EPT Deauville: Simunic z wygraną w high rollerze, wyniki Polaków w turniejach bocznych

Josip Simunic wygrał high rollera EPT. Polacy nie triumfowali w żadnym z eventów, ale jest parę solidnych wyników

EPT Deauville zakończyło się w sobotę, ale warto napisać jeszcze trochę o turnieju high roller oraz wynikach polskich graczy. Turniej z wpisowym 10 000€ osiągnął aż 128 wejść, gracze walczyli więc o część z puli ponad miliona euro. Po drugim dniu na prowadzeniu był Nikolay Komcharokov, a paru graczy udało się do kasy. Miejsca płatne zajmowali m.in. Jonathan Little (17. pozycja) oraz Vladimir Troyanovskiy (15. miejsce).

W dniu finałowym każdy zerkał na ponad 300 tysięcy euro za pierwsze miejsce, ale kilku graczy miało przed sobą bardzo mało żetonów. Davidi Kitai, Tobias Peters, Garret Guener i Joseph Simunic rozpoczynało finałowy dzień mając poniżej 4 ciemnych. Kitai i Peters odpadli dość szybko. Simunic zaliczył podwojenie, ale po eliminacji Gruenera znalazł się na stole finałowym znów mając ledwie niecałe 5 ciemnych. Prowadzili Jean-Noel Thorel i Robin Ylitalo.

Simunic podwoił się prawie na starcie finału, później ponownie na Thomasie Butzhammerze… aby po przerwie z parą króli wyeliminować Niemca i znaleźć się w czołówce. Trzeba przyznać, że w dalszej drodze nieco sprzyjały mu karty, bo samemu mając parę szóstek połamał króle Fady Kamara.

Gracz z Wiednia znalazł się w finałowej trójce po tym, jak wyeliminował Robina Ylitalo. Mając na uwadze stack czterech ciemnych z jakimi zaczynał finałowy dzień, można przypuszczać, że i tak był zadowolony z wyniku – nie zamierzał się jednak zatrzymywać. Po tym jak Jean Noel-Thorel wyeliminował Kamara, rozpoczynał heads-upa z dość podobnym stackiem jak rywal. Szybko jednak ograł go z parą asów (Thorel miał parę i drawa do strita), aby po kilku rozdaniach zakończyć turniej.

Dla gracza znanego online jako jozinho6 (niecały milion w cashach, pod koniec stycznia wygrał turniej Sunday500), to największy dotychczasowy sukces live. Zgarnął 309 tysięcy euro.

Wyniki finału:

Również i podczas EPT Deauville Polacy walczyli w eventach bocznych. Chociaż nie było zwycięstw, to o wynikach warto wspomnieć. Turnieje rozpoczęły się całkiem nieźle, bo w evencie € 500 + 50 #5 Pot Limit Omaha – Turbo Cash – 8 Handed na 4. miejscu uplasował się Radosław Morawiec. W turnieju wzięło udział 166 osób, a nasz gracz za 4. miejsce otrzymał 7 000€.

Blisko stołu finałowego w evencie € 1,000 + 100 #35 No Limit Hold'em – Cash – 6 Handed był Kacper Pyzara. Ostatecznie uplasował się tam na 15. miejscu. Z kolei w turnieju € 300 + 30 #36 Pot Limit Omaha- Deepstack Turbo Cash na 2. miejscu uplasował się Tomasz Cybulski (4 140€). Polaka pokonał tylko Mikael Sebbagh. W końcówce z dobrej trony pokazał się jeszcze Dzmitry Urbanovich, który w turnieju € 1,500 + 150 #40 No Limit Hold'em zajął 6. miejsce, wygrywając 9 430€. W evencie triumfował Emrah Cakmak.

Wspomnijmy, że dwa spośród czterech eventów, które kończyły EPT Deauville wygrał Adrian Mateos Diaz. Hiszpan triumfował najpierw w małym turnieju Turbo z wpisowym 5 000€ (zagrało 18 pokerzystów, 4. miejsce zajął Piotrek Franczak), a następnie okazał się być najlepszym pośród 52 uczestników innego turnieju turbo, tym razem z wpisowym 2 000€, łącznie inkasując prawie 70 tysięcy euro.

Źródło: Pokernews.com, HedonMob.com.

Zdjęcie: Neil Stoddart – PokerStars Blog.