dogonić ich przy późniejszych fazach turnieju. Zaczynają odczuwać, że ich pozycja jest wysoka i większość graczy, którzy wykorzystali swoje szczęście lecz nie są zbyt doświadczeni nie umieją podwyższać swoich stacków w taki sposób w jaki robią to naprawdę wytrawni gracze. Często nie bronią puli i nie wykorzystują swojej przewagi w liczbie żetonów często stojąc w miejscu i kurcząc swój stack dzięki blindom i ante. Stają się graczami tight i czekają tylko na dobre karty, myśląc, że nic nie jest w stanie wygrać z ich rękoma przez co dość szybko odpadają w kolejnych fazach turnieju a najczęściej w fazie bubble.

Jak uniknąć zbyt pasywnej gry?

Trzeba wyczuć moment, w którym zaczyna się liczyć gra, a nie karty na ręku. W fazie środkowej freerolla należy grać bardziej agresywnie poszerzając swój zakres rąk. Nadal ważne jest korzystanie ze swojej pozycji, a przy dość wysokim stacku agresywna gra dzięki której możemy kraść ciemne, które zaczynają mieć co raz większe znaczenie w naszym dorobku. Nie warto skupiać się na graczach z dużą ilością żetonów. Powinniśmy raczej próbować blokować short stacka zmuszając go do odważnej gry ze słabszymi kartami.

Bardzo ważne jest, aby ograniczać grę „all-in”. Jeśli widzisz, że przy stole więcej niż jeden gracz wchodzi do gry za wszystkie swoje żetony pozwól im się rozliczyć między sobą, chyba że masz „monstera”, wtedy spróbuj wykorzystać wcześniejszą obserwację ich gry i pomyśl kilka razy zanim postawisz cały swój dorobek.

Najważniejszą fazą freerolla jest faza zwana „Bubble”, czyli tuż przed płatnymi miejscami. Wtedy gra staje się ostrożna i lepiej zachować czujność. Jest to również dobra faza dla graczy z dużym stackiem, łatwiej im kraść ciemne gdyż rzadko kto ryzykuje odpadnięcie w takiej fazie turnieju.

Kiedy wejdziemy już do strefy płatnych miejsc, należy uważać na graczy, którzy często mając w świadomości to iż dotarli do tej fazy rozprężają się i zaczynają grać z dość luźnym zakresem rąk. Lepiej się nie wychylać bez bardzo dobrych rąk i nie przesuwać za linię wszystkich swoich żetonów, gdyż nie trudno o sprawdzenie, a jak wiadomo poker to gra z pewnym czynnikiem losowym przez co nawet bardzo dobra ręka startowa potrafi przegrać ze słabszymi.

Należy więc się uzbroić w cierpliwość i czekać na dogodny moment do ataku. Przy dobrych rękach nie zaleca się sprawdzania betów, raczej w grę wchodzi tylko przebicie, chyba że jest to all-in.

Czasami kiedy all-ina zagra short stack lepiej jest wysunąć swojego all-ina niż ograniczyć się do sprawdzenia, gdyż nasz all-in często może zablokować gracza, który wykorzystałby przewagę pozycji na flopie wsuwając swojego all-ina bądź dużego beta przy niedopasowanym dla nas flopie, przez co pojawia się trudna decyzja odnośnie sprawdzenia takiego zagrania.

Jeżeli chodzi o blef to odradzałbym jego stosowanie w początkowej fazie turnieju oraz tuż po fazie „bubble”, łatwo wtedy o sprawdzenie i wyoutowanie z turnieju. Nie zaleca się też blefować w samej fazie „bubble” nie posiadając wysokiego stacka.

Mądra i rozważna gra jest w stanie poprowadzić nas do stołu finałowego, ale bardzo ważna jest przy tym koncentracja bo takie turnieje to często jednak zbiór różnych osobowości wyrażany w tysiącach więc trwa dość długo, a niektóre posunięcia przeciwników będą zaprzeczały naszym standardowym informacjom o nich.

Co do obserwacji poczynań różnych graczy, należy to robić bardzo skrupulatnie i założyć sobie pewien margines błędu (szczególnie w pierwszych fazach turnieju), gdyż freerolle to turnieje, w których wyśmienite zagrania przeplatają się z niedorzecznymi, a poziom jest często zaniżany przez graczy, którzy grają tutaj dla zabawy.

Poprzedni artykułDzisiaj kontynuacja SuperStar Showdown!
Następny artykułEPT Madryt 2012 – Dobra frekwencja w dniu 1B

4 KOMENTARZE

  1. A ja uważam,iż każdy ma prawo mieć własne zdanie na każdy temat. Chciał napisać coś,więc napisał i najważniejsze aby jemu się podobało.Polityki raczej bym tu nie przystawiał,bo jak się każdy orietuje,polityk powie prawde tylko wtedy gdy się pomyli.Powodzonka all…

  2. jeśli piszesz poradnik o rozgrywaniu darmowych freerolli (a są jakieś płatne…?) to pomyśl o odbiorcy. zapewne jest to ktoś początkujący i wydaje mi się, że taka osoba może mieć kłopot ze zrozumieniem twego tekstu – za dużo fachowego słownictwa.

  3. Widze że masz jakąś misje.Naprawdę czujesz się takim „majstrem” pokerowym, ze używasz zwrotów -zalecam,należy,odradzam- to troche nie namiejscu biorąc pod uwage ilośc farmazonów jakie zawierają twoje wpisy. Za „przeczekany preflop” powinieneś dostać jakiś ticket. Może zamiast pisaniem zajmij sie na razie czytaniem? Tak czy inaczej GL

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.