Kilka dni temu członek Team PartyPoker Isaac Haxton zaapelował do graczy, aby ci przestali grać w pokera w stanie Nevada. Jego zdaniem jest to nieodpowiedzialne zachowanie.
Wygląda na to, że pomimo pandemii koronawirusa poker w Las Vegas wrócił na dobre tory. Spośród 31 poker roomów, które działały kilka miesięcy temu, gry pokerowe oferuje teraz dziewiętnaście. Akcji nie brakuje, pomimo tego, że gubernator Steve Sisolak ogłosił, że kasyna i poker roomy przyjmować mogą maksymalnie 1/4 gości.
Nawet pomimo tych obostrzeń scena pokerowa znów działa. Wkrótce rozegrany zostanie stół finałowy Main Eventu World Series of Poker. W kasynie Wynn grano turnieje za 10.000$, a festiwal pokerowy odbywa się w Bally's. Jest też oczywiście sporo gier cashowych.
Haxton apeluje
Kilka dni temu apel w związku z tą sytuacją wystosował na Twitterze Isaac Haxton. Pokerzysta bardzo mocno zaniepokojony jest tym, że w Nevadzie wysoka jest liczba przypadków osób z koronawirusem. Jeżeli trend będzie się utrzymywał, to przez następny rok aż milion mieszkańców Nevady (1/3 całej tamtejszej populacji) może zarazić się koronawirusem.
– Poker wraca w Las Vegas wraz z nadchodzącym WSOP i turniejami Wynn. Tymczasem pomimo ograniczonego testowania aż 1% mieszkańców Nevady zaraziło się koronawirusem w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Proszę, przestańcie grać pokera na żywo. Przestańcie podróżować – apelował pokerzysta.
Poker is ramping up in Vegas, with upcoming WSOP and Wynn 10ks. Meanwhile, despite limited testing, 1% of Nevada residents have tested positive for COVID just in the last 2 weeks. Please stop playing live poker. Please, please don't travel for poker.https://t.co/4bKRUIDFDk
— Isaac Haxton (@ikepoker) December 9, 2020
Pokerzysta dodał, że wynik 1% pozytywnych testów oznaczać może realnie, że aż 3 do 5% osób przechodzi koronawirusa. W poker roomie, gdzie jest 100 osób praktycznie pewne jest, że kilka jest zarażonych i nie pomogą tutaj maseczki czy specjalne szyby.
Chociaż wiele osób zgodziło się z myśleniem Haxtona, to jednak sporo rozpoczęło z nim dyskusję. – Daj spokój, ludzie muszą pracować. Jeżeli żyjesz w strachu i chcesz zostać w domu, to zostań w domu – pisał jeden z użytkowników.
Poker to gra, dzięki której grinderzy na żywo zarabiają na życie. Jak pisze Jon Sofen z Cardschat, Haxton gra wysokie stawki, a więc może pozwolić sobie na dłuższą przerwę od gry. Takiego luzu nie mają ci, którzy grindują w Las Vegas niższe stawki – muszą po przerwie, gdy kasyna były zamknięte, znów zarabiać. Pokerzysta dodał jednak, że rozumie ten dylemat i chce po prostu, aby ograniczyć grę do momentu, gdy pandemia zacznie wygasać.
– Wiele osób podejmuje teraz tę decyzję bez informacji lub dokładnego zastanowienia się. Mam nadzieję, że chociaż parę przekonam w podjęciu lepszej decyzji – pisał Haxton.
Daniel Negreanu w końcu z wygraną w pojedynku z Dougiem Polkiem