Góral radzi początkującym

4

Na blogu Pokerstars pojawia się ostatnio sporo porad zawodowców dla początkujących graczy. Swoją wiedzą podzielił się również Marcin „Góral” Horecki.

Góral przyznał, że jako były doradca finansowy ma bardzo konserwatywne podejście do pokera i mimo, że ma pieniądze na to, aby grać na wyższych stawkach, to nie zamierza tego robić. Gra na niższych stawkach, ze słabszymi graczami, daje większy komfort i wyższe ROI. Bardziej stały zysk to natomiast mniej stresu. Horecki jest przekonany, że konserwatywne zarządzanie kapitałem jest w dłuższej perspektywie lepsze od agresywnego.

Polski pokerzysta podkreśla również, że bardzo ważne jest przyłożenie się do nauki. – Gdybym miał radzić tym, którzy dokonują na Pokerstars pierwszego depozytu, zachęciłbym ich do tego, aby najpierw trochę poczytać. Kiedy zaczynałem, przeczytałem kilkanaście książek i spędziłem dużo czasu na pokerowych forach, zanim wpłaciłem pieniądze. Początkowy depozyt należy też podzielić na bardzo małe kawałki. Upewnij się, że na raz nie inwestujesz zbyt wiele pieniędzy.

Wiele osób zastanawia się, czy lepiej zacząć od gier cash, czy turniejów. Według Górala jest to w pełni indywidualna kwestia. – Gry stolikowe to zdecydowanie opcja z mniejszą wariacją, szczególnie na Pokerstars, które oferuje szeroki wybór niskich stawek. Można wkupić się za niewielkie pieniądze i wynieść dużo praktyki. Turnieje z małym wpisowym są również dobrym rozwiązaniem, a to zaczyna się już od 10 centów. Wielu początkujących woli turnieje, bo nie można stracić zbyt dużo na raz, ale dla niektórych są one zbyt czasochłonne. Jeśli nie masz zbyt wiele czasu na grę, cash jest prawdopodobnie lepszym wyborem. Osobiście 80-90% czasu w grze online spędzam na cashu, ale nigdy nie gram cashówek live. Kocham multitabling i jestem znudzony, kiedy rozgrywam 30 rąk na godzinę. Kocham jednak turnieje na żywo. Może wydać się to dziwne, ale w grze na żywo bardziej cenię swoje żetony.

Według Horeckiego w pokerze wiele się zmienia, ale wszyscy początkujący muszą pamiętać o dwóch zasadach: nigdy nie inwestować zbyt wiele w jednej grze i jak najbardziej doskonalić swoje umiejętności przed zmianą stawek.

Na podstawie – Free advice for first-time depositors – www.pokerstarsblog.com

Poprzedni artykułPoker to złodziej czasu
Następny artykułNowy właściciel bransoletki Jamiego Golda

4 KOMENTARZE

  1. grajac live gracze bardziej szanuja swoj stack a co za tym idzie nie graja bingo. grajac w ne ie odpadasz odpalasz nastepny turek wiec zakres rak graczy jest w zasadzie nieograniczony. tak woec gra live uczy prawdziwego pokera bez programow bez statystyk tylko ty i twoi przeciwnicy

  2. Gram w pokera od 4 lat. Z tego „krótkiego” doświadczenia wnioskuję że, poziom agresji w pokerze jest cechą charakteru i ciężko ją kontrolować bo utrzymuje się na pewnym, stałym poziomie. Gdyby pokera traktować jako sport to można by powiedzieć że mamy pewne predyspozycje lub nie. Przez te 4 lata przekonałem się że jedyna odmiana pokera jaka wychodzi mi ponad przeciętnie to heads up 😉

  3. ciekawy artykul tak ale najlepiej dla poczatkujacych graczy byloby grac live a niestety takiego gracza nie stac na wojaze po swiecie

    • no nie mogę się zgodzić bo grając live rozegrasz mały procent tego, co możesz grać online. co za tym idzie – mniej rozdań, mniej doświadczenia, mniej nauki i końcowo mniej profitu.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.