W trakcie Main Eventu PP Millions Germany byliśmy świadkami wielu bardzo ciekawych rozdań. Na temat jednego z nich spierają się Ludovic Geilich i Niall Farrell. Który z nich ma rację?
Przedmiotem sporu jest zagranie w postaci niewielkiego value beta wykonanego na river przez Geilicha, który próbował ściągnąć żetony od Johna Conroya. Farrell siedział przy tym samym stole i po fakcie otwarcie nie zgadzał się z decyzją podjętą przez Geilicha.
Geilich vs (Conroy) Farrell
Po kilku godzinach dnia drugiego Main Eventu i wciąż daleko od kasy, na blindach 70.000/140.000/button ante 140.000 Geilich na wczesnej pozycji otrzymał 99. Na początku tej ręki trzymał on przed sobą nieco poniżej 4.200.000 żetonów i wybrał opcję podbicia do 285.000. Conroy posiadający niespełna 6.000.000 w stacku i z AQ na ręku postanowił 3-betować do 805.000 żetonów.
Zgodnie z tym, co Geilich mówi na poniższym filmie, było to dla niego podchwytliwe rozdanie, bowiem miał zbyt dużo żetonów, aby wrzucić je wszystkie do puli. Niemiec sprawdził więc to zagranie, dzięki czemu w puli było już 1.860.000 żetonów.
Na flopie spadły 3K3. Geilich zaczekał i wbrew jego pamięci Conroy nie zdecydował się na check behind, ale wykonał niewielki zakład w wysokości 625.000 żetonów, czyli około 1/3 puli. Ludovic sprawdził, by chwilę później obydwaj pokerzyści przeczekali turna w postaci 6. Ostatnią kartą wspólną była 3, która skłoniła Geilicha do wykonania blokującego value beta w wysokości 685.000 do puli 3.100.000 żetonów. To właśnie to zagranie nie spodobało się Farrellowi, o czym możecie przekonać się na poniższym filmie.
Argumentacją Farrella jest fakt, że Geilich nie otrzyma na riverze sprawdzenia od gorszej ręki. Niemiec na swoją obronę wysunął fakt, iż zagranie to miało go ustrzec przed checkiem i mierzeniem się z betem Conroya, którego nie mógłby sprawdzić.
Farrell wspomniał, że Conroy zdradził mu, iż betowałby na przeczekanym przez Geilicha riverze. W opinii Nialla, Ludovic osiągnął więc lepszy wynik rozgrywając rękę niepoprawnie.
W tym miejscu mamy pytanie do naszych Czytelników – co sądzicie o zagraniu Geilicha? Do argumentacji którego pokerzysty jest Wam bliżej?