Pogłoski o pokerowej śmierci Viktora „Isildur1” Bloma były mocno przesadzone. Szwed od początku roku doskonale radzi sobie przy karcianych stołach na najwyższe stawki, a wczoraj dołożył jeszcze do tego zwycięstwo w Sunday High Roller (wpisowe 2.100$) na platformie PokerStars.
Do popularnego turnieju przystąpiło 114 graczy, a 40-krotnie skorzystano z opcji re-entry. Nie zabrakło gwiazd. Przy stołach Sunday High Roller można było zobaczyć m.in. pokerową superparę, czyli Igora Kurganova i Liv Boeree, ale także Jasona „jakoon1985” Koona, Samiego „Lrslzk” Kelopuro, Bena „Ben86” Tollerene’a, Jenasa „Fresh_oO_D” Lakemeiera, Fedora „CrownUpGuy” Holza, Linusa „LLinusLLove” Loeligera, Justina „ZeeJustin” Bonomo, Mustaphę „lasagnaaammm” Kanita czy zwycięzcę Main Eventu WSOP z 2013 roku Ryana „anti-durrr” Riessa. Całkiem zacne towarzystwo, prawda?
Isildur1 wciąż jednym z najlepszych
Ale wszystkich pogodził Viktor „Isildur1” Blom. Do stolika finałowego doszedł jako wicelider turnieju, zaraz za swoim rodakiem „Sasuke234”, i to właśnie ta dwójka stoczyła ze sobą zaciętą walkę o zwycięstwo. Ostatecznie, po trwajacej łącznie dziewięć godzin rozgrywce, zwyciężył „Isildur1”, dzięki czemu stał się bogatszy o 63.842$. Jego rywal z heads-upa zgarnął 48.655$, a Argentyńczyk Ivan „Negriin” Luca, który uplasował się na trzecim miejscu – 37.081$. Ze wspomnianych wyżej pokerowych gwiazd na stoliku finałowym znalazł się Mustapha Kanit (na piątym miejscu).
Ostatni okres czasu jest dla „Isildura1”, jednej z największych legend pokera online, bardzo udany. Według portalu HighStakesDB, 27-letni Szwed wygrał w tym roku przy stołach prawie 1.500.000$. Świetnie radzi sobie zarówno w grach cashowych – w piątek zgarnął ponad 150.000$ z gier 8-game, Triple Draw i Omaha Hi/Lo – jak i turniejach z wysokim wpisowym. We wrześniu zdobył swój pierwszy tytuł festiwalu WCOOP, w październiku okazał się najlepszy w turnieju Sunday Grand PLO, teraz dorzucił jeszcze zwycięstwo w Sunday High Roller. Viktor Blom udowadnia tym samym, że nadal jest jednym z najlepszych pokerzystów na świecie i pod żadnym pozorem nie należy go lekceważyć.
