Ivan Demidov o specjalizacji w pokerze

2

Członek Team PokerStars Pro i zdobywca drugiego miejsca na WSOP Main Event w 2008 roku Ivan Demidov napisał bardzo ciekawy wpis dotyczący specjalizacji w pokerze.

Często mówi się o tym, że prawdziwy pokerzysta to ten, który potrafi radzić sobie w każdej odmianie, w każdym typie gry. Przykładem takiego gracza jest często Phil Ivey, który znakomite wyniki osiąga zarówno w turniejach jak i w grach cash, a także w każdej odmianie pokera.

Tymczasem Ivan Demidov pisze iż w dzisiejszym, niezwykle wymagającym świecie pokera absolutnie konieczna jest bardzo wąska specjalizacja.

„Pięć lat temu jeśli miałeś trochę talentu i dołożyłeś do tego ciężką pracę mogłeś być świetny w każdej z odmian pokera… Dzisiaj widzę, że dobrzy gracze specjalizują się w wąskiej dziedzinie pokera” pisze Demidov. Pokerzyści zamiast skakać z gry na grę skupiają się tylko na grach cash z capem, albo na SnG Turbo, albo na MTT. „O ile nie jesteś Philem Ivey czy Isildurem to dzisiaj bycie graczem wszechstronnym jest zbyt trudne i zbyt kosztowne” uważa Demidov.

Rosjanin idzie jeszcze dalej i stwierdza, że nawet specjalizacja po prostu w grach cashowych to zbyt szeroki wybór. Poszczególne formy gier cashowych bardzo mocno różnią się jeśli chodzi o strategiczne podejście. Gry z Capem 20 big blindów to tak naprawdę zupełnie inna gra, wymagająca całkowicie odmiennej strategii niż deep stackowe cash games.

Dlatego Demidov uważa, że ważnym jest, aby wybrać sobie wąską specjalizację i całą energię poświęcić temu, aby w tej jednej odmianie pokera stać się najlepszym. „Uważam, że to najlepszy sposób na zarabianie pieniędzy w pokerze i to byłaby moja najważniejsza rada dla początkującego pokerzysty. Najpierw wybierz grę, którą lubisz – to najważniejsza sprawa. Potem upewnij się, że na stawkach, które chcesz grać jest odpowiednia ilość akcji” radzi rosyjski zawodowiec.

Na koniec Demidov pisze o jego własnym wyborze. W pokerze próbował on już wszystkiego – turniejów, cashy, krótkich stołów i gier mixed – i w każdej z tych odmian odnosił sukcesy. Ale teraz, gdy chce powrócić do poważnego grindowania uznał, że czas zdecydować się na wąską specjalizację. Decyzji jeszcze nie podjął, ale twierdzi, że będą to albo turnieje MTT, albo deep stackowe cashe NL Holdem.

Na podstawie – „It's wise to specialize” Ivan Demidov – www.pokerstarsblog.com

Poprzedni artykułSukces Vanessy Selbst nie związany z pokerem
Następny artykułHeads-Up Odc.7 – Pokerowy podcast PokerTexas i Wolnego Pokera

2 KOMENTARZE

  1. Witam. Osobiście uważam, że lepiej być najlepszym w jednej dziedzinie niż przeciętnym w kilku. Demidov mówi w tym artykule o poważnej grze gdzie liczy się wynik finansowy. Zarabiasz grając np. cash cap a turnieje traktujesz jako ciekawostkę. Taka równowaga między pracą a rozrywką. Ps. I tak najważniejszy w pokerze jest dar dany od Boga… czyli talent i to coś… hehe Pozdrawiam

  2. Co za łom… Właśnie specjalizacja tylko w jednej odmianie i zawężona dodatkowo do powiedzmy cash game jest zdecydowanie na minus w tych czasach.

    Powiedzmy że zdecyduje się na cash Holdem i co z tego? MTT live tak czy siak będzie grał i gdzie tu logika?

    Jak ktoś chce z siebie zrobić jakiegoś pro grindera na 30 stołów jednocześnie i zostać jakimś automatem to ja takim współczuję od samego początku.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.