EPT Praga – Paul Michaelis liderem przed piątym dniem Main Eventu!

Trzech Polaków wracało wczoraj, aby powalczyć o awans do kolejnego dnia Main Eventu EPT Praga. W grze było łącznie 44 uczestników turnieju, a każdy zagwarantowane miał już 17.540€.

Konstantin Farber z Niemiec wracał jako lider EPT Praga przed czwartym dniem. Pokerzysta miał 2.000.000 w stacku. Grzegorz Grochulski rozpoczynał z piątym stackiem. Walczyli również Maciej Rogacki oraz Marcin Kreft.

Maciej Rogacki i Marcin Kreft grali na jednym stole i zaangażowali się w szalone rozdanie. Armin Mette podbił w nim i Polacy sprawdzili – Maciej na buttonie, a Marcin na big blindzie. Na stole 496 mieliśmy akcję! Marcin przeczekał, Mette betował, a Maciej sprawdził. W tym momencie Marcin zdecydował się na all-ina za ponad dziesięć blindów. Mette wszedł all-in za około dwadzieścia blindów. Maciej Rogacki snap callował!

Marcin Kreft pokazał 98. Mette miał Q9, a Maciej Rogacki AA. Niestety na turnie pojawiła się Q! River to 8. Oznaczało to, że Marcin Kreft odpada na 40. miejscu i bierze 17.540€. Niestety połamane asy Maćka oznaczały, że sporą część stacka traci do rywala.

Niestety nie mieliśmy też dobrych wiadomości od Grzegorz Grochulskiego. Trzeci z Polaków skrócił się w starciu z Evangelosem Bechrakisem, kiedy Grek betował na stole 54J, następnie turnie 4. Na riverze 7 rywala Polaka zagrał all-ina tworząc potężną pulę – było w niej ponad milion w żetonach. Grzegorz zastanawiał się sporo nad callem na turnie i podobnie zrobił na riverze – sprawdził all-ina. Bechrakis pokazał KK, które było lepsze od 99 Polaka.

Deep runy Polaków

Grzegorz podwoił się w akcji AA na AK tego samego rywala. Polak miał w tym momencie około 25 blindów, ale znów skrócił się. Ostatnie trzy blindy Grzegorz wrzucił na środek z JT. Ręka ta niestety nie utrzymała się w starciu z A2 Paula Michaelisa. Niemiec trafił runner runner kolor. Za 34. miejsce Grzegorz otrzymał 20.610€.

Maciej Rogacki był ostatnim Polakiem w grze. Nasz pokerzysta dziesięć blindów wrzucił po podbiciu Ivana Zhecheva i 3-becie Fionna MacNamary. Rywal naszego gracza pokazał AK, które było z przodu wobec AJ Polaka. Na stole pojawiły się 29845. Maciej odpadł na 28. miejscu, za co wziął 23.740€.

Przed końcem dnia odpadali jeszcze Henrik Hecklen (23. miejsce – 33.540€), Tobias Peters (19. miejsce – 39.230€) oraz Dimitrios Michalidis (17. miejsce – 44.920€).

Michaelis liderem, dzisiaj walka o finał

Niemiec Paul Michaelis jest liderem pośród szesnastu uczestników, który walczą o ponad milion euro. Zapakował wczoraj 5.315.000 żetonów. Co ciekawe, pokerzysta zaczynał mając zaledwie dwanaście blindów, ale miał wczoraj niesamowitego runa. Drugie miejsce zajmuje znakomity pokerzysta online Ignat Liviu (4.550.000). Trzeci jest Diego Zeiter ze stackiem (3.905.000). Piąte miejsce zajmuje popularny streamer Parker Talbot (3.250.000).

Bag it up. 3.25m headed 25/50/50 tomorrow. 16 folks left and a cool milli euro for first. I’d like to ask that this finally be the time I don’t get 11th with a mill+ for first. LFG maddafuckaaaaaaaaaaas. #888poker #eptprague

— Parker Talbot (@tonkaaaap) December 16, 2018

Stacki przed piątym dniem EPT Praga:

1. Paul Michaelis – 5.315.000
2. Liviu Ignat – 4.550.000
3. Diego Zeiter – 3.905.000
4. Ugo Faggioli – 3.500.000
5. Parket Talbot – 3.250.000
6. Evangelos Bechrakis – 2.170.000
7. Laurynas Levinskas – 1.900.000
8. Fionn MacNamara – 1.790.000
9. Konstantin Farber – 1.700.000
10. Serhii Holodiuk – 1.545.000
11. Alexandr Merzhvinskii – 1.365.000
12. Ivan Zechev – 1.235.000
13. Arte Kobylynskyi – 1.005.000
14. Carlos Branco – 990.000
15. Sergi Bagirov – 810.000
16. Andrey Pateychuk – 705.000

Dzisiaj gra rozpocznie się na poziomie 20.000/40.000/40.000. Toczyła się będzie prawdopodobnie do wyłonienia sześciu finalistów.

Wypłaty w finale EPT Praga

1. 1.020.000€
2. 600.810€
3. 422.600€
4. 316.000€
5. 242.560€
6. 179.360€
7. 136.720€
8. 97.420€

Trwa ostatni z High Rollerów!

Trzeci i ostatni z turniejów za 10.300€ rozpoczął się wczoraj w Hilton Prague. Poprzednie wygrywali Akin Tuna i Alexander Norden, ale to ten ostatni jest zawsze najpopularniejszym. Gracz mieli rozegrać dziesięć godzinnych poziomów.

Przy stołach pojawili się między innymi Piotr Nurzyński, Martin Finger, Max Silver, Ondrej Lon, Stefan Huber, Sam Greenwood, Charlie Carrel, Sylvain Loosli, Davidi Kitai, Ryan Riess, Ole Schemion i inni.

Po całym dniu gry najlepiej poradził sobie Gianluca Speranza. Stacka 50.000 zamienił na 365.500. W czołówce są również Bahram Chobineh (352.000), Sam Grafton (259.500), Ole Schemion (244.500) i Max Silver (241.500). Zagrano aż 245 razy (54 re-entry). Dzisiaj gracze będą mogli jeszcze dołączyć do gry i wykonać jedno re-entry.

Czołówka High Rollera po pierwszym dniu:

1. Gianluca Speranza – 365.500
2. Bahram Chobineh – 352.000
3. Maxi Lehmanski – 330.500
4. Jan Nader Zadeh – 290.000
5. Pavel Plesuv – 279.000
6. Jiayu Ruan – 268.000
7. Sam Grafton – 259.500
8. Ole Schemion – 244.500
9. Dimitar Danchev – 242.500
10. Max Silver – 241.500