Hradczański poker cz.2

Witam was w drugiej części pokerowego przewodnika po stolicy Czech. Jak wiecie, gdy się za coś biorę, to staram się to zrobić jak najlepiej. Dlatego radzę abyście zaparzyli sobie herbatkę, ponieważ czeka was „troszeczkę” czytania :). Jeśli ktoś ominął część pierwszą – klik.

Komunikacja

Gdy dotrzemy na miejsce, pierwszą rzeczą jaką należy zrobić, jest kupienie dobowych (lub 3-dniowych) biletów na komunikację miejską. Odpowiednio za 110 i 310 koron, otrzymacie nieograniczony dostęp między innymi do trzech linii metra, które znacząco ułatwią wam w poruszaniu się po mieście.

Z dworca autobusowego Florenc, możecie od razu wsiąść do żółtej linii, która dowiezie was dosłownie pod samo Card Casino oraz hotel Akcent. Z kolei do hostelu Dakura, który tak wychwalałem, dotrzecie zieloną linią, którą musicie jechać do przystanku Hradčanská. Po wyjściu z metra, będziecie mogli powoli „zapoznawać” się z okolicą, czyli miejscowymi lokalami ;).

Oczywiście z dworca PKP dojazd jest równie prosty, lecz wymaga jednej, krótkiej przesiadki. Swoją drogą, warto zwrócić uwagę, że niektóre schody ruchome, którymi przyjdzie wam zjeżdżać, sprawiają wrażenie, że miejmy nadzieje, jak wasz good run w turniejach, nigdy się nie kończą…

Gdy myślę o metrze, to od razu przypomina mi się jeden wyjazd, kiedy to notorycznie spóźniałem się na pociąg dosłownie o kilkanaście sekund, co powodowało, że w podczas całego pobytu, łączny czas oczekiwania wyniósł chyba z 2h. Oprócz metra, bardzo fajną opcją są tramwaje, które pomogą wam poprawić orientację w terenie, abyście w późniejszym czasie, mogli poruszać się po mieście, bez używania map.

Prawie zapomniałem powiedzieć wam o transporcie nocą. Oczywiście gdy późną porą będziecie wychodzić z kasyna, wówczas nie skorzystacie już z usług metra. Nie jest to jednak wielki problem, ponieważ nocna komunikacja spokojnie pozwoli wam na dotarcie do domu, lecz wymagać będzie od was jakże „trudnej” czynności, jaką jest czytanie rozkładu jazdy hihi.

Co zwiedzić?

Wydaje mi się, że podczas takiej wyprawy, warto zachować zdrowy rozsądek tzn. człowiek nie powinien żyć tylko i wyłącznie pokerem. Praga jest tak pięknym miastem, że nie odwiedzenie wielu miejsc, mogło by budzić obawę, że coś jest z wami nie tak :D. Ponieważ chcę was tylko delikatnie nakierować, umieszczę jedynie krótkie informacje, abyście rządni większej dawki informacji, mogli zajrzeć po więcej do sieci.

• Zamek Królewski

Myślę, że jest kilka miejsc, nad którymi nie trzeba się rozpisywać, ponieważ po prostu trzeba je zobaczyć. Na miejscu, możemy wybrać jedną z kilku wycieczek, dzięki którym będziecie mogli zobaczyć między innymi: Katedrę św. Wita, Wacława i Wojciecha, Bazylikę św. Jerzego czy chociażby Złotą Uliczkę.

• Most Karola

Symbol Pragi, na którym znajdziemy mnóstwo przepięknych posągów z epoki baroku. W sezonie, miejsce jest tak oblegane, że przejście przez ponad 500 metrowy odcinek, zajmuje niekiedy więcej czasu, niż jeden poziom blindów w turnieju. Po obu stronach znajdują się, godne uwagi bramy, a wszystko zwieńcza piękny widok na Zamek.

• Stare Miasto

Niewątpliwie w tym miejscu powinniście spędzić sporo czasu. Atrakcji jest bardzo dużo: Brama Prochowa, Stary Rynek, Ratusz ze słynnym zegarem astronomicznym „Orloj”, Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem. Wiele budowli zawiera tarasy widokowe, na które powinniście się dostać. Gdy opadniecie z sił, możecie zjeść tradycyjną kiełbasę z grilla a na deser polecił bym słodkiego Trdelnika.

• Malá Strana

Dzielnica położona jest u podnóża Zamku, słynąca z ogromnej ilości barokowych budowli. Znajdziecie tam: Pałac Wallensteina, Rynek Małostrański, dużą ilość kościołów (min. św. Mikołaja), Ścianę Johna Lennona, czy też wiele wąskich i zarazem romantycznych uliczek.

• Wzgórze Petřín

Będąc w tej samej dzielnicy, musicie też odwiedzić wieżę Petřín. Dotrzeć na szczyt możecie na dwa sposoby. Pierwszym jest wjazd kolejką (obowiązują bilety miejskie), który odradzam już na samym początku. Nie dość, że ilość oczekujących jest niesamowicie długa, to dodatkowo nie będziecie w stanie odkrywać coraz to piękniejszych widoków jakie będziecie mieli okazję podziwiać podczas pieszej wędrówki na szczyt, która jest oczywiście drugim sposobem. Następnie czeka was wspięcie się na ponad 60-metrową wieżę widokową, z której będziecie mogli obserwować panoramę miasta.

• Stadion Strahov

Idąc za ciosem, warto zapoznać się z położonym nieco dalej kolosem, na którym w dawnych latach odbywały się pokazy Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. W 1994 roku odbył tam się koncert grupy Pink Floyd, która wówczas promowała swój najnowszy album. To niesamowite widowisko obejrzało 120 000 osób… Obecnie z obiektu korzysta Sparta Praga, która do dyspozycji jak sami widzicie, ma aż 8 boisk.

• Wzgórze Wyszehrad

Po drugiej stronie Pragi znajdziecie miejsce, które bardzo przypadło mi do gustu. Mowa o X-wiecznej siedzibie czeskich władców. Znajdziecie tam Bazylikę św. Piotra i Pawła, Rotundę św. Marcina, platformy widokowe, czy też cmentarz, na którym spoczywa wiele wybitnych osób czeskiej kultury. Jeśli będziecie mieć możliwość, to na Wyszehrad wybierzcie się koniecznie przed zachodem słońca ;).

• Praski Metronom

Metronom oprócz swojej wielkości, niczym szczególnym się nie wyróżnia. Skoro tak, to dlaczego o nim piszę? A no dlatego, że na miejscu znajdziecie kolejny już punkt widokowy, z którego warto w spokoju poobserwować miasto.

• Zoo

Jest to chyba jedno z nielicznych miejsc, których dotychczas nie odwiedziłem. Wiem natomiast, że warto się tam wybrać, ponieważ wędrówka po zoo, to zawsze świetna zabawa, niezależnie od tego czy ma się 9 czy 99 lat.

• rejs po Wełtawie

Dotychczas również nie miałem przyjemności uczestniczyć w rejsie po praskiej rzece, który z tego co zauważyłem, cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Oczywiście cena uzależniona jest od czasu na jaki zamierzamy wypłynąć. Tak czy inaczej, jestem pewien, że z tej perspektywy, będziecie mogli zrobić sobie cudowną porcję zdjęć do albumu.

• Muzeum

Oczywiście miasto ma do zaoferowania szereg muzeów, jak np.: Muzeum Komunizmu, Narodowe Muzeum Techniki, Muzeum Zabawek, Muzeum Narodowe (zdjęcie poniżej) i wiele, wiele innych. O gustach się nie dyskutuje, dlatego wybór pozostaje w waszych rękach.

• Teatr Narodowy

Dla jeszcze bardziej ambitnych osób, mam nie lada atrakcję, a mianowicie Teatr Narodowy, który został wybudowany w stylu neorenesansowym. W jego skład wchodzą trzy zespoły artystyczne: opera, balet i dramat. Nie bójcie się spotkania z kulturą!

• Rudolfinum

Kolejnym wspaniałym miejscem, jest audytorium muzyczne, które posiada posiada nie tylko imponujące wnętrze. Niegdyś budynek był wykorzystywany jako parlament, lecz dziś ponownie gości różnorodne programy koncertowe.

• Jarmark Bożonarodzeniowy

To niezwykłe wydarzenie odbywa się na rynku Starego Miasta oraz Placu Wacława i przyciąga ogromne ilości turystów. Pośród pięknie ozdobionych straganów, możecie spędzić czas na oglądaniu przeróżnych występów, kosztowaniu adwentowych przysmaków, czy też robieniu świątecznych zakupów. Nie możecie tego przegapić!

• Pamiątki

Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek chciał wracać do domu z pustymi rękoma. Jeśli chodzi o suweniry, to znajdziemy ich tutaj tak dużo, że niekiedy stwarza nam to problem w postaci braku zdecydowania się na jakąś konkretną rzecz. Kubeczki, breloczki, ubrania, obrazki, figurki i wiele innych rzeczy znajdziecie w dziesiątkach sklepów, głównie znajdujących się w Starym Mieście.

Radzę abyście nie popadali od razu w zachwyt, kiedy to będziecie znajdywać idealne prezenty. Mimo podobnego asortymentu, ceny potrafią się różnić w dużym stopniu. Dlatego najpierw zróbcie sobie rundkę po tych wszystkich sklepikach, dzięki czemu porównacie sobie ceny. Wówczas, będziecie mogli wrócić tam gdzie będziecie mieć, jak na pokerzystów przystało najlepszy „deal”.

Shuffle Up and Deal

Po wielu godzinach przygotowań, podróży, zakwaterowaniu, zjedzeniu obiadu i wykonaniu pierwszych spacerów, przyszła pora na część główną naszej wycieczki.

• Przed turniejem

Gdy wchodzimy do nowych miejsc, bardzo często nie wiemy jak mamy się zachować, aby nie wyróżniać się z tłumu. W przypadku wizyty w kasynie, najważniejszą rzeczą na początku jest zachowanie spokoju. Nerwy wam w niczym nie pomogą, a jedynie spowodują, że nie będziecie w należyty sposób koncentrować się na rozdaniach.

Wchodząc do kasyna będziecie musieli założyć swój identyfikator, który pozwoli wam na rejestrację w turniejach. Zrobicie to przy samym wejściu i nie ma w tym żadnej filozofii, ponieważ w tym celu będziecie musieli podać swój dowód tożsamości. Po krótkiej chwili, będziecie już pełnoprawnymi członkami kasyna i nie pozostanie wam nic innego jak wygrywanie pieniędzy.

Jak to zwykle w ludzkiej naturze bywa, rozejrzycie się to tu, to tam :D. Gdy już wszystko sobie zwiedzicie, możecie udać się do kasy, gdzie po opłaceniu wpisowego i okazaniu identyfikatora, dostaniecie bilet z numerem stołu oraz miejsca. Teraz wystarczy jedynie poczekać na start waszego wymarzonego turnieju i odnalezienie stolika, przy którym przyjdzie wam walczyć.

• W trakcie gry

Według mnie jest kilka istotnych punktów, na które powinniście zwracać uwagę, aby nie popełnić babola przy stole.

Po pierwsze: wszystkie podbicia, przebicia i tego typu decyzje, ogłaszajcie w sposób wyraźny. Nie bójcie się mówić przy stole, ponieważ dzięki temu unikniecie wielu nieporozumień.

Po drugie: jeśli nie wypowiecie wielkości podbicia, przesuwajcie żetony jednym ruchem, ponieważ dzielenie „na raty” poskutkuje zaliczeniem jedynie tych żetonów, które w pierwszym momencie przeszły na środek stołu.

Po trzecie: gdy macie ochotę podbić preflop, aby przebicie (bez słownego ogłoszenia) wchodziło w grę, musicie użyć co najmniej dwóch żetonów. W przeciwnym razie wykonacie tylko limp, nawet jeśli użyjecie najwyższego nominału.

Po czwarte: zapamiętujcie swoje karty, abyście w dalszych fazach licytacji nie musieli się upewniać jaki układ posiadacie. Proponuję abyście powtarzali je sobie w myślach np. as kier, walet trefl. Proste ale skuteczne!

Po piąte: Nie spieszcie się z podejmowaniem decyzji, ponieważ uważniejsi gracze, będą w stanie ocenić siłę waszego układu.

Po szóste: W momencie gdy otrzymacie lepsze karty, jest szansa, że serce zacznie wam mocniej bić, a oddech stanie się szybszy. Dlatego próbujcie nie okazywać swoich emocji, nie kręćcie nagle nosem, ani nie zmieniajcie ułożenia rąk na stole. Nawet sposób łapania za żetony (jak i również przesuwania) powinien być taki sam jak w poprzednich rozdaniach. Przeciwnik nie może mieć powodu aby zaczął się zastanawiać czy w dalszym ciągu ma wrzucać żetony ze swoją drugą parą.

Po siódme: Obserwuj graczy, zwracaj uwagę na mowę ciała, szybkość podejmowanych decyzji, na to jak zmienia się ich zachowanie zależnie od sytuacji na stole. Takie proste rzeczy, wbrew pozorom mogą okazać się w dalszej grze bardzo pomocne.

Po ósme: Nie grasz w swoim domu, także nie próbuj wydawać sobie reszty, nie przesuwaj Buttona, w końcu właśnie dlatego uiściłeś opłatę turniejową, aby te zadania wykonywał nie kto inny jak krupier :D.

Oczywiście jeśli chodzi o zachowanie się przy stole, jest jeszcze dużo więcej innych aspektów, których nie poruszyłem, ponieważ wówczas napisał bym chyba książkę. Nie bójcie się i grajcie najlepiej jak tylko potraficie!

• Gra skończona

W tym momencie wszystko zależy od tego czy udało wam się dojść do miejsc płatnych czy też nie. Według pesymistycznego scenariusza jesteście zmuszeni ponownie powędrować do kasy, aby uiścić opłatę do kolejnego turnieju lub też nie mając ochoty (albo funduszy :P) na dalszą grę, w spokoju poczekacie na znajomych, aż dokończą swoją partię.

Jeśli natomiast podczas gry wykazaliście się skutecznością, to w nagrodę dostaniecie czek, z którym to musicie udać się do kasy aby odebrać co wasze. Jak też widzicie, wszystko jest dziecinnie proste i nie ma się czego bać, no chyba, że bad beatów hihi.

Ufff to już koniec. Szczerze przyznam, nie sądziłem, że tak się wciągnę w pisanie tego poradnika. Mam nadzieję, że będzie to przydatna garść informacji dla nowicjuszy, którą portal z dumą będzie mógł prezentować co roku, przed zbliżającym się świętem pokera w Pradze.