FPS Lille: dziewięciu Polaków w dniu drugim

1

Trzy dni startowe Main Eventu FPS Lille już za nami. Większość Polaków wywalczyła awans już w dniu 1A, ale także z kolejnych dwóch dni pierwszych mamy dobre informacje. Łącznie do gry powróci dziś dziewięciu biało-czerwonych.

Zdecydowanie najlepszy dla Polaków był dzień 1A. Wówczas awans wywalczyło aż siedmiu naszych reprezentantów, a Dawid Kuliberda zajmował pozycję wicelidera.

Jeśli chodzi o ogólną frekwencję, to zgodnie z przewidywaniami w dniu 1B do gry przystąpiło zdecydowanie więcej osób. Na opłacenie 1.100€ wpisowego zdecydowało się 389 graczy, a po dziesięciu 45-minutowych poziomach na placu boju pozostało ich 180.

Najlepiej poradził sobie Fei Yeh, który zapakował do torby 177.500 żetonów i przed startem dnia drugiego jest chipleaderem. Jeśli chodzi o Polaków, to tylko jeden zdołał przejść dalej. To Tomasz Spodenkiewicz, który zgromadził 24.000 żetonów. Mamy nadzieję, że powtórzy on wynik z Rozvadova, gdzie w tym miesiącu zajął trzecie miejsce z Spanish Poker Festival.

Wieczorem rozegrano jeszcze dzień 1C w formule turbo, w którym mogli wziąć udział tylko ci pokerzyści, którzy odpadli w dniu 1A lub 1B. Po raz drugi swoich sił spróbowało 116 osób, a 56 z nich awansowało dalej.

Wśród nich także mieliśmy jednego Polaka. To Radosław Kopeć, który zgromadził 14.400 żetonów. Dalej gra też między innymi Holender polskiego pochodzenia, Mateusz Moolhuizen, który ma 24.300 żetonów.

Łącznie w sobotnim dniu drugim zobaczymy aż dziewięciu pokerzystów grających pod polską flagą. Większość z nich ma stosunkowo niewielkie stacki i będzie szybko potrzebować podwojenia. O tym jak poszło naszym graczom, dowiecie się z PokerTexas już jutro!

Poprzedni artykułNotyfikacja może potrwać – nowa ustawa później niż planowano?
Następny artykułDrugi pakiet na Battle of Malta czeka właśnie na Ciebie!

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.