George „Jorj95” Lind – Pierwszy w historii z 10 milionami VPP

17

George „Jorj95” Lind to jeden z najlepszych, a na pewno najbardziej zapracowanych grinderów na świecie.

Tylko na maj zaplanował on sobie trzy cele:

  • zdobyć milion punktów VPP
  • wykazać zysk z gry bez rakebacku
  • schudnąć 4,5 kilograma

Już wiadomo, że Lind wykonał dwa swoje cele – wyrobił milion punktów VPP i zrzucił zbędne kilogramy. Do końca maja będzie walczył o zrealizowanie trzeciego celu, bowiem ostatnio zaliczył downswing i w maju jego bilans to zaledwie +$2,000.

Wykres Linda za maj:

Dowód na wyrobienie punktów VPP:

Jeśli dobrze przyjrzeliście się powyższemu obrazkowi to zobaczycie, że Lind zdobył ponad 10,000,000 VPP. Jest pierwszym zawodnikiem na świecie, któremu udała się ta sztuka i przez PokerStars został wynagrodzony w specjalny sposób. Mógł wybrać sobie dowolne miejsce na świecie na rodzinne wakacje, a wszystkie koszty związane z wyjazdem pokrywa PokerStars.

Lind długo zastanawiał się nad wyborem tych wyjątkowych wakacji i ostatecznie zdecydował się na rejs luksusowym statkiem, który wypływa z Kobe w Japonii, a potem przez Pietropawłowsk w Rosji i Alaskę płynie do Vancouver w Kanadzie.

Statek, którym na darmowe wakacje udał się George Lind

O wakacjach „Jorj95” możecie przeczytać na jego blogu

Podobne wakacje marzeń PokerStars oferuje każdemu kto przekroczy granicę 10,000,000 punktów VPP.

Poprzedni artykułDaniel Negreanu o swoich sukcesach i World Series
Następny artykułWielki turniej w Macau; zaskakująco wysoka frekwencja ISPT Wembley

17 KOMENTARZE

  1. szkoda że nie napisali jaki miał miesięczny obrót „żetonami” żeby skosić te $2k… może blasko dostałby mniej minusów 🙂

    taksówkarz pisze:3 cel (wykazać zysk z gry bez rakebacku) tez przeciez zrealizowany

    to tak jakbym ja miał zrealizować swoje 3 cele:

    – nie spóźniać się do pracy do końca miesiąca (będzie ciężko)

    – rozegrać z 10 rozdań = zrealizowane (po co grać więcej)

    – nie minusować komentarzy „taksówkarza” do końca miesiąca (niewykonalne)

    • Postarałeś się kolego 🙂 Cele bardzo ambitne, szczególnie ten 3 i dlatego leci plus 😀

  2. „dowolne miejsce na świecie” … jak to interpretować? Bo ja to bym na księżyc poleciał jakby mi ktoś miał fundować. :F

    • obawiam się, że support poprosiłby Cię, abyś najpierw zarzucił linę z harpunem na księżyc i go przyciągnął tak, żeby stykał się z Ziemią i rzeczywiście był NA świecie.

    • no ale właśnie takie było moje pytanie… bo „świat” nie równa się „Ziemia”… świat to pojęcie dosyć ogólne.

      Znając Starsy to zrobiliby z tego jakiś mega super tv show jak lecę na księżyc, zrobiliby wielką reklamę – „Reach the stars” i tak czy srak by im się to opłacało.

  3. 3 cel (wykazać zysk z gry bez rakebacku) tez przeciez zrealizowany

    „Do końca maja będzie walczył o zrealizowanie trzeciego celu, bowiem ostatnio zaliczył downswing i w maju jego bilans to zaledwie +$2,000. ” To zdanie nie jest sluszne gdyz wystarczy ze odpocznie na tych wakacjach do konca miesiaca i DONE… no chyba ze nie ma zadnych „boków” w co watpie, wtedy go to wali i se bedzie grał bo to uzalezniony hazardzista jest.

    • znow nie udalo ci sie zrozumiec artykulu.

      'do konca maja’ oznacza do polnocy 31 maja, a nie do 24. your welcome

    • Chlopie o co ci chodzi? wskazalem blad w artykule i to jest pewne ze jak ma grube boki nie bedzie gral bo CEL OSIAGNIETY jak gra tylko dla siebie moze ryzykowac niezaliczenie zadania bo nic na tym nie traci i tyle w temacie chyba? szukasz dziury w calym.

    • Właśnie o to chodzi, że nie ma zamiaru przestawać grać do końca miesiąca, a wręcz przeciwnie

    • taki juz jestem. biore po kolei kazdy artykul na stronie i szukam czegos do czego moge sie przyczepic i pokomentowac.

  4. No i znowu w świat idzie komunikat, że poker to gra, w której najważniejsze nie jest wygrać, ale jak najmniej przegrać i jak najwięcej grać. Oczywiście u nas na sofcie.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.