Ludzi do pokera przyciąga wiele różnych czynników, ale większość zgodzi się chyba, że najważniejszym jest możliwość zarobienia dużych pieniędzy. Sprawdźcie listę pięciu graczy, którzy swoje pokerowe sny zamienili w rzeczywistość!
Poker od zawsze kusił szansą na zarobienie dużych pieniędzy i działał na wyobraźnię. Wszyscy lubimy historie karcianych kopciuszków, którzy wczoraj ledwo wiązali koniec z końcem, a dzisiaj pływają w banknotach. Weźmy najświeższy przykład – na początku tego miesiąca Brady Hollman, 37-letni krupier z Teksasu, zwyciężył w Main Evencie World Poker Tour Choctaw i zgarnął niemal 500.000$. Wcześniej w całej swojej karierze zarobił w turniejach live ledwie 40.000$.
Jednak podobnych historii jest całe mnóstwo. Oto lista pięciu słynnych pokerzystów, którzy dzięki grze zarobili miliony dolarów:
Jamie Gold
Jamie Gold to jeden z najsłynniejszych pokerzystów na świecie. Można bezpiecznie powiedzieć, że jego zwycięstwo w Main Evencie WSOP z 2006 roku u wielu ludzi zmieniło postrzeganie pokera. Gold wygraną w tym jednym turnieju zarobił 12.000.000$ – nikt wcześniej nie widział czegoś podobnego. Informacja o tym wyczynie obiegła nagłówki gazet na całym świecie.
Gold nadal chętnie zasiada przy karcianych stołach, ale poker zszedł w jego życiu na dalszy plan. Warto również dodać, że oprócz zwycięstwa w Main Evencie, pokerzysta nie może pochwalić się wieloma sukcesami w turniejach live. Dość powiedzieć, że jego drugi najlepszy finansowy wynik to 140.000$ wygrane dzięki drugiemu miejscu w Main Evencie WSOP Los Angeles z 2016 roku.
Justin Bonomo
Kiedy Jamie Gold sięgał w 2006 roku po tytuł mistrza Main Eventu, pokerowe środowisko zaczęło spekulować, że od tego momentu listy najlepiej zarabiających będą wypełniać przede wszystkim tzw. „one win wondersi” – gracze, którzy wygrali jeden duży turniej, a potem całkowicie zniknęli z radarów. Justin Bonomo, znany online pod pseudonimem „ZeeJustin”, udowodnił jednak nieprawdziwość tej tezy.
Bonomo na scenie live zaistniał już w 2005 roku, kiedy w wieku 19 lat zajął czwarte miejsce w jednym z eventów EPT w Deauville. Został jednocześnie najmłodszym graczem, który pojawił się na stole telewizyjnym. Od tego czasu zajmował miejsca płatne w ponad 60 turniejach live, zdobył trzy bransoletki WSOP i wiele innych tytułów. Łącznie w eventach na żywo zarobił 43.000.000$, a od niedawna jest numerem jeden na światowej all-time money list.
Daniel Negreanu
Przed Bonomo, zaszczyt plasowania się na pierwszym miejscu pokerowej all-time money list przypadał właśnie Danielowi Negreanu. Przez ostatnich dziesięć lat Kanadyjczyk był jedną z najważniejszych postaci światowego pokera, a w 2014 roku został nawet wybrany graczem dekady. W turniejach na żywo zarobił 39.500.000$, a do jego największych osiągnięć należą zdobycie sześciu bransoletek WSOP i dwóch tytułów WPT.
Oprócz sporych karcianych umiejętności, Negreanu jest również prawdziwym showmanem, który przed kamerami czuje się jak ryba w wodzie. Między innymi dlatego od wielu lat jest jednym z najsłynniejszych pokerzystów świata, a jego blog oraz konta na portalach społecznościowych odwiedzane są przez setki tysięcy fanów.
Vanessa Selbst
Poker to gra, w której wygrywać może każdy. Kobieta bądź mężczyzna, chudy bądź gruby, młody bądź stary, biedny bądź bogaty.
Wprawdzie gra wciąż zdominowana jest przez mężczyzn, ale to się powoli zmienia. Ostatnio historia Muskan Sethi stała się medialną sensację w Indii, ponieważ jest to pierwsza pokerowa profesjonalistka z tego kraju. Coraz częściej słyszymy o podobnych historiach. Jest jednak jedna osoba, bez której rozmowa o kobiecym pokerze nie miałaby sensu – Vanessa Selbst.
Choć Amerykanka od kilku miesięcy jest już na pokerowej „emeryturze”, nadal posiada niemal wszystkie rekordy związane z żeńskim pokerem. Była pierwszą i jednocześnie jedyną kobietą, która zajmowała najwyższe pozycje w pokerowych rankingach. Zgarnęła trzy bransoletki WSOP. W turniejach live zarobiła niemal 12.000.000$. Oczywiście, daje jej to pierwsze miejsce na kobiecej liście najlepiej zarabiających. Dla porównania, druga w tym rankingu Kathy Liebert zgarnęła w eventach na żywo prawie połowę mniej.
Antonio Esfandiari
Nie sposób nie wspomnieć o urodzonym w irańskim Teheranie Antonio Esfandiarim. Przez większą część swojej kariery znany był nie tylko ze swoich pokerowych zdolności, ale również magicznych sztuczek. Magia być może pomogła Amerykaninowi zwyciężyć w Big One for One Drop z 2012 roku. Dzięki zwycięstwu, Esfandiari zgarnął 18.346.673$ – to do tej pory największa pokerowa wygrana pochodząca z jednego tylko turnieju.
Po tym sukcesie magik usunął się nieco w cień i nie jest już tak aktywny na pokerowej scenie. Wciąż jednak zasiada do turniejowych stołów i ze sporą regularnością zalicza kolejne miejsca płatne. Ostatnio całkiem dobrze powiodło mu się w Main Evencie WSOP – Amerykanin zajął tam 132. miejsce i zarobił 57.010$. To nic w porównaniu z ponad 18.000.000$ wygranymi w One Dropie, ale Esfandiari nie gra już dla pieniędzy. Na tym etapie kariery poker jest dla niego przede wszystkim rozrywką.
Grinderzy średnich stawek nie odstają poziomem od uczestników high rollerów – burzliwa dyskusja na Twitterze
