Jak Roberto Romanello wygrał EPT Praga

24

W lutowym numerze magazynu PokerPlayer trafiłem na bardzo ciekawy tekst Roberto Romanello. Analizuje on najważniejsze rozdania, które doprowadziły go do triumfu w turnieju European Poker Tour w Pradze. 

Artykuł jest ciekawy nie tylko ze względu na dużą wartość edukacyjną, możemy bowiem poznać sposób w jaki Romanello myślał w czasie tych rozdań, a także to co sądzi o grze swoich przeciwników, ale także dlatego, że dwa z siedmiu opisywanych przez niego rozdań to są starcia z naszym Team PokerStars Pro – Marcinem "Goralem" Horeckim. Prześledźmy więc drogę Romanello do zwycięstwa, szczególnie zwracając uwagę na rozdania numer 5 i 6. 

1. Five-bet

Podstawowe informacje:

  • Dzień 4
  • Poziom blindów – 15,000/30,000, ante 3,000
  • Stack Romanello – nieznany
  • Karta Romanello – AK

Opis rozdania:

Manuel Bevand z cut-offa podbił do 70,000, Roberto z big blinda przebił do 174,000, na co Bevand 4-betuje do 375,000, ale allin Romanello powoduje natychmiastowy pas ze strony Bevanda. 

Opinia Romanello:

"Zdecydowałem się na duży 3-bet z tą ręką, bo z tym graczem miałem już dość sporą historię rozdań. Dużo go 3-betowałem wcześniej więc, kiedy zobaczyłem AK uznałem, że to dobry moment, żeby zarobić sporo żetonów. Wiedziałem, że Bevand jest zdolny do wielu odważnych zagrań, blefów więc uznałem, że jest spora szansa, że poprzez 4-bet będzie on chciał mnie wypchnąć z rozdania. Kiedy to zrobił to 375,000 było około połową mojego stacka w tym momencie uznałem, że nie ma już co za dużo kombinować w tym rozdaniu tylko trzeba wsunąć wszystkie żetony. Nie miałbym nic przeciwko sprawdzeniu, ale okazało się, że Bevand musiał mieć strasznie słabą rękę bo spasował niemal natychmiast oddając mi prawie 400,000 żetonów". 

2. Nie blefuj Romanello

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 30,000/60,000, ante 5,000
  • Stack Romanello – 1,550,000
  • Karta Romanello – A9

Opis rozdania:

Romanello podbił do 125,000 i został sprawdzony tylko przez będącego na big blindzie Marco Leonzio. Flop to A-T-2 i obaj gracze zaczekali, turn to 6 i Leonzio zagrał za 230,000, a Roberto sprawdził River to T i Leonzio uderzył za 700,000. Po długim namyśle Romanello sprawdził zostawiając sobie tylko około 10 big blindów. Leonzio zmuckował swoją rękę, a Romanello pokazał tylko 9 i powiedział "Do not bluff the Romanello". 

Opinia Romanello:

"Nie zagrałem na flopie i to Marco Leonzio powinien Wam powiedzieć dlaczego. Grałem z nim cały dzień i był najbardziej zwariowanym graczem na stole i cały czas blefował próbując przejmować pule dużymi betami. Kiedy więc zobaczyłem flop uznałem, że zaczekam, a Marco na pewno będzie chciał przejąć pulę na turnie. Na river wypalił on bardzo duży bet więc chwilę się zastanowiłem i uznałem, że to ten moment i muszę sprawdzić. Całą rękę rozegrałem w ten sposób tylko dlatego, że przeciwnik był bardzo agresywny i szalony. Uznałem, że więcej wygram jeśli po prostu pozwolę rywalowi dorzucać żetony do puli. Na koniec pokazałem mu dziewiątkę licząc na to, że może go to trochę stiltuje". 

3. Najtrudniejszy przeciwnik

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 30,000/60,000, ante 5,000
  • Stack Romanello – 2,700,000
  • Karta Romanello – K-K

Opis rozdania:

W grze pozostawało pięciu graczy, gdy big stack Peter Skripka az buttona podbił do 170,000, Romanello z małego blinda przebił do 605,000, na co Skripka zdecydował się na allin, który oczywiście został szybko sprawdzony. Skripka pokazał tylko 3-3, a na stół spadły 7-5-8-4-T i Skripka spadł na 2,5 miliona, a Romanello został chipliderem. 

Opinia Romanello:

"Peter mógł być najgroźniejszym przeciwnikiem na tym stole. Niczego się nie bał i odważnie angażował się w rozdania. Przypominał mi siebie samego, kiedy dopiero zaczynałem grać w pokera. Wiedziałem, że może on zagrać podstępnie, ale wiedziałem też, że jeśli złapię rękę to będę mógł zabrać mu wiele żetonów. Grałem z nim cały dzień i sporą cześć poprzedniego dnia i wiedziałem, że ten gracz strasznie chce trafić akurat mnie. Po jego zagraniu zrobiłem bardzo duże przebicie, bo chciałem wywierać na nim jak największą presję, aby sprowokować go do błędu. On musiał pomyśleć, że jeśli wcześniej wiele razy wykonywałem takie zagrania to i teraz próbuję przejąć pulę z niczym, to była perfekcyjna dla mnie i mojej karty sytuacja. Myślałem, że jeśli będzie on miał jakąkolwiek racjonalną rękę to może popełnić błąd i wsunąć allina, tak też się stało. To było bardzo złe zagranie z jego strony co sam później przyznał, a dla mnie było to jedno z najważniejszych rozdań tego turnieju, później już nawet na moment nie oddałem pozycji chiplidera". 

4. Spokojnie, spokojnie

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 30,000/60,000, ante 5,000
  • Stack Romanello – około 4 milionów
  • Karta Romanello – AK

Opis rozdania:

Marco Leonzio podbił z buttona do 180,000 i Romanello na dużym blindzie postanowił sprawdzić. Flop to K-J-9 i Romanello zagrał check-call za 230,000. Turn to 4 i check-check, river 2 i ponownie check-check. Na showdownie AK Romanello wygrało z A4 Włocha. 

Opinia Romanello:

"Przeciwko niektórym graczom na pewno przebiłbym AK pre flop, ale przeciwko Leonzio, który był szalony i miał dużo żetonów nie chciałem ryzykować i gamblować. Wolałem zachować kontrolę nad wysokością puli. Leonzio był najbardziej zwariowanym graczem, który pozostał w turnieju, który przebijał allin na river i wywierał ciągłą presję na swoich przeciwnikach. Przeciwko niemu musiałem grać bardzo ostrożnie, jeślibym go przebił on mógł zagrać allin. Uznałem, że więcej wartości ze swojej ręki osiągnę grając check i callując go przez całe rozdanie. Dlatego też zaczekałem turn i river, nie chciałem też napotkać jego przebicia, po którym miałbym trudną decyzję". 

5. Hero call

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 60,000/120,000, ante 15,000
  • Stack Romanello – 6,9 miliona
  • Karta Romanello – 9 7

Opis rozdania:

W grze było już tylko trzech zawodników. Z buttona Romanello zagrał za 245,000 i dostał call od będącego na big blindzie Marcina Horeckiego. Flop – Q 6 7 i obaj pokerzyści zaczekali. Turn 5 i Horecki zagrał za 265,000, na co Romanello przebił do 575,000 i został sprawdzony. River to 2 i Góral zagrał za 680,000. Po długim namyśle Romanello sprawdził, Góral zmuckował rękę i para siódemek wystarczyła, aby Romanello wygrał duże rozdanie.    

Opinia Romanello:

"Podbicie pre flop było standardowe. Na flopie zaczekałem, aby kontrolować wielkość puli, a także ukryć fakt, że trafiłem parę. Nie chciałem zbytnio szaleć z tą ręką, a na flopie leżały drawy więc gdybym został przebity to prawdopodobnie musiałbym wyrzucić swoją rękę. W tamtym momencie spora presja spoczywała na Horeckim i Emiliano Bono, walczyli oni bowiem o spory skok w kasie i awans na drugie miejsce. Z tego też powodu po jego zagraniu na turnie postanowiłem go przebić, gdy odpowiedział kolejnym przebiciem to spasowałbym karty. Uznałem jednak, że jeśli mnie sprawdzi to w 95% przypadków na river zaczeka do mnie i nie będzie już betował. Karta na river nie była dobra i zagranie Horeckiego mogło reprezentować trafiony flush draw. Poświęciłem wiele czasu na przyglądanie się mu i wyłapałem kilka telli. Siedział nieruchomo przez długi czas, ale im dłużej się mu przypatrywałem tym mniej komfortowo się czuł. Ostatecznym znakiem był moment, gdy opuścił ramiona tak jakby chciał powiedzieć – już dłużej nie dam rady. Wtedy zdecydowałem się na call, Horecki musiał mieć nietrafiony draw do strita".

6. Spokojnie rozegrany draw

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 80,000/160,000, ante 20,000
  • Stack Romanello – 6,435,000
  • Karta Romanello – J 3

Opis rozdania:

Gra 3-osobowa. Góral wyrównał ze small blinda, a Romanello zaczekał. Flop K T 9 jest przeczekany. Turn to 4 Góral zagrał za 180,000, Romanello przebił do 595,000 i został sprawdzony. River A i po checku Górala Romanello zagrał za 1,495,000, po dłuższej chwili namysłu Marcin sprawdził i zmuckował rękę po zobaczeniu koloru u Romanello.    

Opinia Romanello:

"Horecki limpował dużo, co odbierałem jako słabość. Może chciał tanio oglądać flopy, ale jeśli tak było lepiej gdyby po prostu podbijał lub pasował. Na flopie złapałem flush draw i po jego checku pomyślałem, że jeśli również zaczekam to on nigdy nie obstawi mnie na kolor, bo spodziewałby się, że z drawem na pewno zabetuje. Gdy na turnie trafiłem kolor i Horecki zagrał uznałem, że muszę przebić, bo on nigdy nie uwierzy mi w ten kolor. Na river wykonałem duży bet tak jakbym chciał powiedzieć "Tak, blefuję". Gdy mnie sprawdził czułem się naprawdę znakomicie. Później dowiedziałem się, że zlimpował on JJ więc chciał zastawić na mnie pułapkę i miał po prostu pecha". 

7. Ostatnia ręka

Podstawowe informacje:

  • Dzień 5
  • Poziom blindów – 100,000/200,000, ante 20,000
  • Stack Romanello – około 10,000,000
  • Karta Romanello – TT

Opis rozdania:

Heads-up. Romanello podbił do 575,000, a Emiliano Bono przebił do 2,475,000, Roberto zagrał allin i Bono sprawdził z AJ. Flop to T-4-4, turn 5, river 4 i Romanello został zwycięzcą EPT Praga. 

Opinia Romanello:

"Pamiętam, że po tym gdy podbiłem i on powiedział "I reraise" pomyślałem – Ok to będzie to rozdanie. Skupiłem się na tym co i jak on robił. Po tym gdy postawił 2,5 miliona zacząłem się zastanawiać jaką rękę on reprezentuje, obstawiłem go na niską parę czwórki, piątki. Okazało się, że to coin flip, ale czułem wielkie ryzyko gdy zobaczyłem jego karty. Przez wszystkie lata gdy grałem ludzie mówili, że aby wygrać duży turniej trzeba mieć szczęście. Ja przez cały turniej w Pradze zawsze w kluczowych momentach miałem lepszą rękę i nikomu nie sprzedałem bad beata. Czas, gdy czułem największe zagrożenie to było to ostatnie rozdanie, które okazało się coin-flipem".

Na podstawie – "How I won EPT Prague" – PokerPlayer 

Poprzedni artykułEPT Snowfest – Giacomo Maisto liderem
Następny artykułFull Tilt Poker – Podwojone pule nagród w turniejach MTT

24 KOMENTARZE

  1. lol super artykul, pokazuje nam maluczkim jak mysli wyzsza polka-Poker Teksas sknocil troche, bo mogli zrobic riposte w rodzaju “ Jak Marcin Horecki zdobyl braz w Pradze”, a tak Goral musia sie fatygowac tylko w komentarzach- ale i tak szacun i dzieki

  2. góral – szacun – zawsze znajdą się jakieś pseudoregi :

    xray,seaman – wy napewno zagralibyście lepiej i byliście więcej niż 2 razy na ft ept.A co do okularów to moim zdaniem najlepsi na świecie mają na tyle mocną psyche że grają bez (ivey,dwan,antonius,hansen i doyle)pozdro666

  3. Mam pytanie Goral, czemu grasz w okularach przeciwsłonecznych, czy one rzeczywiście tak dużo pomagają i czy nie lepiej było by bez?

  4. Heh, jeszcze moze opisze jak moimi oczami wygladal “Najtrudniejszy przeciwnik” czyli Skripka, gosc przy 5os nie wytrzymal, najpierw przegral pule do Romanello, potem 3bet allin z A7 na nitowatego Wlocha, ktory pokazal KK a na koniec sprawdzil mojego pusha z SB za 20BB z K7o (i oczywiscie byl z tylu i przegral). Jak dla mnie 3 spoty o sporym EV-.Romanello natomiast oczywiscie z przebiegu gry zasluzyl na wygrana ale zarowno uklad kart jak i uklad stolu (jego pozycja nade mna przy 3 osobach) mu pomogly. Jestem jednak ciekawy jak gra by sie potoczyla w HU gdyby Wloch przegral do niego QJ vs AT :).W kazdym razie nie byl to pewnie nasz ostatni wspolny turniej (i nie pierwszy bo na EPT Londyn gdy skonczylem na 3m w dniu pierwszym wyblefowalem go na river allinem z T high 🙂 ) wiec okazja do RE REwanzu jeszcze bedzie :).Na razie ide kibicowac Borysowi na FT 1k.

  5. grasz te satelity za 800 euro, czy coś mniejszego też?

    jak już grasz satelity to do skutku, czy dajesz spokój po iluśtam?

  6. “… i chciałbym potrafić mieć taką wewnętrzną dyscyplinę jaką Ty reprezentujesz. Jednak po kilku latach doszedłem do wniosku, że się nie zmienię:(”Bardzo dobre slowa, zawsze twierdzilem, ze kazdy powinien grac na stawkach na jakis czuje sie komfortowo a jak mu nie idzie to bawic sie tylko we freerolach. Turnieje EPT polecam tylko dla bardzo dobrych graczy z duzym rollem, a jak ktos chce mimo wszystko sprobowac sil w miedzynarodowym turnieju to moze grac satelity np do Eureka Poker Tour.Gdzies to liczylem i wklejalem na PT ostatnio, moje ROI w 30-paru turniejach 5k$+ to prawie 300% a dodatkowo na ponad 20 wygralem satelite. Zgadzam sie natomiast, ze moje wyniki to zdecydowana odchylka od wariancji na plus.

  7. a napisałem o tym bo to cudownie brzmi – wygrał 300K. Tylko, że “nowy” pokerzysta nie mysli o tym ile trzeba było wydać by osiągnąć tą wygraną. Zdaję sobie sprawę, że Ty zdecydowanie jesteś na plusie i na pewno nie dokładasz, ale takich jak Ty dobrych pokerzystów jest mało. I o tym ktoś kto zaczyna grać w pokera powinien wiedzieć.Ps. Uważam Cie za bardzo dobrego pokerzystę i chciałbym potrafić mieć taką wewnętrzną dyscyplinę jaką Ty reprezentujesz. Jednak po kilku latach doszedłem do wniosku, że się nie zmienię:(

  8. Góral ja nie mam nic do Ciebie, luzik:)

    Chciałem zauważyć tylko, że grając, grając i grjąc w końcu uda sie zająć3 miejsce a może i wygrać turniej. Jak sam wspominałeś przed turniejem w Pradze wariacja ma swoje prawa i mu w końcu udać Ci się jakiś turniej.Sorki za te 168K. trzeba tą liczbę pomnożyć razy 2 bo w Pradze ponad 300K usd wygrałeś.

    Ale jak jesteś taki skrupulatny to może powiesz ile wydałeś na turnieje od Londynu do Pragi?

    Zdaję sobie sprawę, że pewne turniej rozegrałeś dzięki PS za free ale te turnieje też trzeba dodać do kosztów jak normalne wpisowe.

  9. Ciesze sie, ze Romanello opisal te i inne rozdania bo mozna sie wiele dowiedziec o jego stylu. Generalnie gral bardzo ciekawego pokera, bardzo roznicujac wielkosci betow i stosujac niestandardowe linie przez co byl trudnym przeciwnikiem.

    Co do rak ze mna to oczywiscie potwierdzam ich przebieg i generalny tok myslenia, i mam cos do dodadnia jesli chodzi o rozdanie 5, w ktorym oczywiscie w 100% pamietam o poruszeniu sie w pewnym momencie.

    Ale najpierw rozdanie 6, tutaj oczywiscie dokladnie linia i logika obu stron sie zgadza. Jego zakres jest mega spolaryzowany i wygrywal ze mna do tej pory wszystkie wazne pule na FT wiec wiedzial (i ja wiedzialem), ze przyjdzie czas mu sie postawic. Nie wyszlo bo sprytnie przeczekal FD na flopie. Limpowanie wynikalo nie ze slabosci, tylko wlasnie tego co opisal powyzej checi grania malych pul bez pozycji z powodu wielkiego skoku kasy miedzy pozycja 2 a 3 i slabym Wlochem robiacym bledy i po prostu nie brania spotow o wysokiej wariancji. W tej akurat rece znow chcialem aby odczytal slabosc, podbil pre flop i ja zagral limp/reraise. Akurat tutaj wyszlo troche na odwrot ale taka byla specyfika reki. Mimo wszystko nie przegralem wszystkich zetonow i doczekalem sie spota gdzie wloch zrobil blad sprawdzajac allina z QJ przeciw AT (praktycznie chcac dac mi 2 miejsce na talerzu) ale trafil niestety waleta i sie podwoil.Co do reki 5. To zrobilem blad ale w ocenie tego jak Romanello odczyta poruszenie sie a nie samym poruszeniem. Generalnie jest zasada, ze jak sie chce aby nas sprawdzili to trzeba sie poruszyc udajac slabosc i wlasnie na bazie tego dwukrotnie majac dobra reke (i raz z showdownem) przy 3 stolikach zastosowalem to poruszenie i zostalem sprawdzony a Romanello to widzial. Uznalem wiec, ze to poruszenie moze odczyta wlasnie odwrotnie jako falszywy tell. Z perspektywy czasu widze z byl to jednak blad i nie ma co bazowac na odwrotnych tellach. Co do samego zagrania problem z tamta reka byl tez ze byl zarowno str8 jaki flush draw i reprezentujac jednego trafionego drawa rzeczywiscie mozna bylo byc na innym :).

    Romanello opisuje tez oczywiscie tylko swoje rozdania wygrane a nie te co przegral a kilka ich bylo.

    W kazdym razie nikt nie jest nieomylny i kazdy robi bledy, chodzi tylko aby robic ich jak najmniej. Turniej w Pradze uwazam za bardzo dobry pod tym wzgledem i jestem z wyniku zadowolony. Moglo byc oczywiscie lepiej, ale moglo byc tez gorzej. A ze w Card Playerze opisali moje rozdania to dobrze bo teraz bede wysylal fake telle kazdemu graczowi z zagranicy :DDD

  10. Dokładnie to samo pomyślałem o Góralu:(

    Ale z drugiej strony myślę, że nie jest wielką sztuką zagrać w prawie 30 turniejach wydając 200K na wpisowe i raz zająć 3 miejsce wygrywając 168K (chyba).

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.