Dziesięć przykazań pokerowej etykiety

1

W czasie dużych turniejów live, czy też w czasie wielogodzinnych sesji cashowych live przy pokerowym stole spędzamy wiele godzin. Często dzień po dniu przez cały tydzień, albo nawet jeszcze dłużej.

Jeśli w jakimś miejscu spędzamy większą część dnia to powinno nam zależeć, żeby w miejscu tym była przyjemna atmosfera, żebyśmy dobrze się w nim czuli. Dotyczy to tak samo biura, w którym pracujemy jak i pokerowego stołu przy którym gramy. Z tego powodu tzw. pokerowa etykieta i zwyczajne dobre zachowanie jest tak samo ważne jak umiejętności strategiczne. Samemu łamiąc dobre, pokerowe obyczaje lub trafiając na stole na przeciwników, którzy pokerową etykietę mają za nic narażamy się na to, że najbliższe kilka czy kilkanaście godzin będzie prawdziwym koszmarem.

Pokerowy dziennikarz Nolan Dalla zakończył właśnie swoją kolejną wizytę na World Series of Poker w Las Vegas i na blogu postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi właśnie pokerowej etykiety i opublikował dekalog zasad, do których powinniśmy się stosować. Wydaje się, że stosowanie zasad zaproponowanych przez Nolana Dalla nie jest czymś wyjątkowo trudnym, a powinno zapewnić nam, że czas spędzony przy pokerowym stole będziemy miło wspominać, nawet wtedy jeśli turniej czy cashowa sesja nie potoczy się po naszej myśli.

1. Dbaj o higienę

W opinii Nolana Dalla, ale zapewne i każdego gracza to jeden z najważniejszych aspektów pokerowej etykiety. Czy ktoś z nas chciałby siedzieć przez wiele godzin obok osoby, która po prostu śmierdzi czy też ma nieświeży oddech? Z pewnością tak spędzony czas nawet jeśli kończyłby się zbudowaniem przez wielkiego stacka nie byłby przez nas miło wspominany.

„Jeśli grasz w pokera w miejscu publicznym proszę zrób wszystkim przysługę i: (1) Weź prysznic (2) Umyj zęby (3) ubierz się odpowiednio” pisze Dalla.

2. Nie zwalniaj gry

Na drugim miejscu Dalla wymienia to co przez wielu uważane jest za największą zmorę pokera, czyli powszechną w ostatnim czasie tendencję do niezwykle długiego zastanawiania się nad każdą decyzją. Dzisiaj prawie przy każdym stole znajdziemy kilku graczy, którzy przez 2-3 minuty zastanawiają się nad dosłownie każdą decyzją.

Takie zachowanie strasznie spowalnia grę, powoduje, że siedzenie przy stole staje się po prostu nudne i tak naprawdę nie ma żadnego sensu. Jeśli przed nami ktoś zagrał all-in, a my siedzimy z J-4 to jaki sens ma czekanie przez dwie minuty na spasowanie kart?

Nolan Dalla zauważa, że chociaż o tym problemie ostatnio dużo się mówi i dużo pisze to z każdym miesiącem jest on coraz poważniejszy i coraz więcej graczy bardzo spowalnia grę. „Gracze, którzy myślą bardzo długo rujnują telewizyjne relacje. Powinno się ich ukamienować” uważa Dalla.

W tym punkcie można też wymienić inne nasze zachowania, które spowalniają grę. Rozmawianie ze znajomym siedząc tyłem do stołu to chyba jedno z najczęściej występujących zachowań, które również bardzo zwalniają przebieg rozgrywki. Jeśli już musimy porozmawiać z kolegą to wstańmy od stołu i wtedy porozmawiajmy. Jeśli opuścimy to jedno, czy dwa rozdania z pewnością nie stanie nam się krzywda.

3. Układaj odpowiednio żetony

Ułożenie żetonów w odpowiedni sposób, łatwy do policzenia przez naszych przeciwników nie jest niczym skomplikowanym i nie wymaga od nas wielkiego poświęcenia. Jeśli już nie chcemy układać żetonów w równe słupki np. po 20 żetonów to dbajmy przynajmniej o to, żeby były one posegregowane nominałami.

Przemieszane żetony nie tylko zwalniają grę i przeszkadzają w płynnej rozgrywce, ale tak naprawdę negatywnie wpływają także na naszą grę. Dokładna znajomość własnego stacka i stacków przeciwników ma przecież olbrzymie znaczenie przy podejmowanych przez nas decyzjach.

„Zastanów się czy widziałeś jakąkolwiek gwiazdę pokera, która miałaby przed sobą wymieszane i nieułożone żetony. Nie znajdziesz nikogo” stwierdza Nolan Dalla.

4. Bez przemówień przy pokerowym stole

Wielu graczy nie może darować sobie prezentacji umiejętności oratorskich. Wygłaszają przemówienia, krytykują innych graczy, na siłę udowadniają jaką to oni mają wielką pokerową wiedzę i analizują każde rozdanie wykładając optymalne w ich mniemaniu linie rozegrania.

Szczególnie aktywni na tym polu są gracze, którzy sami siebie uważają za bardzo dobrych, a niekoniecznie świadczą o tym ich wyniki. Nie ma nic gorszego niż jakiś bad beat, który zaliczy taki gracz z przerośniętym ego. Zaraz po tym rozpoczyna on wykład, w którym punktuje wszystkie błędy przeciwnika i wychwala sposób rozegrania przez siebie rozdania.

„Odpuść sobie. Nikogo nie interesuje co masz do powiedzenia” pisze Nolan Dalla.

5. Bądź towarzyski przy stole

Nolan Dalla ten punkt adresuje szczególnie do zawodowców. Dzisiaj wiele osób zapomina, że poker to gra między ludźmi, że ludzie spotykając się mają z reguły ochotę miło porozmawiać, a pokerowi amatorzy chcą po prostu fajnie się pobawić i dobrze spędzić czas. Z pewnością nie pomaga w tym schowanie się za okularami i kapturem i przez wiele godzin wypowiadanie jedynie słów „bet, raise, call, fold”.

Gracze amatorzy, którzy zasilają pulę swoimi pieniędzmi i z reguły nie mają szans na nagrody chcą się dobrze bawić. I tą zabawę i rozrywkę powinni im zapewniać zawodowcy, którzy czerpią najwięcej korzyści z pieniędzy płaconych przez amatorów. Dlatego też Dalla uważa, że mają oni wręcz obowiązek miło przy stole rozmawiać. Przykładem zawodowego gracza, który idealnie rozumie tą potrzebę jest Daniel Negreanu, który zawsze zabawia swoich przeciwników miłą rozmową.

Ma to zresztą korzyść dla wszystkich, bowiem podczas miłej i sympatycznej rozmowy przy pokerowym stole każdemu szybciej mija czas i łatwiej znieść wtedy nawet to nudne długie namyślanie się przed każdą decyzją.

6. Zakaz bad beat stories

Ten punkt jest krótki, bowiem całkiem niedawno Nolan Dalla pisał na swoim blogu co sądzi o różnego rodzaju „bad beat stories”. W skrócie żaden wygrywający zawodnik nie powinien opowiadać historii swoich pechowych przegranych. Takie historie nikogo nie obchodzą i nie mają nic wspólnego z wcześniejszym punktem dotyczącym miłej pogawędki przy stole.

„Zwycięzca nie może przejmować się bad beatami bo one po prostu muszą się zdarzać. Im więcej grasz w pokera tym więcej bad beatów doświadczysz. To prosty związek i nikt nie może uniknąć bad beatów. Taki jest po prostu poker i zwycięzcy to rozumieją. Nieudacznicy nie mogą wygrać, bo nie są zbyt dobrzy. Narzekają więc na brak szczęścia, na bad beaty, bo przecież nie przyznają się do tego, że brakuje im umiejętności” – tak o bad beat stories pisał Dalla w poprzednim wpisie na swoim blogu.

7. Nie obwiniaj dealera za swoje przegrane

W mojej opinii ten punkt powinien być znacznie wyżej na tej liście. Obwinianie dealera o swoje przegrane to jedno z najgorszych zachowań przy pokerowym stole i jedno z najpoważniejszych naruszeń pokerowej etykiety. Tylko gracze, którzy zupełnie nie rozumieją pokera i nie mają pojęcia o tej grze mogą mieć pretensje do dealera o wynik rozdania.

„Każdy gracz, który obwinia dealera o swoje przegrane jest najgłupszą osobą na sali. To tak jakbyście mieli pretensje do listonosza, który dostarcza wam rachunki do opłacenia. Dealer tylko dostarcza przesyłkę, a to co z nią zrobicie zależy już tylko od was” pisze Dalla.

Zaznacza on przy tym, że jest jeden plus w graczach, którzy obwiniają dealerów. Jeśli kogoś takiego mamy przy swoim stole to od razu, bez zbędnego przyglądania się jego grze możemy zakwalifikować go jako fisha i dawcę. Nie zdarza się bowiem, aby rozdających o swoje przegrane obwiniali dobrzy, wygrywający gracze.

8. Traktuj odpowiednio kobiety przy pokerowym stole

Tak samo jak poker potrzebuje amatorów, potrzebuje też kobiet przy pokerowym stole. Chociaż poker wśród pań powoli staje się coraz popularniejszy to jednak cały czas ilość kobiet biorących udział w pokerowych rozgrywkach jest dość niewielka. A panie pokerowi są bardzo potrzebne, zarówno ze względów wizerunkowych jak i jest to kolejna grupa, którą pokerowy boom może opanować i przyczynić się do jeszcze większej popularności pokera.

Nolan Dalla zwraca uwagę, że spora ilość graczy zauważając kobietę przy pokerowym stole zaczyna zachowywać się jakby byli na imprezie w jakimś klubie czy dyskotece. Zaczynają jakieś tanie sztuczki, uskuteczniają żenujący podryw, a w opinii Nolana z pewnością panie przy pokerowym stole nie oczekują tego typu rozrywki na niskim poziomie.

„Jeśli zachowujesz się w ten sposób to po prostu nudzisz. Nudzisz i wkurzasz nie tylko kobiety, ale wszystkich, którzy siedzą przy twoim stole” zauważa Nolan Dalla.

9. Uszanuj duże rozdania i trudne decyzje

Wcześniej pisaliśmy o potrzebie zwykłej interakcji z innymi graczami i miłej rozmowy. Jak przy wszystkim tak i przy pokerowej pogawędce trzeba zachować umiar. O ile rozmowa między rozdaniami, czy nawet w czasie rozdania, gdy akcja jest spokojna jest jak najbardziej wskazana to dyskusja w czasie gdy na stole pojawia się coraz więcej żetonów, a uczestniczący w nim gracze mają przed sobą trudną decyzję jest po prostu nieładna.

Gdy nadchodzi takie poważne starcie powinniśmy rozmawiać ściszonym głosem, a najlepiej byłoby po prostu na chwilę przerwać rozmowę i poczekać do końca rozdania. „Szanuj grę i jej uczestników” pisze Dalla.

10. Jeśli uważasz się za zawodowca zachowuj się jak profesjonalista

Pod tym punktem można by tak naprawdę zmieścić wszystko to co wcześniej napisaliśmy. Zawodowy gracz powinien rozumieć specyfikę pokera, powinien być miły dla przeciwników i powinien umieć zachować się przy stole. Zawodowiec powinien także odpowiednio zachowywać się poza stołem, działać na rzecz popularyzacji pokera, poprawy jego wizerunku itd.

Nolan Dalla odwołuje się jednak do innej kwestii związanej bezpośrednio z zakończonym niedawno World Series of Poker. „Szanuj pokerową tradycję. Szanuj osiągnięcia twoich przeciwników” pisze Dalla i odwołuje się do tradycyjnej ceremonii nagradzania bransoletkami zwycięzców turniejów World Series of Poker.

„Czy możesz poświęcić dwie pieprzone minuty twojego życia na uhonorowanie kogoś, kto właśnie dzięki pokerowi przeżywa najwspanialsze chwile swojego życia. Jeśli jesteś jednym z tych wolno myślących graczy to dokładnie tyle zajmuje ci podjęcie jednej decyzji przy pokerowym stole” pisze Dalla. Uważa on, że zawodowi gracze powinni być obecni podczas ceremonii nagradzania najlepszych graczy.

Zresztą można to rozciągnąć także na inne turnieje, niekoniecznie związane z WSOP. Często zdarza się tak, że o ile zwycięzca turnieju nie przyjechał z licznym gronem znajomych, to nagradzany jest w sposób mało spektakularny. Jeśli akurat nie ma koło siebie znajomych to okazały puchar i czek jest mu wręczany w obecności organizatorów i kilku osób z pokerowych mediów. Z pewnością żadnej z pokerowych gwiazd nie stałaby się krzywda gdyby byli obecni podczas takiej małej uroczystości i przez parę sekund pobiliby brawo.

„Nie honorując graczy i nie szanując tej gry pokazujesz, że nie umiesz zachować się profesjonalnie. Zawodowa gra w pokera to dar, z którym związane są też pewne obowiązki. Czasami spróbuj pomyśleć o kimś innym, a nie tylko o sobie” pisze Nolan Dalla.

Na podstawie – „The Ten Commandments of Poker Etiquette” – www.nolandalla.com

Poprzedni artykułWSOP Player of the Year – Matt Ashton liderem
Następny artykułDeep throat

1 KOMENTARZ

  1. Hmmm co do 1 punktu nieuważacie źe brzydki zapach i nieświeźy oddech może tiltować przeciwników:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.