Wczoraj do gry powróciła finałowa dziewiątka Eventu 2 World Series of Poker, a w czołówce byli Gianluca Speranza oraz Andrew Hinrichsen.
Akcja na stole finałowym zaczęła się dość szybko, bo już po paru minutach pierwszy z gry został wyeliminowany pierwszy pokerzysta. Na stole leżały J 6 3 6 , a Gregory Lejolivet był na all-inie przeciwko Gianluce Speranzie. Lejolivet miał parę ósemek, ale to było zdecydowania za mało na fula Speranzy, który miał 6 3. River przyniósł asa i pierwszy gracz odpadł, a Speranza jeszcze zwiększył przewagę.
Kolejnym wyeliminowany został Nabil Nedjai. Jego K 2 nie dało rady K Q Erica Baudry'ego. Nedjai zagrał w tym rozdaniu shove po podbiciu Baudry'ego, ale powiedział później, że popełnił błąd, bo tego podbicia nie widział – chciał tylko ukraść wejścia w ciemno.
Chwilę później do wyeliminowanych dołączył John Eames. Tarcisio Bruno podbił do 35,000, Eames zagrał all-ina, a Bruno sprawdził. Asy u Bruno były zdecydowanie lepsze niż A Q Eamesa, a stół nie przyniósł temu drugiemu pomocy.
W tym momencie w turnieju pozostawało 6 graczy, a Gianluca Speranza prowadził, w dalszym ciągu mając sporą przewagę nad oponentami. W jednym z kolejnych rozdań jeszcze ją powiększył, kiedy jego A K pokonało parę piątek Baudry'ego. Za szóste miejsce Eric Baudry zarobił €30,000.
Na 5. miejscu turniej zakończył świetny Roberto Romanello. Najpierw oddał sporą część swoich żetonów Hinrichsenowi, mając parę piątek. Oponent posiadał asy, a Romanello nie otrzymał pomocy. W końcu, Roberto zagrał all-in za swoje ostatnie 45 tysięcy, ale z A 2 trafił na A K Guignona. Romanello powalczy o potrójną pokerową koronę w innych eventach.
Bernard Guignon zakończył turniej na 4. miejscu. Jego Q 10 starło się z A 2 lidera Speranzy, a Guignon musiał zadowolić się 50 tysiącami euro wypłaty.
W grze zostało więc trzech pokerzystów – Speranza, Hinrichsen i Bruno, a stacki się właściwie wyrównały. W tym momencie gra zupełnie przestała się układać Hinrichsenowi, który był bliski eliminacji. Udało mu się podwoić, a później, w jednym z rozdań sam Speranza…oddał mu żetony. Na stole leżały 10 8 5 10. Speranza zagrał za 48 tysięcy, a Hinrichsen po chwili zastanowienia zrobił minimalne podbicie do 96 tysięcy. Speranza sprawdził. River to Q . Obaj gracze chcieli go przeczekać, ale Speranza pomylił się i zamiast odsłonić karty, wyrzucił je do mucka. Hinrichsen pokazał 6 7 – Speranza nie wyglądał na zadowolonego.
Speranza miał tego dnia jednak również trochę szczęścia. Na trzecim miejscu wyeliminował bowiem Tarcisio Bruno, który zagrał za wszystko z parą dziesiątek. Speranza sprawdził z A T, a na riverze dostał w prezencie asa.
Przed rozpoczęciem finałowego heads-upa, Speranza miał sporą przewagę. Hinrichsen jednak prawie od razu podwoił się w starciu Th 8h przeciw parze piątek. Dość szybko nadeszło finałowe rozdanie tego turnieju. Speranza podbił z buttona do 42,000, a Hinrichsen przebił do 100,000. Obaj gracze zobaczyli flopa K 7 3 . Hinrichsen zagrał za 115 tysięcy, a Speranza sprawdził. Turn to 6 . Tym razem Speranza sprawdził beta wynoszącego 200 tysięcy. River to 3 , a Hinrichsen po chwili zastanowienia, ogłosił all-ina. Speranza sprawdził natychmiastowo, ale tym razem pomylił się. Hinrichsen miał A K i jego ręka była lepsza od K 9 Speranzy.
Andrew Hinrichsen wygrał event #2, złotą bransoletkę oraz €148,030.
Oto wyniki stołu finałowego:
Miejsce | Imię i nazwisko | Wygrana w EUR |
1 | Andrew Hinrichsen | 148,030 |
2 | Gianluca Speranza | 91,262 |
3 | Tarcisio Bruno | 67,281 |
4 | Bernard Guignon | 50,146 |
5 | Roberto Romanello | 37,874 |
6 | Eric Baudry | 28,977 |
7 | John Eames | 22,449 |
8 | Nabil Nedjai | 17,608 |
9 | Gregory Lejolivet | 13,982 |