Drugi dzień Main Eventu Italian Poker Open nie był zbytnio szczęśliwy dla naszych pokerzystów – spośród dziesięciu Polaków dalej awansować zdołał tylko Grzegorz Wyraz. Dziś będzie on jednym ze 122 graczy, którzy powalczą o 215.000€.
Frekwencja w Italian Poker Open godna była pozazdroszczenia – w Main Evencie uiszczono łącznie 2.300 wpisowych. Nic więc dziwnego, że podczas dnia drugiego na turniejowej sali było bardzo tłoczno. Do gry wróciło bowiem aż 862 graczy.
Wśród nich mieliśmy dziesięciu reprezentantów Polski, a większość z nich mogła pochwalić się całkiem dobrymi stackami. Niestety, wczorajszy dzień nie należał do Polaków – przed kasą pożegnało się z turniejem aż dziewięciu naszych pokerzystów. Z niczym od stołu odeszli Mikołaj Zawadzki, Grzegorz Reczko, Michał Bęben, Dawid Szopiński, Tomasz Wróbel, Krzysztof Dulowski, Jacek Pustuła, Mariusz Kaliszewicz i Piotr Więcek.
Nie zawiódł za to ten, który miał największy stack z Polaków przed startem dnia – Grzegorz Wyraz. Zdołał nie tylko dojść do miejsc płatnych (tych było 180), ale awansować do trzeciego dnia rywalizacji ze stackiem w wysokości 697.000 żetonów. To niewiele mniej, niż turniejowa średnia, która wynosi 755.000.
W niedzielę do gry w Main Evencie powróci 122 graczy. Największym stackiem dysponuje Włoch Carlo Savinelli, który zgromadził 2.230.000 żetonów. Barierę dwóch milionów przekroczyło wczoraj czterech pokerzystów.
Każdy z graczy ma już gwarantowane 1.500€. To jednak bardzo niewiele w porównaniu z 215.000€, które czekają na zwycięzcę całego turnieju.
W Campione rozgrywane są jeszcze dwa turnieje boczne. W jednym z nich bardzo dobrze radzi sobie Jan Przysucha, który będzie jednym ze 144 graczy, jacy powrócą dziś do stołów. Trzymamy kciuki za obu naszych pokerzystów!
zdjęcia: Jan Przysucha (www.facebook.com/Janeeeeek)
