Pokerzysta Team Pro opowiada o promowaniu pokera, swojej karierze i mediach społecznościowych.
Kilka dni temu rozgrywany był turniej Global Poker Masters. Później informowaliśmy o rozdaniu European Poker Awards. Te dwa wydarzenia łączy wielu pokerzystów, a jednym z nich jest Najlepszy Pokerowy Ambasador 2014 roku, czyli George Danzer.
Z Georgem rozmawiali wczoraj dziennikarze PokerNews. Wspominał, że w pokera gra już ponad 10 lat. Zaczynał od zainteresowania szachami, z kolegami grywał wtedy też m.in. w Magic the Gathering i właśnie wtedy jeden ze znajomych spytał go, czy chciałby wypróbować Texas Holdem. Chociaż pierwsze próba nie była udana, George już wkrótce czytał The Theory of Poker Davida Sklansky'ego. W tym samym czasie rozpoczynał się akurat pokerowy boom, a wiedzę z książek mógł szybko wykorzystać przeciwko wielu nowym graczom.
Danzer mówi, że w okolicach 2005 roku wraz z Janem Heitmannem stworzyli bloga Poker Amigos. To dzięki niemu panowie popularyzowali grę w Niemczech. Wkrótce zaczęto ich zapraszać do telewizyjnych programów. Dwa lata później George został członkiem Team Pro (zwanego wcześniej Shooting Stars). Mówi, że w byciu ambasadorem nie chodzi mu jednak o samą obecność w mediach: – W mediach jestem obecny już od pewnego czasu i myślę, że nie chodzi, o to w jaki sposób tłumaczę grę, ale w jaki sposób gram – chodzi o to, aby zachowywać się przy stole tak jak chciałbym, aby wszyscy się zachowywali. To naprawdę trudne, bo w pokerze jest wiele bad beatów, ale właśnie w taki sposób do tego podchodzę i chciałbym, aby większość osób tak robiła.
Niemiec zaskoczony był nagrodą dla Najlepszego Ambasadora Pokera, gdzie pokonał m.in. Dominika Pańkę. Zauważył, że nie ma aż tylu fanów co konkurenci, którzy często aktywni są na Twitterze i Facebooku. George rozumie jednak, że dzisiaj obecność w mediach społecznościowych jest konieczna, szczególnie w kontekście ostatnich zmian w Team Pro (niemiecki team również się skurczył). Danzer był jednym z pierwszych graczy, który wpadł na pomysł pokazywanie swojej gry na Twitchu. – Są nowe kanały, przykładowo stworzyłem kanał, na którym streamuje kilka razy w tygodniu, wyjaśniam trochę strategię i to jak gram, wszystko za darmo. Chodzi też o to, aby tworzyć materiały, nie chowając dla siebie wszystkich sekretów, próbować pokonać rywali, jednocześnie dając coś społeczności. Lubię rozmawiać z ludźmi, a większość z nich, że odpowiem na ich pytania.
Dość zaskakująca była nominacja George'a w kategorii Przełomowy sukces, która łączona jest często bardziej z graczami, którzy osiągając debiutanckie triumfy. Pokerzysta stwierdził, że faktycznie 2014 rok był dla niego przełomowy. Wcześniej kilka razy blisko był wielkich sukcesów live, a poprzednie 12 miesięcy to m.in. 3 bransoletki (dwie zdobyte w USA, jedna w Australii) i tytuł Gracza Roku WSOP.
Niemiec mówi, że ciągle dąży do kolejnych wygranych. Chciałby zwyciężyć w klasyfikacji SCOOP lub WCOOP, był już nawet blisko. Oczywiście podczas World Series of Poker będzie próbował bronić tytułu, chociaż ta sztuka jeszcze nikomu się nie udała.
Źródło: Pokernews.com.